Na drodze ekspresowej S3 mogło dojść do tragedii. Kierowca jednego z samochodów zauważył podejrzanie zachowujące się Audi A4. Auto jechało niepewnie, zjeżdżało z pasa ruchu i wykonywało niekontrolowane manewry. Widząc to, mężczyzna zachował zimną krew – pojechał za Audi i jednocześnie powiadomił Policję.
Funkcjonariusze szybko namierzyli wskazany pojazd i zatrzymali jego kierowcę. Podejrzenia świadka potwierdziły się. Za kierownicą siedział 53-letni mężczyzna, który miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Policja przypomina, że prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, za które grozi surowa kara. Kierowca może zostać ukarany wysoką grzywną – od pięciu do nawet sześćdziesięciu tysięcy złotych – otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów, a także stracić samochód lub jego równowartość. W skrajnych przypadkach sąd może orzec karę więzienia do trzech lat.
Każdy nietrzeźwy kierowca stanowi śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Dlatego warto reagować, gdy widzimy coś niepokojącego na drodze. Jeden telefon na numer 112 może zapobiec tragedii.
Dzięki czujności i odpowiedzialnej postawie jednego kierowcy udało się uniknąć nieszczęścia. To przykład, że reakcja świadka naprawdę ma znaczenie – i że dzięki takim ludziom nasze drogi są bezpieczniejsze.
Anonim temu
5 listopada 2025 na 00:03
i dobrze takich pijaków sprawdzać i do więzienia wkładać itd.