Lokalne

Wołoszański i Strasburger wybierają Świnoujście

Opublikowano

w dniu

Kampania wyborcza zbliża się do końca. Twarze kandydatów spoglądają na przechodniów z banerów i plakatów powieszonych na ulicznych latarniach. Ciekawych pomysłów na promocję zabrakło, choćby takich jak w 2010 roku, gdy kandydatka startująca do rady miasta wręczała ulotki w towarzystwie robota.

W tym roku wyróżnił się Jarosław Włodarczyk, który publicznie ogłosił, że w trosce o środowisko nie wydrukuje plakatów oraz ulotek wyborczych, a większość swojej kampanii przeniósł na Facebooka.

Działacze SLD wspólnie z kandydatami na radnych częstowali kawą, Grupa Morska Cała Naprzód zorganizowała piknik na placu Wolności, a kandydaci Platformy Obywatelskiej jeździli po mieście na rowerach.

Nowością w tegorocznych wyborach jest też wsparcie gwiazd telewizyjnych. Na kilka dni przed cisza wyborczą kandydatów w Internecie pojawiły się dwa spoty. W pierwszym, popularyzator historii Bogusław Wołoszański chwali Świnoujście za troskę o historię oraz podkreśla przyjaźń z Pawłem Sujką – „jedynką” z listy KWW Żmurkiewicza. W kolejnym spocie Karol Strasburger znany z teleturnieju Familiada mówi, że wybiera Świnoujście jako miejsce do spędzenia urlopu.

W Świnoujściu o głosy wyborców stara się 161 kandydatów na radnych oraz 4 kandydatów na prezydenta miasta. Janusz Żmurkiewicz ubiegający się o reelekcję w najnowszym sondażu Kronik Portowych ma największe poparcie aż 55 proc. respondentów, na jego kontrkandydatkę Joannę Agatowską chce zagłosować 21 proc. ankietowanych. Najmniejsze poparcie mają Dariusz Śliwiński oraz Paweł Winiarski (2 proc. i mniej niż 1 proc.)

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version