Lokalne

Prima Aprilis. Większość rzeczy nie wydarzyła się jeszcze w Świnoujściu

Opublikowano

w dniu

Tekst, który dzisiaj opublikowaliśmy pod tytułem „Mieszkać w Świnoujściu w czasie pandemii, to jak wygrać w totolotka”, to artykuł primaaprilisowy, lecz nie był żartem, mimo że większość faktów o których pisaliśmy w tym artykule nie wydarzyła się jeszcze w Świnoujściu.

Są już samorządy, które w sposób aktywny włączyły się w walkę z koronawirusem i z jego skutkami, także w taki sposób jak w opisanym przez nas wyidealizowanym Świnoujściu w czasach zarazy.

Tak! Uważamy, że teraz pora na Świnoujście – jedno z najbogatszych miast w Polsce! Nie jest jeszcze za późno, by ratować miejsca pracy, szybko przygotować mechanizmy, które  będą chroniły tych mieszkańców, którzy nie są w stanie poradzić sobie z kryzysem i np. okresem bez płatnej pracy. By zminimalizować skutki zdrowotne i ekonomiczne pandemii, która dotknęła także nasze wyspy.

Oczywiście nie jest tak, że Janusz Żmurkiewicz i jego współpracownicy nic w sprawie pandemii nie robią. Faktem jest jednak to, że możliwości jakimi dysponuje nasz samorząd są duże i teraz jest czas, by z nich skorzystać.

Po pierwsze, za wszelką cenę trzeba wspomagać tych przedsiębiorców, którzy utrzymali miejsca pracy. Gdańsk już 19 marca przygotował taki pakiet wsparcia przedsiębiorców.

Blachownia i Kłobuck, jurajski Olsztyn kupił maseczki dla swoich mieszkańców. Szczecin stworzył i utrzymuje platformę do sprzedaży voucherów dla przedsiębiorców, która jest elementem lokalnego pakietu dla gospodarki, dedykowanego lokalnym przedsiębiorcom. Kraków przygotowuje paczki żywnościowe dla osób w kwarantannie, wprowadza program PUAZA, czyli odracza podatki, ba –prezydent miasta zwiesił przedsiębiorcom czynsze w lokalach gminnych, którzy zawiesili działalność.  Kołobrzeg parę dni temu przyjął na sesji rady miasta strategie promocji miasta i zabezpieczył na nią pieniądze. Podkarpacka gmina zakupiła kilkanaście komputerów i zapłaciła za Internet dla rodzin, w których nie było warunków do e-nauczania. Przykładów mądrości samorządów z całej Polski jest naprawdę dużo.

Ktoś z naszych Czytelników napisał, czy w czasach pandemii ważne są 2 kilometry wyremontowanej drogi czy raczej 10 respiratorów dla naszego szpitala, które mogą uratować życie?

Harcerze i ratownicy WOPR pomagają seniorów. Różne grupy znajomych szyją maseczki, czy organizują zbiórki na sprzęt medyczny. Personel medyczny, strażacy, policjanci i inne służby codziennie trwają na swoich stanowiskach pracy – nieraz z narażeniem swojego zdrowia i życia.

Kochani Samorządowcy ze Świnoujścia – teraz czas na Was!

Miasto jest bogate bogactwem swoich Mieszkańców!  Bez zdecydowanych działań przyszłoroczny sejf „raju na wyspach” będzie naprawdę pusty!

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version