Połącz się z nami
„uznamska

WIADOMOŚCI

Prokurator chce dożywocia dla głównego oskarżonego w procesie o zabójstwo trzech kobiet

Opublikowano

w dniu

Dożywocia dla 47-letniego Mariusza G. z Kołobrzegu, głównego oskarżonego w procesie o zabójstwo trzech kobiet z pobudek zasługujących na szczególne potępienie, zażądał w środę prokurator w mowie końcowej wygłoszonej przed Sądem Okręgowym w Koszalinie.

W środę przewodnicząca składu orzekającego sędzia Anna Rutecka-Jankowska zamknęła przewód sądowy. Strony rozpoczęły wygłaszanie mów końcowych.

Prokurator Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Katarzyna Żukrowska w mowie końcowej zażądała łącznej kary dożywocia dla głównego oskarżonego 47-letniego Mariusza G., który stanął przed sądem pod 19 zarzutami, w tym dokonania zabójstwa trzech kobiet z pobudek zasługujących na szczególne potępienie. Wniosła także o grzywnę w kwocie 14,4 tys. zł.

Prok. Żukrowska wniosła o to, by oskarżony o przedterminowe zwolnienie mógł się ubiegać po odbyciu 40 lat kary pozbawienia wolności. Chce, by sąd orzekł wobec Mariusza G. obowiązek naprawienia szkody na rzecz MBanku w kwocie nieco ponad 225 tys. zł, a także 178 tys. zł na rzecz spadkobiercy Iwony K. i 170 tys. zł na rzecz spadkobiercy Anety D.

Prokurator wniosła także o zadośćuczynienie na rzecz spadkobierców pokrzywdzonych: małoletniej Magdaleny G. w kwocie 200 tys. zł oraz Magdy K. i Marcina R. po 50 tys. zł. Chce, by Mariusz G. został pozbawiony praw publicznych na okres 10 lat.

Dla współoskarżonego Sebastiana T. prokurator wniosła o łączną karę 8 lat pozbawienia wolności. O przedterminowe zwolnienie miałby się móc ubiegać po odbyciu 6 lat kary więzienia. Dla Doroty Ł. oskarżyciel publiczny chce kary łącznej 2,5 roku więzienia, dla Karoliny S. kary łącznej 4,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywny w kwocie 6 tys. zł, a dla Łucji S. kary 1 roku i 3 miesięcy więzienia.

Prokurator chce, by wyroki wobec wszystkich oskarżonych podane zostały do publicznej wiadomości. Od wszystkich miałyby zostać zasądzone koszty sądowe i pobrana opłata.

„Przez trzy lata Mariuszowi G. udawało się ukryć zbrodnie i złodziejstwo. (…) Gdy odnaleziona została trzecia z ofiar Bogusława R. poszedł na niewielką współpracę z organami ścigania i wskazał miejsca pochówku dwóch pozostałych ofiar” – mówiła prok. Żukrowska.

W mowie końcowej wskazała, że Iwonę K. zabił i ograbił, przejął mieszkanie, pieniądze z ubezpieczenia, a następnie wyłudził na nią kredyty. „Gdzie je (pieniądze) ukrył, gdzie je przepuścił. Nie wiemy. Z taką podłością, z działaniem z niskich pobudek, spotykam się rzadko” – powiedziała prokurator.

„Aneta D. (druga ofiara – PAP) na pewno sama nie podpisywała żadnego pełnomocnictwa, zrobiła to za nią oskarżona Karolina S. Przygotował to G. Zlecił podrobienie dowodu osobistego. Wiózł ich do notariusza Sebastian T. To samo tylko w związku z Bogusławą R. zrobiła oskarżona Łucja S.” – mówiła prok. Żukrowska.

Wskazała, że dowody potwierdziły, iż Bogusławę R. (trzecia ofiara – PAP) oskarżony G. zabrał na wycieczkę, z której ta nie wróciła, a oskarżona Dorota Ł. współpracując z nim, posprzątała mieszkanie R., poszła do kolegi, który odblokował telefon pokrzywdzonej, by z zagranicy można było wysłać sms do rodziny.

„Stan faktyczny, który ustaliła prokuratura został potwierdzony na sali sądowej” – podsumowała prokurator.

