Lokalne

Zakonnice piły piwo. Musiały wyspowiadać się przed policjantami

Opublikowano

w dniu

O tym, jak uciążliwy może być żar lejący się z nieba, przekonały się dwie zakonnice, które przyjechały w zeszłym tygodniu do Świnoujścia. Siostry postanowiły orzeźwić się butelką dobrze schłodzonego piwa.

Do zdarzenia doszło w Świnoujściu. Jeden z przechodniów zauważył dwie kobiety w habitach pijące piwo w zaparkowanym samochodzie. Przeraził się, że zakonnice wcale nie muszą okazać się takie święte i odjadą po kilku łykach złocistego piwa, dlatego szybko wezwał policję.

Siostry zakonne tłumaczyły policjantom, że upał był tak straszny, że musiały schłodzić się łykiem orzeźwiającego trunku, który najlepiej w takich sytuacjach gasi pragnienie. Wcale nie miały zamiaru nigdzie odjeżdżać, a skryły się w samochodzie przed wścibskimi spojrzeniami wczasowiczów.

No cóż, siostrom wybaczamy, bo każdy wie, że w upały należy pić dużo napojów. Z rozgrzeszeniem od księdza także nie powinno być problemu, bo piwo podobno było warzone przez klasztornego piwowara.

1 Komentarz

  1. ╳̶̲̅╳̶̲̅╳̶̲̅╳̶̲̅╳̶̲̅ temu

    30 lipca 2018 na 15:45

    Podkapcacz czujny jak pies podwójny.

  2. piwosz temu

    30 lipca 2018 na 09:14

    co za komuchy donoszą na takie coś?!! piwko latem musi być !!!

  3. Ryba temu

    30 lipca 2018 na 07:44

    Czy siostry chciały odjechać tym pojazdem?

  4. Teresa Szlachetka temu

    30 lipca 2018 na 07:37

    Musimy sié jeszcze wiele nauczyć!Co to będzie?Podobno już ktoś to powiedział ale żyjemy w czasach w których skazuje się ludzi za dziwne rzeczy a bogaci przestępcy cieszą się wolnością

    • Gornik temu

      30 lipca 2018 na 15:27

      Swieta prawda

  5. Teresa Szlachetka temu

    30 lipca 2018 na 07:27

    Musimy sié jeszcze wiele nauczyć!Co to będzie?

  6. Zniesmaczony temu

    30 lipca 2018 na 07:04

    Ja zacytuję rozmowę Franca z Olem film Psy. Czujesz???
    Tak, ale to nie gówno!!, to padlina……
    Jak ktoś zaczyna od kapowania, to gdzie kończy???
    Na Powązkach!!!

  7. K temu

    30 lipca 2018 na 05:13

    Co za debil zgłasza takie coś

  8. Osternothafen temu

    29 lipca 2018 na 13:00

    Czytelniku, picie alkoholu ( w tym piwa) w unieruchomionym pojeździe nie jest zabronione, po co te larum.

  9. ANZELM temu

    29 lipca 2018 na 12:38

    Zawsze musi sie znaleśc jakaś konfitura.

  10. Jedna zołza temu

    29 lipca 2018 na 12:13

    I ile to piwo ważyło? I właściwie po co piwowar je ważył? Nie wystarczyło odmierzyć po uwarzeniu? 😛

    • piwo to moje paliwo temu

      30 lipca 2018 na 04:16

      Odkąd tylko pamiętam piwo liczone jest w litrach a nie w kilogramach, po co sobie ludzie tak życie utrudniają….

  11. 㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu

    29 lipca 2018 na 10:55

    Sygnalista byłby chory gdyby nie doniósł.
    Ściganie za piwo, to umysłowa impotencja, ponieważ piwo nie jest alkoholem i jest to naukowo udowodnione przez takiego jednego magistra.

  12. Chmielnik Jakubowy temu

    29 lipca 2018 na 08:56

    „Warzone” nie „ważone”!

Zostaw odpowiedź

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version