Dwa zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i policja zostały postawione na nogi. Wszystko przez mężczyznę, który we wtorkowy wieczór wszedł ma słup wysokiego napięcia przy ulicy Suchej w prawobrzeżnej dzielnicy Przytór.
Niewykluczone, że człowiek może mieć problemy ze zdrowiem. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, do podobnych sytuacji z tym mężczyzną dochodziło w przeszłości.
W chwili, gdy umieszczaliśmy ten artykuł, policjanci próbowali nakłonić desperata do zejścia.