Nasi czytelnicy alarmują o podejrzanych mężczyznach chodzących po klatkach schodowych w Świnoujściu. Dzwonią do drzwi, szarpią za klamki, mówią, że pomylili mieszkanie – to mogą być złodzieje.
– Mężczyzna najpierw szarpnął za klamkę, a później dzwonił dzwonkiem. Gdy otworzyłem stał z kolegą, przepraszał, że pomylił mieszkania – relacjonuje nasz czytelnik.
Z kolei dzień później inny mieszkaniec Świnoujścia miał podobną sytuację.
– Przed drzwiami stał dorosły facet ubrany w bluzę, patrzący w telefon. Zapytałem dlaczego nie zapukał do drzwi, tylko od razu próbował wejść, mówił, że nie rozumie po angielsku i odszedł – opisuje na facebookowej grupie.
Uwaga na kradzieże na tzw. „klamkę”. To klasyczna metoda złodziei, rabusie wchodzą do niezamkniętych mieszkań i zabierają leżące w pobliżu drzwi rzeczy
gruk17 temu
19 października 2019 na 21:01
Rozne sa przypadki .ludziska sie nie zamykaja ,zapomnieli jak wariat wpadl do sklepiku i dzgal nozem ekspedientke a nastepnie w Leningradzie zadzgal dziadka wlecial do domu bo byl otwarty
infomiasto.eu temu
17 października 2019 na 18:59
Takie metody ala cygańskie często, sam miałem tak że ktoś mi wszedł do domu a jak pytam czego tutaj to udaje że przez pomyłkę.
Anonim temu
17 października 2019 na 17:37
a co tam można ukraść…jak tam takie ,,nowoczesne” menelowo
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
17 października 2019 na 11:51
To już tam nie patroluje cieć?