Trzy zastępy straży pożarnej walczyły z pożarem piwnic w wieżowcu przy ulicy Matejki. Dym dostrzeżono w sobotę około godziny 14. Ogień zaczął się rozprzestrzeniać. Gdyby nie szybkie alarmowanie straży pożarnej, mogłyby zająć się wyższe kondygnacje mieszkalne.
Nie wiadomo jak doszło do zajęcia się piwnic. Nie wyklucza się zaprószenia ognia. Mieszkańcy trzymali w pomieszczeniach łatwopalne substancje. Doszło do szybkiego rozprzestrzenienia się ognia. Dym zaczął wdzierać się na wszystkie klatki schodowe.
Strażacy szybko ugasili ogień, jednak dym utrudniał akcję. Konieczne okazało się użycie aparatów tlenowych. Pomieszczenia oddymiono za pomocą specjalnych wentylatorów. Na miejsce przyjechało także pogotowie gazowe. W akcji gaszenia pomagała Wojskowa Straż Pożarna.

Tyle mieszkańców że nie znajdzie się winnego. Ale każdy kto tam mieszka, ma swoje podejrzenia. Za ręke nikt nie złapał, ale my dobrze wiemy… Niech Policja zainteresuje się zeznaniami świadków. Bo to niebawem stanie się tragedia…!!!
Niech sprawdza wozkarnie, tam to dopiero miało by się co palic
W tym 4 lenigradzie to ostatnio ciągle się coś złego dzieje 🙁 współczuję mieszkańcom
Ciekawe czy palili zioło czy coś innego hahahah 😀
ciekawe czyja ta piwnica byla?
W piwnicach pewnie siedzą i jarają jakieś zielska… PAtologii u nas nie brakuje. Znowu kasa idzie na marne dzięki takim akcjom !!!
Poprawna akcja. Gratulacje dla strazakow !!!