Pełnomocnicy rodzin ofiar co do wymiaru kar wnieśli jak prokurator. Zażądali natomiast wyższego zadośćuczynienia. Mec. Marcin Breliński, pełnomocnik rodziny zamordowanej Anety D., wniósł o kwotę 400 tys. na rzecz Tadeusza D. oraz 40 tys. zł na rzecz kolejnego członka rodziny. Natomiast mec. Wiesław Breliński, pełnomocnik dorosłych dzieci Bogusławy R. chce na rzecz obojga z nich po 1 mln zł zadośćuczynienia.

„Kary zaproponowane przez oskarżyciela publicznego są sprawiedliwe” – ocenił mec. M. Breliński. Jego zdaniem zachowanie Mariusza G. było „iście diabelskie”. „Nie jest żadnym krwawym tulipanem, tylko diabłem. Anetę D. zabił siekierą, z innymi współoskarżonymi podjął działania, by pozbawić majątku pokrzywdzoną, a w konsekwencji spadkobierców” – mówił pełnomocnik rodziny zamordowanej Anety D.

Zaznaczył, że G. w swojej bezczelności ponaglał Sąd Rejonowy w Kołobrzegu, by jak najszybciej wpisał go jako właściciela do księgi wieczystej przejętego mieszkania Anety D. „Ze sprzedaży lokalu otrzymał 170 tys. zł. On te pieniądze przepuścił na wojaże z Dorotą Ł. Wszystkie te osoby wiedziały doskonale, w czym uczestniczą. Sebastian T. znał G. i doskonale wiedział, jakim jest człowiekiem. Dorota Ł. twierdzi, że została zauroczona – logika temu przeczy – ona nie jest osobą naiwną, prowadziła działalność, jest w stanie odróżnić, co jest dobre a co złe” – mówił mec. M. Breliński.

W jego ocenie Dorota Ł. wiedziała, co robi, gdy czyściła mieszkanie w rękawiczkach, wysyłała z zagranicy wiadomości do rodziny Bogusławy R. „Po wejściu policji do mieszkania G., roznegliżowana, co robi? Nie ubiera się, tylko ukrywa dowód Anety D.” – wskazał mecenas. Dodał, że Karolina S. i jej matka Łucja S., w jego ocenie też zdawały sprawę, co robią. „Pomagały G., były na jego polecenie za śmieszne pieniądze, drobne prosperity” – mówił adwokat.

Z kolei pełnomocnik rodziny Bogusławy R. mec. Wiesław Breliński zaznaczył, że w tej sprawie nie ma żadnych okoliczności łagodzących. „Mamy do czynienia ze zwyrodnialcem, który nie nadaje się do żadnej resocjalizacji. Rok 2009 jest dla rodziny Bogusławy R. przeklęty, bo wtedy poznała Mariusza G. To, że ta kobieta chciała z nim być przez długie lata, wykorzystywał w sposób zasługujący na szczególne potępienie. Zabił, umył się i poszedł na imprezę z partnerką Dorotą Ł. Planował zbrodnię” – mówił w mowie końcowej mec. W. Breliński.

Syn Bogusławy R., będący oskarżycielem posiłkowym, zażądał w środę na sali sądowej maksymalnego wymiaru kary dla wszystkich oskarżonych. „Dzieci straciły wspaniałą matkę, a wnuki kochaną babcię. G. miał pomoc u współoskarżonych przy ogromnej przychylności notariuszy. Policja nie zrobiła przez lata nic. (…) G. z każdą kolejną ofiarą się radykalizował” – mówił przed sądem R., który na policji domagał się zatrzymania Mariusza G.

W czwartek mowy końcowe wygłoszą obrońcy oskarżonych. Oni sami także będą mogli zabrać głos na sali sądowej. Sąd, o czym informował na poprzednim terminie rozprawy, ogłoszenie wyroku planuje na 14 czerwca.

W procesie toczącym się od 28 października 2021 r. przed Sądem Okręgowym w Koszalinie głównym oskarżonym jest 47-letni Mariusz G. Z 19 zarzutów ujętych w akcie oskarżenia, Mariusz G. przed sądem przyznał się do 9, w tym do trzech zarzucanych mu zabójstw. Zastrzegł jednak, iż nie popełnił ich z pobudek zasługujących na szczególne potępienie, z chęci przejęcia majątków ofiar, z którymi łączyły go intymne więzi.

