Lokalne
Runęło metalowe ogrodzenie. „Tu dojdzie do nieszczęścia!”
Porywisty wiatr przewrócił metalowe ogrodzenie terenu przy skrzyżowaniu ulic 11 Listopada i Matejki. W tym miejscu prowadzone były prace rozbiórkowe. – Nie tak dawno temu metalowe elementy porwane przez wiatr zabiły ludzi w Zakopanem. Tu też dojdzie do nieszczęścia, jeśli nikt tego nie zabezpieczy – uważa mieszkanka pobliskiego bloku.
Porywisty wiatr przewrócił masywne ogrodzenie jak kartki z papieru. Tylko czekać, aż poderwie blachę i poleci na ulicę, albo chodnik.
– Na tym podwórku często bawią się dzieci, drogą przechodzą ludzie, także starsi. Całe szczęście, że ogrodzenie „złożyło się” do środka i nikt w tym czasie nie przechodził, ani nie przejeżdżał.
Chociaż od przewrócenia ogrodzenia minęło kilka dni, zdaje się nikt nie być zainteresowany tym, aby go podnieść i zabezpieczyć na przyszłość, aby kolejny porywisty wiatr go nie przewrócił.
Apelujemy do właściciela terenu i osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo o szybkie naprawienie konstrukcji.
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
CBŚ temu
24 lutego 2020 na 21:45
Nadzór budowlany to instytucja łamiąca wszystkie prawa budowlane i nie robi nic by zapobiegać takich wypadków. Wystarczy przyjrzeć się budą na rynku niemieckim wzdłuż ulicy Wojska Polskiego, od lat stoją tam samowole budowlane, jak i budy bez prawa do użytkowania po budowie. NIK już niedługo i w Świnoujściu zrobi kontrole a Zmurek beknie za ciche przyzwolenie na taką sytuację!
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
24 lutego 2020 na 13:14
Jaki Pan – taki kram.
Adaś temu
24 lutego 2020 na 13:03
Świetnie że zwróciliście na to uwagę, to nie jest świeża sprawa ogrodzenie leży już kilka dni a zarządca nic z tym nie robi.Taka sama sytuacja była z przewracającym się bilbordem i też mieli to gdzieś.Czy w tym mieście nie ma nadzoru budowlanego?