Nie udało się w przetargach ogłoszonych w 2018 r.. wyłonić wykonawcy budowy przejść podziemnych na prawobrzeżu. Jednocześnie okazało się, że planowana inwestycja miejska koliduje z trasą S3.
S3 to droga tranzytowa prowadząca od portów w Świnoujściu i Szczecinie do granicy z Czechami i dalej na południe Europy. Droga jest ciągle rozbudowywana. W najbliższych latach planowana jest budowa jej północnego odcinka od Parłówka do Świnoujścia. Właśnie ten ostatni fragment koliduje z planami miejskiej inwestycji polegającej na wybudowaniu ciągu pieszo-rowerowego od ronda w Łunowie do plaży na Warszowie.
Uwzględniając obecny projekt budowy przejść podziemnych pod torami koncepcja S3 musiała by być zmieniona w zakresie budowy jednej z estakad. Powodowałoby to wydłużenie estakady i zwiększenie kosztów budowy S3. Dlatego przedstawiciele miasta i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad negocjują w sprawie dostosowania obu projektów.
Kolejny przetarg na budowę ciągu pieszego do plaży na Warszowie oraz przejść pod torami będzie ogłoszony dopiero po osiągnięciu konsensusu pomiędzy obiema instytucjami.
Źródło: UM Świnoujście
observator temu
29 grudnia 2018 na 14:53
Od dawna nie czytałam trafniejszego komentarza. I nic tutaj dodać ani ująć. No chyba to, że to był czyjś sukces ten pomysł z kładką? Ja nie pamiętam, a na pewno autor nie przyzna się.
㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu
28 grudnia 2018 na 06:21
Bo ciężko dzbanom zrobić normalne przejście z rogatkami, tylko imbecyle wydziwiają jakieś tunele, srunele, kładka z dupy chatki…