Budowa kompleksu sportowego w Świnoujściu była dla budżetu miasta dużym obciążeniem. Świnoujście nie skorzystało z żadnego programu z Unii Europejskiej i nie otrzymało na budowę złotówki ze środków europejskich. Koszt inwestycji wyniósł 42 mln złotych brutto (przyp. razem z zagospodarowaniem terenu wokół oraz budową drugiego wielofunkcyjnego boiska na zewnątrz obiektu). Do budowy basenu dołożyło się Ministerstwo Sportu w kwocie 4,5 mln złotych.
– Nie udało się nam uzyskać dofinansowania z różnych źródeł, bo w tych czasach, gdy się na to decydowaliśmy, nie było takich źródeł finansowania. Dostaliśmy tylko 4,5 mln zł na basen, nie dostaliśmy nic na halę. Czekać na to aż przyjdą pieniądze? Nie wiem jak długo byśmy czekali i czy to by się opłaciło. Podjęliśmy z radą miasta wspólnie decyzję, że to budujemy. Dziś cieszmy się, że to mamy – mówił Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia podczas prezentacji obiektu.
Obiekt jest już gotowy i przekazany w administrację OSIR Wyspiarz. Będzie można z niego korzystać, gdy tylko poluzowane będą obecne obostrzenia z powodu Covid-19.
