W tym odcinku programu „Jest takie miejsce…” odkrywamy tajemnice budynku Kapitanatu Portu. Podczas zwiedzania niedostępnych na co dzień zakamarków, znaleźliśmy kilka interesujących ciekawostek. Wdrapaliśmy się między innymi na szczyt wieży. Jeśli chcecie dowiedzieć się czego szukał Piotr Piwowarczyk na drewnianym strychu, dlaczego na wieży nie ma zegara oraz kogo odnalazł za pancernymi drzwiami jednego z pomieszczeń, koniecznie obejrzyjcie najnowszy odcinek naszego programu.
Kapitanat Portu to siedziba administracji morskiej. Budynek postawiono według projektu radcy budowlanego Severin’a w roku 1879, w miejsce drewnianego budynku zniszczonego w 1872 roku przez spiętrzone wody Świny. W czasie II Wojny Światowej budynek nie został poważnie uszkodzony. Przejęty przez władze polskie od Rosjan w roku 1946.
Maciek temu
27 sierpnia 2016 na 23:56
Supe,r fajnie zmontowane i koles naprawde fajnie opowiada, oby tak dalej. Pozdrawiam
Anonim temu
27 lutego 2016 na 16:13
super
czytelnik temu
27 lutego 2016 na 15:27
Fascynujące i pouczające oglądać puste kąty piwnic KP. U mnie na Matejki to jest dopiero na co popatrzeć, od zdechłego szczura, poprzez palarnię amfy a na rowerach z ubiegłego wieku kończąc!
julia temu
27 lutego 2016 na 15:59
drogi, sflustrowany misiu
nikt nie zmusza do oglądania
koala
też czytelnik temu
27 lutego 2016 na 16:20
jak jest się czym pasjonować tam u Ciebie, na Matejki, to też nakręć film.
jj temu
27 lutego 2016 na 09:15
DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!!