Bestialstwo! Ktoś na działkach morduje koty – alarmują miłośnicy zwierząt. Na ich pyszczkach widać cierpienie w jakim konały. Ofiarą mordercy padło już co najmniej kilkanaście futrzaków. O sprawie wie już świnoujskie schronisko, które zamierza złożyć oficjalne zawiadomienie o przestępstwie.
To nie przypadek, że w krótkim okresie czasu znaleziono kilka martwych kotów. Ktoś je truje jeden po drugim, a martwe ciałka podrzuca pod furtki ludzi, którzy je dokarmiają. Tak jakby chciał powiedzieć: „nie chcemy ich tu!”. Oprawcy działają w bardzo podobny sposób. Najczęściej dodają do jedzenia truciznę. Koty umierają w straszliwych konwulsjach i męczarniach.
Niedawno trafił do nas kot z działek. Wątroba była już tak zniszczona, że jedynym sposobem, aby ukrócić mu cierpienia było uśpienie – mówi Beata Kastrau ze świnoujskiego schroniska. – To nie pierwszy przypadek. Zamierzmy działać! – zaznacza.
Ciapki, Mruczki i Sylwestry
Niektórzy z działkowców opiekują się zwierzakami, chociaż im tego zabraniają. To starsi ludzie wydający z portfela ostatnie pieniądze na karmę i kocie domki. – Niech pan wejdzie, ale proszę nie pisać mojego nazwiska. Nie chcę, aby zabrali mi działkę. To dla mnie całe moje życie. Za komuny trzeba było się chować to i te czasy też przeżyję, ale zwierzakom jeść dam. Sama nie zjem, ale one głodne chodzić nie będą. Kto ma im pomóc jeśli nie my – mówi staruszka chcąca zachować anonimowość. – Napisz pan, że bandyta truje koty. Dwa lata temu utopił jednego w wiadrze z gaszonym wapnem. Głośno o tej sprawie było w gazetach. Od tamtego czasu znajdujemy co jakiś czas kocie trupy – dodaje kobieta.
Takich ludzi na ogródkach działkowych jest kilka. Dokarmiają, doglądają, a jak zwierzaki są chore to za własne pieniądze kupują lekarstwa.
Zarządy działek nie chcą kotów
Obecność dziko żyjących kotów nie podoba się przedstawicielom ogrodów działkowych. Koty to dla nich problem, bo załatwiają się i robią dziury. W swojej walce przeciwko zwierzętom są już tak zdeterminowani, że jeden z działkowców dokarmiający zwierzęta usłyszał niedawno ultimatum: albo koty, albo zabierzemy ci działkę.
Nikt nie ma prawa używać takich argumentów! To co dzieje się na świnoujskich ogródkach działkowych nie mieści się w głowie. Przodujące w niechęci do kotów są ogrody Kotwica i Granica – tłumaczy Beata Kastrau.- Nic dziwnego, że ktoś morduje zwierzęta, skoro jest tam tyle wrogości – ocenia.
Obrońcy zwierząt postanowili pomóc, być może w najbliższym czasie do akcji przeciwko bezprawnym decyzjom podjętym przez pseudo-działkowców włączy się kancelaria prawnicza specjalizująca się w odszkodowaniach i obronie praw zwierząt.
Koci oprawca na wolności
Zabójcy działają zawsze w ten sam sposób. Najpierw przyzwyczajają koty do jedzenia, a później dosypują do niego truciznę, najczęściej wapno. Miłośnicy zwierząt zebrali już dowody na bestialstwo ludzi. Konsultowano to z prawnikiem, a o sprawie powiadomiono Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. W dniu w którym publikujemy ten artykuł miało dojść do spotkania z komendantem straży miejskiej i policją. Zapowiedziano oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Jeżeli stróże prawa wpadną na trop morderców zwierząt, wówczas oprawcy muszą liczyć się z surową karą.
Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu truciciela, proszone są o kontakt z redakcją pod numerem telefonu 510 55 55 24
RAMKA
Koty to pożyteczne zwierzaki!
Warto przypomnieć, że dzikie koty to bardzo pożyteczne zwierzęta i jedyna metoda, aby skutecznie regulować populację myszy i szczurów, których w naszym mieście z roku na rok jest coraz więcej. U naszych sąsiadów w Niemczech, przez wiele lat, co roku zmniejszano obecność kotów, lecz gdy zauważono niekontrolowany wzrost szczurów, postanowiono odbudować kocią populację.
albertt temu
10 stycznia 2016 na 22:38
Takiemu sk– synowi wybic oby oka i puscic wolno, biala laska inklusiv
wika temu
29 listopada 2015 na 22:33
Takiego debila jak bym spotkala to bym mu nogi z dupy powyrywala. Jak tak mozna to tylko male kochane zwierzata
dawid temu
28 listopada 2015 na 19:56
takiego dziada to za jaja i na latarnie
dawid temu
28 listopada 2015 na 19:53
takiego dziada to powinni za jaja i na latarnie
Anonim temu
28 listopada 2015 na 03:06
Niechaj tylko złapie winowajcę.. wszcząłem prywatne śledztwo w tej sprawie. Winowajca gorzko pożałuje.
Chlorchinaldin temu
27 listopada 2015 na 13:13
Odwołać zarząd na kopach. To stare zakomuszone pierdziele w żyjący jeszcze minionym ustrojem.
Trzeba zrobić polowanie na mordercę i postąpić z nim tak samo, jak on z kotami.
Mirka temu
27 listopada 2015 na 17:09
Popieram
stokrotka22 temu
26 grudnia 2015 na 00:51
sam jesteś takim zakomuszonym śmieciuchem. -Znaleźć i zabić! Może pomyśl, co doradzić, żeby tym kotom i ludziom na działkach żyło się lepiej? Albo powiedz „pierdzielu” co ty zrobiłeś?
domi temu
27 listopada 2015 na 12:39
Dokładnie -nie zostawcie tak tego .Jakas masakra
Iwona Ratynska temu
27 listopada 2015 na 10:25
Tylko nie zamieccie tego pod dywan. Koniec z samowola i bezkarnością !