Pierwszy dzień wakacji w Świnoujściu upłynął pod znakiem aktywności i sportowej radości. W sobotę odbył się już 405. parkrun, który jak zawsze przyciągnął biegaczy, miłośników nordic walking oraz spacerowiczów – od najmłodszych po seniorów. Szczególną energię wniosły tego dnia dzieci, które z imponującą determinacją pokonywały pięciokilometrową trasę.
Wielkie brawa należą się naszym najmłodszym uczestnikom – to właśnie oni pokazali, że parkrun naprawdę nie zna granic wieku. Wśród bohaterów tego dnia znaleźli się:
Greta Gersdorff, Jasiu Samul, Ignaś Garboś, Gabryś Grycun, Mateusz Mulak, Hania Szymczak, Kornelia Okuńska, Monika Szymczak, a także Kacperek Jasiuchna, który dzielnie wspierał wydarzenie jako najmłodszy wolontariusz.
– To właśnie dzieci są naszym najlepszym dowodem na to, że parkrun jest dla każdego. Radość z ruchu nie ma wieku – podkreślali organizatorzy.
Jak zawsze, nie byłoby tego wydarzenia bez wolontariuszy. To oni dbali o organizację, bezpieczeństwo i dobrą atmosferę od startu aż po wspólne rozmowy na mecie. Szczególne podziękowania popłynęły również w stronę Madlen, która jak co tydzień zadbała o słodki akcent, serwując tym razem domowe gofry z nutellą.
Wyniki 405. parkrun Świnoujście
TOP 3 mężczyźni:
- Łukasz Zych – 19:29 (debiut)
- Paweł Szczerbaty – 20:30
- Paweł Kowalski – 21:18 (nowy rekord PB)
TOP 3 kobiety:
- Elke Schönhardt – 25:25
- Greta Gersdorff – 26:03
- Monika Murawska – 28:08
Choć podium przyciąga uwagę, parkrun to przede wszystkim wspólnota. Każda osoba, która zdecydowała się wstać w sobotni poranek i aktywnie rozpocząć dzień, zasługuje na miano zwycięzcy. To dzięki takim ludziom park w Świnoujściu wypełnia się co tydzień ruchem, uśmiechem i sportowym duchem.
Do zobaczenia w kolejną sobotę – parkrun Świnoujście czeka.