W sobotę, 8 listopada, w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu odbyły się wyjątkowe warsztaty bursztynowe, które przyciągnęły wielu uczestników – zarówno dorosłych, jak i dzieci. Zajęcia prowadził Bartosz Suzin, znany rzemieślnik i rekonstruktor historyczny, od ponad trzech dekad zajmujący się pracą z naturalnymi materiałami, w tym z bursztynem.
Podczas warsztatów uczestnicy mieli okazję poznać bogactwo form i barw tego niezwykłego kamienia oraz spróbować własnych sił w jego obróbce. Pracując samodzielnie z surowym bursztynem, tworzyli drobne ozdoby, wisiorki i paciorki inspirowane dawnymi wzorami archeologicznymi. Celem było stworzenie pamiątki, która zachowa w sobie ciepło i historię bursztynu.
Ciekawostką, która wzbudziła szczególne zainteresowanie uczestników, była prezentacja dużej bryły bursztynu z inkluzją – wewnątrz niej zachowała się doskonale widoczna ćma, uwięziona w żywicy miliony lat temu. Ten niezwykły okaz pozwolił lepiej zrozumieć, dlaczego bursztyn od wieków fascynuje zarówno naukowców, jak i artystów.
Bartosz Suzin opowiadał o technikach, które stosowano w przeszłości, oraz o swojej idei „archeologii eksperymentalnej”, polegającej na odtwarzaniu dawnych metod pracy i narzędzi. Uczestnicy mogli przekonać się, jak żmudny, ale i satysfakcjonujący jest proces tworzenia ozdób z bursztynu – od surowego kawałka po błyszczący amulet.
Warsztaty odbyły się w dwóch grupach po piętnaście osób i cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Wśród uczestników panowała twórcza atmosfera, a dzieci, które przyszły z rodzicami, z zapałem polerowały swoje pierwsze bursztynowe skarby.
Organizatorzy zapowiadają kolejne edycje zajęć w przyszłym roku – nie tylko z bursztynem, ale też z gliną i metalem. Jak podkreślają, tego typu warsztaty nie tylko uczą, ale też pozwalają na chwilę przenieść się w świat dawnych rzemieślników i odkrywców.