Prawo i Sprawiedliwość chce obniżyć pensje wójtom, burmistrzom i prezydentom miast. Dziś, zgodnie z prawem, pensja nie może przekraczać 7-krotności kwoty bazowej.
Wynagrodzenie zasadnicze prezydenta Świnoujścia wynosi 6200 złotych, dodatek funkcyjny – 2100 zł, dodatek specjalny – 2825 zł, z kolei dodatek z tytułu wysługi lat – 1240 złotych. Po zsumowaniu, wynagrodzenie brutto prezydenta miasta wynosi 12365 złotych, czyli na rękę – 8682 zł.
To kwota zbliżona do tej, którą uchwalili radni, gdy Janusz Żmurkiewicz po raz pierwszy obejmował stanowisko prezydenta miasta w 2002 roku. Od tego czasu pensja podlegała jedynie waloryzacji. Sprawdziliśmy także, że od 16 lat prezydent miasta nie przydzielił sobie żadnej nagrody.
Obniżka pensji zaproponowana przez Prawo i Sprawiedliwość ma wynieść 20 proc. Po zredukowaniu obecnej pensji, wynagrodzenie brutto prezydenta Świnoujścia wyniesie około 10.940 złotych, czyli ok. 7689 zł na rękę. Na najbliższej sesji rady, radni podejmą decyzję o obniżeniu pensji prezydentowi Świnoujścia.
anonimuss temu
26 czerwca 2018 na 12:46
Szalu to z tą pensją prezydenta nie ma
kazek47 temu
26 czerwca 2018 na 09:50
No i właśnie. Nie uważam, że 8,6 tys złotych pensji dla prezydenta taikego miasta jak Świnoujście, to tak dużo. przeciwnie. Moim zdaniem powiinien mieć 10 tys. netto. Co by nie mówić, ale to jednak jest odpowiedzialość. Świnoujscie to w końcu nie jakaś wioseczka