Lokalne

Komentarz: O co chodzi prezesowi?

Opublikowano

w dniu

Wiele osób głosujących na PiS w tych wyborach kierowało się przesłankami dobrej zmiany, którą przed wyborcami obiecywali – wcześniej mało znani politycy tej partii – Andrzej Duda i Beata Szydło. Podczas kampanii wyborczej w głębokich czeluściach PiS schował swoich rzeczywistych przedstawicieli tzn. Antoniego Macierewicza, Mariusza Kamińskiego i przede wszystkim prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Szydło wyszło z worka po wyborach i to nie w postaci nowej Premier RP, a w postaci prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który rządzi i dzieli w tej partii. Prezes był głównym układającym rząd i nie ma wątpliwości, że to on był inicjatorem błyskawicznego ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i ataku na Trybunał Konstytucyjny. Dalej funkcjonuje konspiracja przed wyborcami, bo zmiany zazwyczaj następują nocą, żeby wyborcy nie byli świadkami oszustw i manipulacji PiS.
Jest taka zasada obowiązująca w polityce, że najważniejsze zmiany wygrywający wybory przeprowadzają jak najszybciej po wyborach. To nie przypadek, że prezes Kaczyński zajął się na początku Trybunałem Konstytucyjnym, bo tylko Trybunał i Konstytucja RP stoi mu na drodze do układania Polski wg jego wzorców, nawet jeśli łamie się prawo i Konstytucję. Posłowie i senatorowie PiS bezrefleksyjnie, nie czytając ustaw, w każdym głosowaniu podnoszą rękę, tak jak im każe prezes. Prezydent Andrzej Duda jest do dyspozycji Jarosława Kaczyńskiego o każdej porze dnia i nocy.
Konstytucja RP jest najważniejszym aktem prawnym broniącym praw obywateli. Trybunał stoi na straży Konstytucji. Obecni sędziowie Trybunału wiele razy pokazali, że są niezależni w swoich wyrokach i nie ma dla nich znaczenia jaka partię reprezentuje władza. Sędziowie Trybunału strzegą Polaków, przed politykami takimi jak prezes Kaczyński, którzy chcą prawa obywateli ograniczać, chcą ubezwłasnowolniać Naród, zniszczyć opozycję, wolną prasę, radio i telewizję, uczyć dzieci i młodzież tego, w co sami wierzą. Wg prezesa Polacy mają myśleć tak jak on i bezwolnie poddawać się jego wyrokom. Na tym właśnie ma polegać zmiana w Polsce. Wszystko zaczęło się od oszustwa wyborczego i dalej rządzenie ma polegać na mamieniu Polaków. Czy chcielibyśmy, żeby o naszych sprawach decydowali oszuści? PiS nie spodziewał się, że Polacy spontanicznie wyjdą na ulicę bronić swoich praw. Zwoził zwolenników prezesa autokarami z całej Polski, ale i tak nie udało się przebić manifestacji Komitetu Obrony Demokracji. Teraz PiS chce złamać opór Polaków i szykuje nową ustawę wprowadzającą zniesienie prawa do manifestacji i pełną kontrolę Internetu. Od nas zależy czy damy się zniewolić.

1 Komentarz

  1. somebody temu

    19 grudnia 2015 na 23:50

    Booooożeeeeeee….niech juz pani sobie pójdzie doglądać ogródek na działkach dobrze? to pani brała również udział w zamachu na demokracje zmieniając ustawa e o TK w czerwcu 2015r. , wiec proszę już nic nie mówi , bo to jest kompromitacja z pani strony

  2. odyseusz temu

    19 grudnia 2015 na 18:13

    czy ta baba nie czyta postów?niech juz spada…nikt jej nie chce

  3. adjan temu

    19 grudnia 2015 na 17:10

    A cóż ta przegrana pani ma do powiedzenia.Straciła 4 lata nic nie robiąc lub mówiąc głupoty.A teraz się mądruje?

  4. ◯∵△◠∋ ∴ ☠ temu

    19 grudnia 2015 na 15:51

    Ooo! A ta znowu wylazła z pod swojego kamienia.

  5. Adam temu

    19 grudnia 2015 na 13:19

    Proszę pani, niech pani da już spokój swoim lękom i sianiu nienawiści. PIS w końcu robi porządek po takich jak pani i PO. Zrujnowaliście kraj ponieważ dbaliście tylko o swoje interesy a nie nasze czyli narodu. Teraz to wam umyka i dlatego pieklicie i panikujecie.
    Czekam jeszcze na doprowadzenie zbrodniarzy przed prokuraturę z Tuskiem i Komorowskim na czele.

  6. Anonim temu

    19 grudnia 2015 na 13:03

    Za 30 minut odchodzi tankowiec

Zostaw odpowiedź

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version