Lokalne

Pięknie, tylko co z II połową? Stal Szczecin – Flota 0-4 (0-4)

Opublikowano

w dniu

Właściwie wszystko jest pięknie. Zagraliśmy w pełnym składzie, co na tym poziomie rozgrywkowym jest rzadkością, wynik marzenie, więc co chcieć więcej? Z mojej strony jednego: koncentracji przez cały mecz. Bo chwile przysypiania się zdarzały, czego dowodem jest, że gospodarzom, udało się zremisować drugą połowę. A piękne jest jeszcze to, że znowu zagraliśmy na zero z tyłu. Tracenie jednej bramki w 4 meczach akceptujemy. Podkreślić natomiast trzeba znakomity występ młodego Huberta Fabiszewskiego.

Pierwsza bramka padła w 10 minucie po rzucie rożnym bitym przez Staniszewskiego na głowę Stasiaka. Trafiła ona w w górną część bramki od spodu i wróciła na boisko, gdzie jeszcze dotknął ją bramkarz, ale ostatecznie i bezdyskusyjnie dobił ją Skwara. Zostało jednak pytanie, czy po główce Stasiaka była ona już w bramce, czy nie? Zapisałem ją Stasiakowi po konsultacjach ze sztabem szkoleniowym i ławką rezerwowych (a jest ona zlokalizowana na wysokości pola karnego przy bramce do której wpadł gol) i na podstawie poniższego zdjęcia.

Kto by jednak tę bramkę zdobył, najważniejsze jest, że została ona uznana, a dwie minuty później Grzesiek otrzymał pełną rekompensatę. Również, po rzucie rożnym egzekwowanym przez Staniszewskiego, piłkę głową do bramki skierował… najniższy zawodnik, czyli właśnie Skwara! W 25 minucie Mosiądz przerzucił piłkę nad bramkarzem i Flota prowadziła już 3-0. W 38 minucie doszło do kolejnej dziwnej sytuacji. Bochen zatracił nieco poczucie miejsca i dotknął piłki poza polem karnym, za co otrzymał żółtą kartkę, a przeciwnik rzut wolny z niebezpiecznego miejsca. Wykonał go Klowan, ale Bochen się zrehabilitował wybijając piłkę na róg, a swoje aktywa umocnił obroną niebezpiecznego strzału Dzięgielewskiego zza pola karnego. Czwartego gola zdobył Staniszewski otrzymawszy dokładne podanie od Bątkowskiego.

Jeśli chodzi minuty 46-90, to nawet stwierdzenie że się odbyła miałoby w sobie coś z przesady.

Źródło: Waldemar Mroczek, MKS Flota Świnoujście

 

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version