Na ławie oskarżonych zasiadają także kolega z ławy szkolnej 47-latka Sebastian T., Dorota Ł., która miała zostać żoną Mariusza – data ich ślubu była już wyznaczona, oraz była partnerka Karolina S. i jej matka Łucja S. Prokuratura twierdzi, że w różny sposób pomagali G. w zacieraniu śladów zbrodni m.in. poprzez fałszowanie podpisów na dokumentach, wyłudzanie poświadczenia nieprawdy poprzez wprowadzanie w błąd notariusza, rozporządzanie mieniem ofiar. Sebastian T. i Dorota Ł. nie przyznali się w sądzie do zarzucanych im czynów, Karolina S. przyznała się do części z nich, a Łucja S. do wszystkich stawianych jej zarzutów.

Jak ustaliło śledztwo, pierwszą ofiarą Mariusza G. pracującego na statkach inżyniera mechanika z Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie), przedsiębiorcy, wiceszefa lokalnego klubu morsów, była 31-letnia pochodząca spod Chełmna Iwona K. Miał ją pozbawić życia wiosną 2016 r. Na pierwszej rozprawie Mariusz G. wskazał jednak, że zabił jesienią. 37-letnią kołobrzeżankę Anetę D. miał pozbawić życia w październiku 2018 r., a 54-letnią Bogusławę R. 7 czerwca 2019 r.

Mariusz G. został zatrzymany w 2019 r. kilka dni po tym, jak rodzina zgłosiła zaginięcie Bogusławy R. Wówczas jednak podejrzany był jedynie o przywłaszczenie mienia należącego do kobiety, w tym samochodu. Kilka miesięcy później Mariusz G. usłyszał zarzut zabójstwa Bogusławy R. i dwóch innych kobiet, których miejsca pochówków ostatecznie wskazał śledczym sam. Z ofiarami łączyły go bliskie stosunki, dlatego w mediach mężczyzna zyskał miano „Krwawego Tulipana”.(PAP)

autorka: Inga Domurat

ing/ jann/

Czytaj dalej
Kliknij, aby skomentować

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

WIADOMOŚCI

Policja zatrzymała 38-latka podejrzanego o kradzież emblematów samochodowych

Opublikowano

w dniu

Foto: Komenda Miejska Policji w Świnoujściu

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu szybko zareagowali na pierwsze zgłoszenia dotyczące kradzieży emblematów z pojazdów różnych marek. Po połączeniu sił przez policjantów z Wydziału Prewencji i Wydziału Kryminalnego podejrzany mężczyzna został niemal natychmiast namierzony i zatrzymany.

W trakcie prowadzonych czynności policjanci znaleźli przy 38-latku jeden ze skradzionych emblematów. W międzyczasie do komendy wpłynęła kolejna informacja – tym razem o zniszczeniu pokoju hotelowego, w którym zatrzymany wcześniej przebywał. Mężczyzna przyznał się zarówno do kradzieży, jak i do uszkodzenia mienia.

O dalszym przebiegu sprawy zdecyduje sąd.

Policja dziękuje mieszkańcom za reakcję i przypomina, że każde zgłoszenie ma znaczenie. Jak podkreślają funkcjonariusze, to właśnie wspólna czujność pomaga skutecznie dbać o bezpieczeństwo w mieście.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Bohaterom Walki o Niepodległość Rzeczpospolitej

Opublikowano

w dniu

Foto: Robert Ignaciuk

W sobotę, 13 grudnia, w 44. rocznicę wprowadzenia Stanu Wojennego, mieszkańcy Świnoujścia będą mieli okazję wspólnie oddać hołd tym, którzy swoją odwagą i poświęceniem walczyli o wolność i godność Polaków. O godzinie 17.00 na Placu Słowiańskim, przy Pomniku „Bohaterom Walki o Niepodległość Rzeczpospolitej”, odbędzie się symboliczne spotkanie upamiętniające ofiary tamtego dramatycznego okresu.

Organizatorzy zachęcają, by przynieść ze sobą znicze – ich płomień ma stać się cichym, ale wymownym gestem pamięci o ludziach, którzy w imię wartości zapłacili najwyższą cenę.
Z wdzięcznością i pokorą doceniamy odwagę ludzi, którzy złożyli krwawą ofiarę za naszą wolność. Spotykamy się, aby pamiętać i wspólnie uczcić tę rocznicę chwilą refleksji — podkreśla Karolina Romańska, Sekretarz PO RP w Świnoujściu.

