Krowy stoją po pas w wodzie i muczą z przerażenia

Co roku, podczas cofek, powtarza się ta sama sytuacja. Bydło wypasane na wyspach Koński Smug i Wydrza Kępa należących do Wolińskiego Parku Narodowego, jest zalewane przez wodę.

Zwierzęta stoją po pas w wodzie. – Muczały przez cały wczorajszy dzień. Dzisiaj woda opadła i już nie ma zagrożenia. Ale rok temu było dokładnie to samo. Czy ktoś może zareagować? – pyta nasza Czytelniczka, która zadzwoniła do redakcji.

W piątek woda opadła i krowy stały już na gruncie. Jednak dzień wcześniej, gdy woda z Bałtyku zaczęła się cofać, zwierzęta stały po pas w wodzie.

– Można zapytać sąsiadów. Obok mieszka Pan Pomieczyński – potwierdzi. Krowy przeraźliwie muczały. To nie jest normalna sytuacja, że zwierzęta brodzą w wodzie. To są ssaki i tak jak ludzie chorują. Poza tym to woda słona, a nie słodka – mówi rozżalona kobieta. – Nawet nie wiadomo do kogo udać się po pomoc. Uważam, że zwierzęta powinny być zwożone wcześniej, a nie dopiero w listopadzie. Jeszcze przed nadejściem sztormów.

Na wyspach Wolińskiego Parku Narodowego od wielu lat wypasane są krowy. Zwierzęta trafiają tam co roku na wiosnę. Na miejsce krowy dowożone są specjalnymi barkami. Zabierane są w listopadzie.