Pobił człowieka na promenadzie, bo zaczepiał jego dziewczynę

Uderzał pięściami w twarz, łamiąc nos, a gdy ofiara się przewróciła, kopał po całym ciele. Później wsiadł do taksówki i uciekł. 25-latek został już zatrzymany. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności. Jak tłumaczył później policjantom, pobił człowieka, bo ten zaczepiał jego dziewczynę.

Kilka dni temu doszło do pobicia w okolicy promenady młodego mężczyzny. Policjanci przesłuchali świadków i zabezpieczyli monitoring. Gdy już byli pewni kim jest sprawca, zapukali do jego drzwi.

– Całkowicie zaskoczony 25-letni mieszkaniec Świnoujścia nie krył zdziwienia widokiem mundurowych. – Mężczyzna przyznał się do pobicia nieznajomego na promenadzie. Tłumaczył policjantom, że zadawał ciosy młodemu mężczyźnie, który miał zaczepiać jego dziewczynę oraz jej koleżankę, co mu się stanowczo nie spodobało – opowiada st. asp. Beata Olszewska z policji.

Podejrzany zaproponował, że przeprosi swoją ofiarę oraz zadośćuczyni poszkodowanemu. Jednak zdaje się, że to stanowczo za mało. Akt oskarżenia wkrótce trafi do świnoujskiego sądu, który zdecyduje o rodzaju i wysokości kary. Kodeks karny przewiduje za ten czyn karę pozbawienia wolności do 5 lat.