Stan Wojenny, wprowadzony 13 grudnia 1981 roku, na wiele miesięcy sparaliżował życie społeczne i polityczne w Polsce. Represje dotknęły tysiące osób, a dla wielu rodzin tamte wydarzenia pozostały bolesnym wspomnieniem. Dzisiejsze obchody mają przypominać, jak wysoka była cena, którą zapłacili uczestnicy tamtych zrywów, oraz jak ważna jest troska o wolność i demokrację.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

The Sailors Świnoujście powalczą o trzecią wygraną! Niedzielny mecz w Uznam Arena

Opublikowano

w dniu

Już w najbliższą niedzielę o godzinie 13:00 drużyna koszykarska The Sailors Świnoujście U16 rozegra kolejne spotkanie na własnym parkiecie w hali Uznam Arena. Rywalem naszych młodych zawodników będzie zespół Medisea Ina Goleniów, a mecz odbędzie się w ramach rozgrywek organizowanych przez Zachodniopomorski Związek Koszykówki.

Będzie to trzecie starcie w tegorocznym sezonie. Dotychczas Sailorsi spisują się znakomicie zanotowali dwa zwycięstwa: najpierw w meczu domowym z Bombardierami, a następnie na wyjeździe, pokonując drużynę Kotwicy Kołobrzeg. Teraz stoją przed szansą na przedłużenie swojej zwycięskiej serii.

Serdecznie zapraszamy mieszkańców miasta do wspólnego kibicowania! Liczymy na Wasze wsparcie z trybun. Zachęcamy, aby ubrać się na niebiesko i razem stworzyć wyjątkową atmosferę, która poniesie naszych młodych, pełnych pasji zawodników do kolejnego triumfu.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Wodowanie i chrzest przyszłego ORP Czajka

