Lokalne

Czy myśliwi ze Świnoujścia będą masowo zabijać dziki?

Opublikowano

w dniu

Wiele razy sprawiały problemy niszcząc zieleńce i  klomby, lub bezpardonowo przechadzając się środkiem miasta. Stały się maskotkami przeprawy karsiborskiej, żebrząc pod oknami samochodów o jakiś smakołyk. Stwarzały też zagrożenie – kilka psów, które nie były na smyczy zostało poranionych, a po filmie, gdzie jeden z nich  poturbował kilku plażowiczów, wiele osób zaczęło się bać tych istot.

Dziki. Czy po rzezi jaką szykuje im rząd i świnoujscy myśliwi, będziemy w przyszłości oglądać te pożyteczne zwierzęta tylko w zamkniętych zagrodach w parku, albo na zdjęciach w książkach?

Zabić 200 000

Według rządu populacja dzika jest zagrożeniem dla trzody chlewnej.  Bo przenosi śmiertelną dla świń chorobę – ASF, czyli afrykański pomór świń. Warto dodać, że chorobę przenoszą nie tylko świnie, czy dziki. Większość przypadków zarażeń wystąpiło po kontakcie z ludźmi, którzy chorobę przenoszą, ale na szczęście na nią nie chorują.

Dlatego najważniejszą metodą na to by ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby jest izolacja świń od potencjalnych nosicieli- np. specjalne maty dezynfekujące przed wejściami do chlewni. Rząd i głównym weterynarz kraju, po konsultacjach z myśliwymi postanowił jednak problem dzików w Polsce rozwiązać… ostatecznie! Czyli wybić całą populację tego gatunku, w zorganizowanych w kilka weekendów zimowych specjalnych, wielkich rzeziach zwanych polowaniami! Oczywiście przewidując odpowiednie gratyfikacje finansowe dla każdego myśliwego, który będzie skuteczny. Życie ciężarnej lochy jest dla myśliwych warte 600 zł.

– Te morderstwo ma naprawdę bardzo dużo wspólnego ze słowem FASZYZM – mówi prof. Andrzej Elżanowski, zoolog z PAN- Zaplanowano ostateczną eksterminację dla całej populacji, proponując najwięcej pieniędzy za zabicie loch w ciąży! Czy matek, które karmią młode! – dodaje nie kryjąc oburzenia profesor.

Poglądu profesora podziela wielu myśliwych! Np. koło łowieckie ze Szczecinka, które wprost napisało, że w rzezi brać udziału nie będzie. I nikt nie zmusi normalne myśliwego by zabijał lochę – i dziki do nogi. Bo dziki są bardzo ważnym elementem ekosystemu!

W Świnoujściu

W naszym mieście kilkanaście miesięcy temu samorząd postanowił rozwiązać problem dzików. Wówczas nie z powodu ASF, ale ich liczebności. Samorządowcy wykazali się dużą empatią – dzięki decyzji prezydenta Janusz Żmurkiewicza i jego zastępcy Pawła Sujki postanowiono dziki odłowić i wywieźć. Nie zastrzelić.  Działania okazały się skuteczne – problem nadpopulacji zmalał.

Tym razem za rozwiązanie problemu nie wziął się jednak samorząd, a świnoujscy myśliwi. A ci, przynajmniej oficjalnie, nie poszli za przykładem kolegów ze Szczecinka. 19 stycznia zorganizują polowanie, którego celem jest egzekucja jak największej ilości zwierząt.

– Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Szczecinie wezwał do wykonania zaleceń Ministra Środowiska popartego stanowiskiem Głównego Lekarza Weterynarii zorganizowania wielkoobszarowych polowań zbiorowych na dziki jako strategii przyjętej w zapobieganiu rozprzestrzeniania się ASF poprzez doprowadzenie do depopulacji dzików. Myśliwi zgodnie ze statutem PZŁ zobowiązani są do jego przestrzegania, a co za tym idzie wykonywania poleceń Zarządów Okręgowych. Nie jest wskazana żadna liczba sztuk dzików do odstrzału – informuje Jacek Antczak z Koła Łowieckiego „Dzik”.

Nasz komentarz

Nigdy nie przepadałem za myśliwymi. Odbieranie życia drugiej istocie dla sportu po prostu trudno zaakceptować. Za często, pracując dla prasy ogólnopolskiej opisywałem i byłem świadkiem polowań, które nic nie miały wspólnego z górnolotnym „Darz Bór”.

Być może mój osąd teraz się nieco złagodzi. Dziś chętnie podałbym rękę myśliwym ze Szczecinka. Za to że mają charakter i męską dumę, zasady i etykę. Jasno powiedzieli NIE dla skrajnego bestialstwa, jakim jest uśmiercanie loch i ich dzieci. Małych warchlaków, czy tzw. prośnej która prowadzi stado.

Z ostatniej chwili: Ponad 300 naukowców związanych z Polską Akademią Nauk podpisało się pod listem skierowanym do premiera Mateusza Morawieckiego. Apelują o powstrzymanie odstrzału dzików.   W sprawie dzików w czwartek prezydent Andrzej Duda  spotkał się z dwoma ministrami i głównym lekarzem weterynarii.


 

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version