W komendzie straży pożarnej nieustannie dzwonił telefon. Mieszkańcy informowali o powalonych drzewach i złamanych gałęziach. Zgłoszenia, które zagrażały życiu lub mieniu, były traktowane priorytetowo. Reszta musiała poczekać.
Ciągle napływają wezwania. Z poważniejszych akcji odnotowaliśmy drzewo powalone na dach magazynu oraz konar, który spadł przy ulicy Steyera na kilka samochodów. W czwartek rano wiatr zerwał blachę przymocowaną do ogrodzenia – mówi kpt. Marcin Kubas z Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu.
Strażacy po raz kolejny przypominają, aby w wietrzną pogodę nie parkować samochodów pod drzewami. Proszą, aby z balkonów zdjąć donice i wszelkie przedmioty, które może porwać wiatr.
gocha temu
6 października 2016 na 13:59
Jak to ustała? U mnie nadal wieje