Szczecińska firma sprawdza, czy drzewa rosnące wzdłuż ulicy Wojska Polskiego są zdrowe. Specjalne sensory umieszcza się wokół drzewa. Każdy z czujników połączony jest z niewielkim, wbitym w pień, gwoździem. Sensory mierzą czas rozchodzenia się w drewnie fali dźwiękowej wywołanej stukaniem młoteczkiem. Odległości między czujnikami mierzy suwmiarka. Specjalny program komputerowy przetwarza wyniki pomiarów, a rezultatem badania jest barwny tomogram, na którym widać obszary zmian w drewnie.
Na jego podstawie ocenia się, czy wewnątrz drzewa są ubytki, pęknięcia i zgnizlizny. W zależności od wyniku podejmowana jest decyzja o wycince drzewa zagrażającego ludziom lub obiektom. Drzewa rosnące wzdłuż ulicy Wojska Polskiego są generalnie zdrowe. Zmiany zanotowano w kilku przypadkach.
