To był prawdziwie upalny dzień! Ludzie szukali ochłody w klimatyzowanej galerii handlowej, w parkach, w wodzie, pijąc wodę i liżąc lody. Termometry w cieniu osiągnęły rekordową wartość 36,2 °C
Gorące, zwrotnikowe powietrze, które napłynęło znad Afryki, spowodowało falę upałów. Po południu przeszła burza z przelotnymi opadami, po których ochłodziło się.
W czwartek temperatura spadnie do 22 – 25°C. W sobotę nad samym morzem temperatura spadnie poniżej 20°C. Upalnie jednak zapowiada się niedziela i poniedziałek. W niedzielę termometry pokażą 30°C na zachodzie kraju, a w poniedziałek temperatura osiągnie lub przekroczy 30°C już niemal w całym kraju.