Lokalne

Niemcy nie pozwolili na wjazd polskich autobusów

Opublikowano

w dniu

Wszystko wskazuje na to, że podczas tegorocznych wakacji, turyści nie będą mogli podróżować autobusami po polsko-niemieckiej wyspie Uznam. Tym razem nie chce się na to zgodzić strona niemiecka.

Świnoujska Komunikacja Autobusowa wystąpiła o zgodę na wykonywanie transgranicznych połączeń pomiędzy miejscowościami: Świnoujście – Bansin, Świnoujście – Heringsdorf oraz Świnoujście – Ahlbeck. Niemiecki Federalny Urząd ds. Transportu wydał decyzję odmowną. Polski Główny Inspektor Transportu Drogowego zamierza w tej sprawie zwrócić się Komisji Europejskiej, bo ma wątpliwości do argumentacji odmowy.

Komunikacja Autobusowa ze Świnoujścia zamierzała wykonywać połączenia transgraniczne. Zgodnie z prawem zwróciła się do strony niemieckiej o wydanie takiej zgody. Jak czytamy w dokumencie przesłanym do ITD, strona niemiecka obawia się polskiej konkurencji wobec niemieckiego przewoźnika kolejowego oraz autobusowego – spółki UBB. Zakwestionowano planowany rozkład jazdy polskich autobusów, trasę, a także nadmierne obciążenie dróg po jakich miałyby się poruszać.

– Autobusy spółki Komunikacja Autobusowa jakie pojawią się na trasie Świnoujście – Bansin będą stanowiły co najwyżej jedynie promil wszystkich pojazdów przemieszczających się po tych drogach każdego dnia zwłaszcza w okresie tzw. sezonu turystycznego – uważa Elżbieta Bogdanowicz, prezes KA. – Celem Komunikacji Autobusowej jaki przyświeca uruchomieniu linii regularnej w relacji Świnoujście – Bansin nie jest transport pasażerów pomiędzy niemieckimi miastami Ahlbeck, Heringsdorf i Bansin, ale transport pasażerów pomiędzy polskim miastem Świnoujście, a niemieckimi miastami: Albeck, Heringsdorf i Bansin – czytamy w dalszej części pisma.

Nasz komentarz:

Niemieccy sąsiedzi pilnują interesów lokalnej spółki komunikacyjnej i obawiają się, że pojawienie się polskiego przewoźnika na ich terenie zrujnuje biznes transportowy. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że ochrona interesu transportu publicznego, czy ochrona niemieckiej spółki UBB nie powinna otrzymywać przymiotu pierwszeństwa, bo w Traktacie o Funkcjonowania Unii Europejskiej jest zapis o zasadzie swobody świadczenia usług i w myśl art. 49 te zasady nie mogą być ograniczone.

1 Komentarz

  1. virus temu

    6 marca 2018 na 08:54

    Bardzo dobrze zrobili nie wpuszczając głupiocwanych polaczków! Niech sobie ktoś przypomni niekończącą się awarię i ograniczenie nośności na Wojska Polskiego tylko po to żeby żaden autokar od strony Ahlbeck nie wjechał do Świnoujścia…

  2. Jerzy temu

    6 marca 2018 na 08:16

    Czyli dokładnie to samo kiedy to nasz burmistrz odmówił ich autobusom. A przecież niby się pogodzili? Żenująca sytuacja. Niby normalne że każdy broni swojego rynku, ale kiedyś była wspólna linia i się dało, a teraz tylko kłócić się potrafią.

  3. Helmut temu

    6 marca 2018 na 07:49

    Koszt biletu autobusem niemieckiego przewoznika UBB na lini z Hamburga do Alhbeku kosztuje 21euro. Jest to stala linia. Po drodze zatrzymuje sie tez w kilku miastach Rostok.

  4. Anonim temu

    5 marca 2018 na 22:10

    Jeżeli im wolno kursować po Świnoujściu to mamy prawo korzystania z ich tras. Jak nie” tofora ze dwora „.

    • Anonim temu

      6 marca 2018 na 21:43

      Polak byl zawsze Nikim.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version