Dwa zastępy straży pożarnej wysłano do budynku przy ulicy Grunwaldzkiej. W niedzielę wieczorem mieszkańców zaniepokoił swąd spalenizny, unoszący się na klatce schodowej. Przez otwarte okno wydobywał się dym. Wezwano strażaków. Okazało się, że gospodyni domowa przypaliła kolację i wietrzyła mieszkanie. Nikomu nic się nie stało.
Zobacz również
Stłuczka na skrzyżowaniu ul. Ludzi Morza i Wolińskiej
Ciężarówka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącej drugiej ciężarówce. Doszło do zderzenia. Na miejsce wezwano …
Teraz pewnie biedna poszła głodna z pustym brzuszkiem spać? :-(((