Lokalne

Na golasa do toalety. Codzienne bolączki lokatorów budynku socjalnego

Opublikowano

w dniu

Stała kontrola pracowników Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej oraz nadzór firmy ochroniarskiej skutecznie zmniejszają ryzyko występowania dewastacji i zniszczeń w przedmiotowym budynku. Nie oznacza to jednak, że zjawisko to nie występuje tam w ogóle. Kolejnym problemem jest brak norm społecznych u niektórych lokatorów.

Budynek składa się z 20 lokali socjalnych i 7 pomieszczeń tymczasowych. Zamieszkuje w nim średnio 50 osób. W większości są to osoby eksmitowane z innych zasobów. Spora ilość takich mieszkańców korzystających ze wspólnych pomieszczeń i urządzeń zwiększa ryzyko uszkodzenia lub zużycia elementów wyposażenia budynku.

– Odnotowaliśmy nieliczne przypadki celowego zniszczenia elementów budynku – ścian i drzwi oraz w ostatnim czasie włamanie do automatu wrzutowego. W każdym z tych przypadków sprawca został ustalony. Ujawnione szkody, po wezwaniu winnych, zostały przez nich naprawione, bądź zostali obciążeni za ich usunięcie – tłumaczy Artur Ćwik, dyrektor ZGM.

Każdy akt niszczenia lub dewastacji traktowany jest jako naruszanie porządku domowego oraz zasad ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego i powoduje wyciągnięcie konsekwencji przewidzianych w prawie.

– Mamy sąsiada, który zatruwa nam życie. Ma prawdopodobnie wszy – opowiada lokatorka jednego z mieszkań. Zniszczenia to jedna sprawa, a to jak zachowują się  niektórzy ludzie – drugie. Przed budynkiem nie można zaparkować samochodu, bo nie wiadomo, czy po przyjściu będą wszystkie lusterka. Albo na przykład jeden z sąsiadów na golasa chodzi do toalety – to takie nasze codzienne bolączki – opowiada.

Koszty napraw związane są z bieżąc eksploatacją budynku i jego części wspólnych, jak np. wymiana żarówek, naprawa zad udrożnienie instalacji kanalizacyjnej, czy czyszczenie automatów pralniczych.

1 Komentarz

  1. 㞢 㐃 㐅 ㄠ ㄓ 〄 temu

    21 listopada 2016 na 12:29

    Niezły folklor…

  2. Anonim temu

    21 listopada 2016 na 09:55

    Bo prezydent zamiast zostawic degeneratow na modrzejewskiej i zabrac z stamtąd normalniejsze rodziny do tego budynku…. To wymiesza tak ludzi i zadowolony siedzi… Niech sam idzie zobaczyc jak to fajnie sie tak mieszka ….

Zostaw odpowiedź

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version