Tysiące najmłodszych mieszkańców Świnoujścia opanowało w sobotę centrum miasta. Tegoroczne Mikołajki pokazały, że świnoujścianie potrafią wspólnie świętować i budować świąteczną atmosferę.
Od pierwszych minut wydarzenia dzieci witał Krasoludek Pixel. Wraz z grupą świątecznych elfów poprowadził animacje, zabawy i krótkie występy, które skutecznie przyciągały kolejne rodziny. Elfy przygotowały aż tysiąc paczek – każda trafiła do małych mieszkańców miasta. Dzieci z prawobrzeżnych osiedli Świnoujścia przywiózł specjalny autobus udekorowany przez Komunikację Autobusową.
Najwięcej emocji wzbudził sam Mikołaj. Ku zaskoczeniu wszystkich wylądował… na dachu jednej z najstarszych kamienic przy placu Wolności. Następnie przeszedł po linie nad głowami zgromadzonych. Dzieci nie mogły oderwać wzroku, a dorośli nie szczędzili braw za pokaz odwagi i akrobatycznych umiejętności.
O godzinie 17 nastąpił moment, na który czekało wielu – wspólne rozświetlenie miejskiej choinki. Prezydent Świnoujścia Joanna Agatowska oraz Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz uruchomili iluminację, wprowadzając plac w świąteczny nastrój.
Dopisała pogoda i frekwencja. Rodziny korzystały z przygotowanych atrakcji: toru snowboardowego, toru curlingowego, waty cukrowej oraz stanowisk z animacjami. Sporą popularność zdobyły też alpaki, które cierpliwie pozowały do zdjęć i zajadały marchewki od najmłodszych.
Plac Wolności został na tę okazję bogato udekorowany. Wśród tegorocznych nowości znalazły się świecąca kula ziemska oraz wielka pocztówka do Mikołaja, które stały się naturalnym tłem do rodzinnych fotografii.
Organizatorzy podkreślają, że wydarzenie nie udałoby się bez mieszkańców, którzy jak co roku stworzyli na placu atmosferę pełną energii i życzliwości. Świnoujście znów pokazało, że potrafi świętować razem.