Opublikowano

w dniu

11 grudnia 2025 roku, na terenie gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding S.A., odbyła się uroczystość chrztu i wodowania ostatniego z serii nowoczesnych niszczycieli min projektu 258 typu Kormoran II. W trakcie ceremonii, przyszły okręt otrzymał imię Czajka, a matka chrzestna wypowiedziała tradycyjne słowa: „Płyń po morzach i oceanach świata, sław imię polskiego stoczniowca i polskiego marynarza”. Wydarzenie to stanowi kolejny ważny krok w modernizacji polskiej floty wojennej.
Okręt proj. 258/6 to szósty z serii nowoczesnych niszczycieli min budowanych dla Marynarki Wojennej. Przyszły ORP Czajka o nr burtowym 606 będzie trzecią jednostką, po ORP Jaskółka i ORP Rybitwa, przeznaczoną dla świnoujskiego 12 Dywizjonu Trałowców z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.
Budowę przyszłego ORP Czajka rozpoczęto paleniem blach 15 października 2024 roku, natomiast stępkę położono 16 grudnia 2024 roku. Blisko rok trwał proces montażu poszczególnych elementów kadłuba w całość, który zwieńczony został dzisiejszą uroczystością. Od teraz, już na wodzie, rozpocznie się etap wyposażania jednostki, montaż uzbrojenia, urządzeń i systemów okrętowych.
W trakcie ceremonii Matka chrzestna okrętu Pani Katarzyna Sikora, żona dowódcy 8FOW kontradmirała Piotra Sikory, wypowiedziała słowa chrztu: „Płyń po morzach i oceanach świata, sław imię polskiego stoczniowca i polskiego marynarza. Nadaję ci imię Czajka”, po czym nastąpiło symboliczne uderzenie butelki szampana o burtę i wodowanie okrętu.
Zgodnie z przeznaczeniem niszczyciele min typu KORMORAN II służą do poszukiwania, klasyfikacji, identyfikacji i zwalczania min morskich, prowadzenia rozpoznania torów wodnych, przeprowadzania innych jednostek przez akweny zagrożenia minowego, stawiania min oraz zdalnego sterowania samobieżnymi platformami przeciwminowymi. Dotyczy to zarówno operacji na polskich obszarach morskich, jak i misji w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i poza nim (zespoły okrętów NATO, EU, bądź wielonarodowych sił koalicyjnych).
Okręt jest budowany przez konsorcjum, którego liderem jest Remontowa Shipbuilding SA. W skład konsorcjum wchodzą także: Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej SA w Gdyni oraz PGZ Stocznia Wojenna.
Razem z okrętami służącymi już w gdyńskim 13 Dywizjonie Trałowców – prototypowym okrętem serii ORP Kormoran (601) oraz seryjnymi jednostkami ORP Albatros (602) i ORP Mewa (603), kolejne budowane jednostki: ORP Jaskółka (604), ORP Rybitwa (605) i ORP Czajka (606) będą wchodziły w skład systemu obrony przeciwminowej polskiej Marynarki Wojennej. Łącznie 6 okrętów projektu 258 typu KORMORAN II zasili szeregi 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Według planów okręty 604-606 zostaną wcielone do służby w latach 2026-2027.
Przyszły ORP Czajka (nr burt. 606) będzie już czwartą w historii polskiej Marynarki Wojennej jednostką noszącą to imię. Pierwszy był poniemieckim trałowcem redowym typu FM z okresu międzywojennego, który służył w latach 1921-1931. Wejście kolejnej jednostki do linii to data 10 lutego 1936 roku. Był to jeden z serii sześciu polskich trałowców redowych typu Jaskółka z okresu międzywojennego i II wojny światowej, potocznie nazywane „ptaszkami”. Trzeci okręt noszący imię „Czajka” to już lata 60-te, a konkretnie 23 czerwca 1967 roku, gdy wszedł do służby jako jeden z dwunastu trałowców bazowych projektu 206F. W późniejszych latach okręt został głęboko zmodernizowany do klasy niszczyciela min proj. 206FM. Został wycofany ze służby 8 grudnia 2021 roku i bezpośrednio zastąpiony w 13 Dywizjonie Trałowców przez nowoczesne niszczyciele min projektu 258 typu Kormoran II.
Nazwy nowych jednostek pływających – OORP Jaskółka, Rybitwa i Czajka – odnoszą się do pierwszych okrętów, które w latach 30-ych XX wieku tworzyły dywizjon minowców i zapisały chlubną kartę podczas walk w obronie polskiego wybrzeża w 1939 roku. Co istotne, były pierwszymi okrętami zaprojektowanymi przez polskich inżynierów i zwodowanymi w polskiej stoczni, zapoczątkowując historię współczesnego budownictwa okrętowego w Polsce.
Pozyskanie pierwszej, prototypowej, jednostki 258/1 nastąpiło w efekcie realizacji pracy rozwojowej. Uroczyste podniesienie bandery na ORP Kormoran miało miejsce 28 listopada 2017 roku. Kontrakt na budowę dwóch seryjnych jednostek projektu 258, ORP Albatros i ORP Mewa, podpisano pod koniec grudnia 2017 roku. Drugi z serii – ORP Albatros – został zwodowany w październiku 2019 roku, natomiast w listopadzie 2022 roku miało miejsce uroczyste podniesienie bandery. Trzecia jednostka – ORP Mewa – została zwodowana w grudniu 2020 roku, a do uroczystego podniesienia bandery doszło w lutym 2023 roku.
Budowę czwartego okrętu – ORP Jaskółka uroczyście rozpoczęto 28 marca 2023 roku tzw. paleniem blach, a etap prefabrykacji wstępnej kadłuba zakończono uroczystym położeniem stępki w dniu 25 lipca 2023 roku. Wodowanie i chrzest jednostki miały miejsce 26 czerwca 2024 roku.
Budowa ORP Rybitwa rozpoczęła się paleniem blach 19 stycznia 2024 roku, natomiast stępkę położono dwa miesiące później, 20 marca 2024 roku. Uroczystość wodowania i chrztu miała miejsce 19 marca br.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

10 lat Gazoportu w Świnoujściu. To energetyczna brama dla Polski i Europy Środkowo-Wschodniej

Opublikowano

w dniu

10 lat temu uruchomiony został Gazoport w Świnoujściu. To inwestycja kluczowa dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego. Od uruchomienia terminal obsłużył już ponad 400 dostaw gazu. Terminal LNG umożliwił uniezależnienie się od rosyjskich surowców i stał się jednym z filarów polskiej gospodarki. W Zatoce Gdańskiej trwa budowa drugiego gazoportu – pływającej jednostki FSRU (Floating Storage Regasification Unit), która sprawi, że Polska stanie się regionalnym hubem gazowym dla Europy Środkowo-Wschodniej.

