Udało się! Wniosek, dzięki któremu Szpital Miejski im. Jana Garduły otrzyma 437 tysięcy złotych na sprzęt medyczny został zaakceptowany przez Wojewódzki Urząd Pracy. Prezes Dorota Konkolewska dzisiaj podpisała stosowną umowę. Do końca roku wszystkie urządzenia powinny trafić do Świnoujścia.
To program związany z zapobieganiem i zwalczaniem COVID-19. Nabór został ogłoszony w trybie nadzwyczajnym. Co najważniejsze – całość dofinansowania to środki unijne oraz budżetu państwa.
– Z dedykowanej dla szpitali listy wybraliśmy m.in. aparat do znieczulenia wart 140 tysięcy złotych. To najdroższy sprzęt z listy. Poza tym do naszej placówki trafią także: defibrylator, diatermia chirurgiczna, trzy kardiomonitory, materace przeciwodleżynowe, nagrzewnice, urządzenia do dekontaminacji i zamgławiania, które są niezbędne do zachowania czystości sanitarnej w szpitalu i zapewnienia bezpieczeństwa dla personelu. Do laboratorium trafi też komora laminarna. Obecne namioty użyczone naszemu szpitalowi przez straż pożarną zastąpią dwa namioty segregacyjne. Zbliża się zima. Przygotowujemy nowe rozwiązania i nowe miejsca, w których będziemy mogli badać pacjentów pod kątem wirusa SARS-CoV-2 – mówi Dorota Konkolewska, prezes Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły.
Co z respiratorami? Obecnie szpital posiada ich dziesięć, z czego dwa trafiły na oddział dla pacjentów chorujących na COVID-19. Jak tłumaczy prezes D. Konkolewska to ilość, która będzie optymalnie wykorzystana, bo świnoujska placówka nie chce tworzyć niepotrzebnych zapasów. Tym bardziej, że o respiratory starają się również tzw. „szpitale covidowe”, z którymi świnoujski szpital współpracuje.
– Na rynku jest ich ograniczona ilość i nie chcemy zabierać ich tym szpitalom. Zakupiliśmy lub kupimy taki sprzęt, który jest również bardzo potrzebny w całym cyklu leczenia pacjenta covidowego – dodaje prezes szpitala.
