Lokalne

Godne podsumowanie roku. Masovia Maszewo – Flota 0-10 (0-5)

Opublikowano

w dniu

Po niezłej grze Flota wygrała dziś dwucyfrowo, co nie może dziwić, bo przecież jakby nie było w 2017 wygraliśmy z tym klubem 9-1. Nie mniej cieszy, że uszanowano kibiców, mecz nie został zbagatelizowany, wystawiony został najmocniejszy możliwy na dziś skład, nikt nie grał „z łaski”, choć oczywiście wszyscy grali na spokoju. Na pierwszy rzut oka rozmiar może szokować, ale jeśli dodamy do tego słupek, poprzeczkę, nie wykorzystany rzut karny i kilka nieprawdopodobnych interwencji bramkarza gospodarzy, wynik na pewno nie jest zbyt wysoki.

Różnicę klas było widać w każdym elemencie. W jednym tylko gospodarze imponowali – bramkarz Paweł Pakul, który mimo wpuszczenia 10 goli był zdecydowanie najlepszy w drużynie Masovii a może nawet na boisku. Wielokrotnie stawał na torze lotu piłki, bronił rękoma, nogami i głową. Nie uchronił swego zespołu przed dwucyfrową porażką ale na pewno przed o wiele wyższą, może nawet z dwójką z przodu. Rewelacyjną opinię psuje brutalny faul na Iskrze, ale został za to ukarany rzutem karnym i w konsekwencji bramką. Gospodarze najlepszą okazję mieli w 17 minucie, ale strzał z bliska Dębowczyka obronił Gądek.

Pierwszego gola zdobył w 7 minucie z podania Tarasewicza Stasiak. Na 2-0 podwyższył w 27 strzałem z ostrego kąta przy słupku Kraśnicki. W 36, także z boku ale po drugiej stronie, strzelił Iskra. W 40 rzut karny za wspomniany wyżej faul wykorzystał Tarasewicz strzałem przy prawym słupku, którego Pakul nie był w stanie sięgnąć. Piątego gola zdobył ze stoickim spokojem głową tuż przed przerwą Stasiak. Do tego jeszcze w 9 minucie strzał Tarasewicza w słupek i w 32 Iskry w poprzeczkę.

Po przerwie gole zdobywali: w 52 Oliinyk z prawej strony strzałem w długi słupek, Tarasewicz i Kraśnicki z bliska, Bątkowski z ostrego kąta a wynik zamknął w 87 minucie strzałem pod poprzeczkę z podania Stasiaka Kraśnicki. W 72 minucie, przy stanie 8-0, sędzia podyktował drugi w tym meczu rzut karny, ale tym razem Pakul nie dał zaskoczyć się Iskrze.

Źródło: Waldemar Mroczek, MKS Flota Świnoujście

Foto: Piotr Dworakowski

 

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version