Lokalne

Powtórka z pucharu. Orzeł Łożnica – Flota 0-5 (0-2)

Opublikowano

w dniu

Drużyna Floty po raz drugi w tym sezonie wystąpiła w Łożnicy i uzyskała ten sam wynik. Czy od tego czasu nic się nie zmieniło? Oczywiście, że zmieniło się wiele w obu zespołach, tyle że relacja została ta sama.
Pierwszą dogodną sytuację miał w 4 minucie Staniszewski, otrzymawszy dobre podanie od Bątkowskiego, ale mimo iż był blisko bramki strzelił zbyt wysoko. Dwie minuty później sędzia podyktował rzut wolny z linii pola karnego za faul J. Grzonkowskiego na Skwarze. Poszkodowany strzałem przy prawym słupku pokonał Nowotnego. Gospodarze zaczyn zagrożenia zrobili w 16 minucie, ale Stankiewicz skutecznie zablokował Smorczewskiego. Dwie minuty później Wnuk z rogu zagrał na głowę Staniszewskiego, który podwyższył na 2-0. W 25 Łuczak z wolnego uderzył 70 cm nad poprzeczkę, a 3 minuty później Nowak po kombinacji Bątkowskiego ze Staniszewskim walnął za długi słupek. Potem jeszcze Żabiński z podania Maślaka trafił w bramkarza i Maślak trafił w boczną siatkę. Do przerwy wynik się już jednak nie zmienił.
Dwie minuty po przerwie okazje mieli Bątkowski i Staniszewski, ale nie wykorzystali dobrych podań od Żabińskiego i Stankiewicza. W 62 minucie daleki niecelny strzał Ignasiaka. Wreszcie w 63 minucie po wybiciu piłki przez bramkarza Orła, Bursa podał miękko do Staniszewskiego, który odegrał do Nowaka a ten podwyższył na na 3-0. W 67 minucie Maślakowi nie udało się pokonać Nowotnego i jego strzał z 10 metrów wyszedł nad poprzeczkę. W 72 minucie z podania Bątkowskiego, po akcji prawym skrzydłem, czwartego gola zdobył Kozłowski. W 82 minucie Łuczak spróbował niespodziewanie bezpośrednio z rzutu rożnego, ale Gądek wybił nad poprzeczkę, a po powtórce Kuś strzelił nieco za wysoko. Chwilę później Staniszewski sam w polu karnym strzelił nad poprzeczkę. Bramka jednak jeszcze padła. W czasie doliczonym Maślak w środkowej strefie z pierwszej piłki podał do Bątkowskiego, który strzałem z 18 metrów zdobył piątego gola.
Sędziowanie dobre. Mecz, mimo wielu kartek, toczył się w spokojnej atmosferze. Organizacja na wysokim poziomie, po meczu integracja przy grilu. Dopisała też pogoda.

Źródło: Waldemar Mroczek, MKS Flota

Foto: Piotr Zgraja

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version