Gazoport w Świnoujściu to fundament naszego bezpieczeństwa energetycznego. Decyzja o jego budowie i uruchomieniu stała się jedną z najważniejszych w najnowszej historii Polski. Dzięki terminalowi LNG zyskaliśmy całkowitą niezależność energetyczną, która ma ogromne znaczenie dla naszej przyszłości. Rok temu zakończyliśmy rozbudowę terminala, by zwiększyć jego możliwości. Dziś budujemy już drugą tego typu jednostkę – pływający terminal FSRU w Zatoce Gdańskiej, o strategicznym znaczeniu dla naszego bezpieczeństwa. To inwestycje, które wzmocnią naszą gospodarkę i umocnią Polskę na pozycji lidera Europy Środkowo-Wschodniej na kolejne dekady – mówi Miłosz Motyka, Minister Energii.

Mocne filary bezpieczeństwa

Terminal sprowadza skroplony gaz ziemny (LNG) z zagranicy. Dzięki budowie terminala Polska całkowicie uniezależniła się od rosyjskiego gazu i jednego kierunku dostaw. Pierwsza dostawa trafiła do gazoportu w 2015 roku. Terminal, którego właścicielem i zrządzającym jest spółka Gaz-System, przyjmuje coraz większą liczbę ładunków — w 2025 roku planowane jest przyjęcie ponad 80 dostaw (w ubiegłym roku było ich 64). W ciągu minionej dekady przyjęto ich już ponad 400, a przez gazoport w Świnoujściu dostarczono 71 mln m³ skroplonego gazu.

Jubileusz dziesięciolecia to symboliczne wydarzenie, pokazujące, że możemy mierzyć wysoko i realizować ambitne projekty. Dziś Terminal LNG w Świnoujściu to nie tylko kluczowy element krajowego systemu przesyłowego, który zapewnia dywersyfikację kierunków i źródeł gazu do Polski. To motywacja do dalszego działania, jakim jest zwiększanie mocy regazyfikacyjnych w Polsce poprzez budowę pływającego terminala FSRU w Zatoce Gdańskiej. To inspiracja do realizacji śmiałych zamierzeń i budowania mocnej pozycji gazowej Polski w regionie, czyli utworzenia hubu gazowego. W spółce intensywnie pracujemy przy tych projektach tak, abyśmy mogli kolejny raz z dumą pokazywać Europie i światu osiągnięcia naszych projektantów i inżynierów. Takie projekty zwiększają naszą niezależność, zapewniają stabilność zasilania w energię i ciepło oraz budują konkurencyjność naszej gospodarki 

– podkreśla Adam Bryszewski, Wiceprezes Zarządu GAZ-SYSTEM.

Rola Terminala LNG w Świnoujściu w systemie dostaw gazu

  • jeden z głównych punktów wejścia gazu do krajowego systemu przesyłowego.
  • możliwość przyjęcia dostaw gazu LNG z wielu kierunków alternatywnych ( m.in. USA, Katar, Norwegia, Afryka)
  • bardzo wysoka elastyczność pracy instalacji
  • największy dostawca usługi załadunku skroplonego gazu na autocysterny w kraju (ponad 95% dostaw na teren Polski).
  • dostawca usługi załadunku autocystern LNG do Niemiec, Czech i Słowacji 

Następny krok w stronę energetycznej niezależności

Terminal LNG w Świnoujściu będzie dalej rozwijany. W pierwszym kwartale przyszłego roku ruszy czwarte stanowisko załadunku cystern, bo zapotrzebowanie na tę usługę stale rośnie. Równolegle powstaje drugi Terminal LNG — pływające FSRU w Zatoce Gdańskiej. Ma zapewnić dodatkową rezerwę przepustowości i pokryć większość krajowego zapotrzebowania na gaz, co jest kluczowe w pierwszym etapie transformacji energetycznej opartej na przejściu na gaz ziemny.

Polska północną brama gazową

Obecna przepustowość terminala w Świnoujściu – 8,3 mld m³ rocznie – oraz planowane uruchomienie FSRU w 2028 r., które doda 6,1 mld m³, otwierają nowy rozdział dla polskiego rynku gazu. Dzięki temu liczba dostaw LNG może wzrosnąć z około 80 do nawet 140 rocznie, a część ładunków trafi także do państw regionu, wzmacniając rolę Polski jako gwaranta bezpieczeństwa energetycznego Europy Środkowej. Rozbudowana sieć przesyłowa i połączenia dwukierunkowe z sąsiadami sprawiają, że Polska staje się naturalnym hubem gazowym regionu. 

