Lokalne

Rondo na ulicy Grunwaldzkiej. Nie wszyscy kierowcy wiedzą jak tędy jechać

Opublikowano

w dniu

Na środku skrzyżowania wymalowano żółte koło, ustawiono pachołki i postawiono znaki. To tymczasowa organizacja ruchu zmieniająca zwykłe skrzyżowanie na skrzyżowanie z ruchem okrężnym. – Co kilkadziesiąt minut słychać trąbienie i pisk hamulców – relacjonuje mieszkająca przy skrzyżowaniu kobieta.

Być może to nadmiar żółtych tablic, liche wykonanie oznakowania poziomego, a być może zwyczajna nieostrożność kierowców doprowadza kilkadziesiąt razy dziennie do niebezpiecznych sytuacji.

Mieszkańcy zdążyli się przyzwyczaić i wiedzą jak jechać. Problem jest ze zmotoryzowanymi turystami, i to zarówno tymi polskimi, jak i niemieckimi.

W maju na skrzyżowaniu Grunwaldzka-Karsiborska tymczasowo wprowadzono ruch okrężny w formie mini-ronda. A to oznacza, że każdy pojazd wjeżdżający na rondo musi ustąpić pierwszeństwa pojazdom, które na nim już się znajdują.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version