Drzewo przy ulicy Wyspiańskiego jest oparte zaledwie o betonowy słup. Nie wiadomo jak to się stało, że zostało wyrwane z korzeniami. Jedni sądzą, że to przez wiatr i mrozy. Inni podejrzewają, że jakiś duży samochód zahaczył o koronę drzewa. To najbardziej prawdopodobna przyczyna. Na drzewie widać bowiem ślad po uderzeniu.
Zobacz również
Zamknięte toalety. Radny Włodarczyk interweniuje. Odpowiedź może zaskakiwać
Miejskie toalety wybudowane w Parku Zdrojowym są zamknięte w okresie jesienno-zimowym. Problemem zajął się radny …
Ale akcja była równa.
Szkoda, że wojsko nie przyjechało, jakiś pluton inżynieryjny drogowo-mostowy.
Przynajmniej coś się działo na terenie Księstwa ⚂⚅ Trzy-6.
-Chciałem nagrać film z całej akcji, ale aparat wypadł mi z rąk i wpadł dziad jeden w śnieg i zaparował obiektyw i kadry była rozmydlone.
🙁