Motor rozwoju regionu

Terminal LNG w Świnoujściu łączy strategiczne znaczenie energetyczne z realnymi korzyściami dla mieszkańców. Umacnia pozycję Polski w obszarze bezpieczeństwa surowcowego, a jednocześnie daje Świnoujściu i regionowi nowe źródła przychodów, miejsca pracy i inwestycje w infrastrukturę. Zakończona rozbudowa stworzyła kolejne etaty zarówno w samym obiekcie, jak i w lokalnych firmach obsługujących jego budowę i logistykę.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Edukacja dla zwiększania bezpieczeństwa

Opublikowano

w dniu

Powszechna świadomość tego, jak zachować się w sytuacji kryzysowej buduje społeczną odporność. W Szczecinie odbyła się konferencja na temat ochrony ludności i obrony cywilnej. Celem było poszerzenie wiedzy zachodniopomorskich samorządowców, a także stworzenie przestrzeni do dzielenia się doświadczeniami. Spotkanie z przedstawicielami służb i wojsk obrony terytorialnej oraz partnerami z Ukrainy zorganizował wojewoda zachodniopomorski. 

– W województwie zachodniopomorskim mamy infrastrukturę krytyczną, która wymaga szczególnej ochrony. To m.in. porty, terminal LNG, gazociąg Baltic Pipe, elektrownie, czy zakłady przemysłowe. Pamiętajmy jednak, że infrastrukturą krytyczną jest wszystko to, co zapewnia mieszkańcom codzienne funkcjonowanie – wodę, energię elektryczną, gaz, czy odprowadzanie ścieków – mówi wojewoda Adam Rudawski. – Wejście w życie ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej dało podstawę do finansowania zakupów, które w sytuacjach kryzysowych umożliwią sprawne działanie służb oraz pozwolą zabezpieczyć podstawowe potrzeby mieszkańców. To do Was – samorządowców, znających najlepiej lokalne potrzeby należały decyzje, na co wydać przyznane środki. Dziękuję za to, że sprostaliście temu niełatwemu wyzwaniu. Przed nami kolejne działania na rzecz bezpieczeństwa – dodał wojewoda Rudawski.

O genezie powstania ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej oraz priorytetach na nadchodzący rok mówił radca w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji st. bryg. dr inż. Dariusz Marczyński.

– Chcieliśmy, aby filary systemu ochrony ludności były budowane na poziomie samorządów. Ustawa daje środki finansowe na tworzenie odporności społecznej. Ważne, aby zachowania w sytuacjach kryzysowych były trenowane jak najczęściej i jak najszerzej – z udziałem mieszkańców i organizacji pozarządowych – podkreślił st. bryg. dr inż. Dariusz Marczyński.

Wśród wyzwań na przyszły rok dr Marczyński wymienił stworzenie bazy korpusu obrony cywilnej oraz budowę i modernizację miejsc doraźnego schronienia.

Dostęp do informacji, to obok niezbędnego sprzętu, magazynów i miejsc schronienia – element niezbędny do budowy skutecznego systemu ochrony ludności i obrony cywilnej.

Rolę Państwowej Straży Pożarnej w modernizacja systemu ostrzegania i alarmowania Rozbudowujemy system alarmowania omówił zastępca zachodniopomorskiego komendanta wojewódzkiego PSP, bryg. Marek Michalak.

Dowódca 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Dariusz Szypura przedstawił zadania WOT w sytuacjach wystąpienia sytuacji kryzysowej. Wsparcie terytorialsów dla służb, instytucji rządowych oraz samorządów jest już stałym elementem działań w sytuacjach kryzysowych.

Uczestnicy konferencji mieli okazję wysłuchać doświadczeń strony ukraińskiej. Swoje doświadczenia związane z alarmowaniem i ochroną ludności w blisko 70-tysięcznym Konotopie przekazali mer miasta Artem Semenikhin oraz przewodniczący administracji w sprawach ochrony ludności i obrony cywilnej oraz ds. porządku publicznego Serhii Musiienko.

Konferencji towarzyszył pokaz sprzętu ratowniczego zakupionego w ostatnim czasie ze środków OLiOC.

Czytaj dalej
Reklama
Reklama
Reklama „sofa"

OGŁOSZENIA DROBNE

Najczęściej czytane

© Copyright 2023, Wszelkie prawa zastrzeżone | swinoujskie.info | Red Top Media | ul. Cyfrowa 6, 71-441 Szczecin | Napisz do nas: redakcja@swinoujskie.info lub zadzwoń 510 555 524