W czwartek, 9 lutego, w Porcie Wojennym w Świnoujściu miało miejsce uroczyste przekazanie obowiązków dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Kontradmirał Włodzimierz Kułagin po blisko dwóch latach dowodzenia świnoujską flotyllą zdał obowiązki, a dowodzenie 8FOW objął komandor Piotr Sikora.
Zgodnie z decyzją Ministra Obrony Narodowej kontradmirał Włodzimierz Kułagin został wyznaczony na stanowisko Szefa Zarządu Uzbrojenia Inspektoratu Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Nowym dowódcą 8 Flotylli Obrony Wybrzeża został komandor Piotr Sikora.
Uroczystość przekazania obowiązków rozpoczęła się od parady burtowej. Oficerowie zdający i obejmujący obowiązki, w towarzystwie zaproszonych gości, przyjęli z pokładu motorówki hydrograficznej MH-1 paradę burtową okrętów stacjonujących w Porcie Wojennym Świnoujście. Złożono również wiązankę kwiatów pod pomnikiem „Tym, którzy przywrócili Pomorze macierzy”. Na uroczystej zbiórce pododdziałów flotylli, meldunek o zdaniu i przyjęciu obowiązków przyjął Inspektor Marynarki Wojennej wiceadmirał Jarosław Ziemiański.
„W trakcie mojej kadencji na stanowisku dowódcy 8FOW przyszło nam wspólnie realizować wiele poważnych zadań. Jednym z nich był wkład Flotylli w zapewnienie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej w województwie Zachodniopomorskim. Mam tu przede wszystkim na myśli gazoport oraz rurociąg Baltic-Pipe, instalacje kluczowe dla bezpieczeństwa i funkcjonowania kraju. Cieszę się, że Flotylla ma siły i środki do realizacji tych zadań.” – wspomniał w swoim przemówieniu ustępujący ze stanowiska kontradmirał Włodzimierz Kułagin oraz podziękował wszystkim, z którymi przyszło mu służyć: „Panie i Panowie oficerowie, podoficerowie, marynarze i pracownicy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, dziękuję za wspólną służbę. Życzę wszystkim satysfakcji z dalszej służby oraz wielu sukcesów. (…) Panie Komandorze Sikora życzę powodzenia na stanowisku dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża i dowódczego szczęścia. Przekazuję Panu Flotyllę w gotowości do realizacji każdych zadań z profesjonalną i wyszkoloną załogą.”
„Jestem przekonany, że wspólnie będziemy dalej szli właściwym kursem. Czasem to morze będzie spokojne, a czasem wzburzone, ale przecież nic tak dobrze nie kształtuje charakterów i buduje profesjonalizmu jak te wzburzone wody.” – powiedział w swoim przemówieniu dowódca 8FOW komandor Piotr Sikora zwracając się do nowych podwładnych.
Na zakończenie wyraził uznanie za czas dowodzenia flotyllą przez kontradmirała Kułgina: „Chciałbym podziękować mojemu poprzednikowi – Panu kontradmirałowi Włodzimierzowi Kułaginowi. To w duże mierze jego zasługa, że Flotylla jest dzisiaj w tak doskonałej formie i z takimi perspektywami. Panie Admirale, życzę powodzenia i satysfakcji na nowym stanowisku służbowym.”
***
Komandor Piotr Sikora
urodził się w 1969 roku w Paczkowie, w województwie opolskim. Jest absolwentem Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, podyplomowych studiów w zakresie zarządzania i dowodzenia siłami morskimi w AMW oraz podyplomowych studiów polityki obronnej w amerykańskiej Naval War College w Newport. Ukończył także szereg kursów specjalistycznych w kraju i za granicą m.in. w belgijsko-holenderskiej Szkole Wojny Minowej w Ostendzie (Belgia) oraz łotewskiej Akademii Obrony Narodowej w Rydze (Łotwa).
Po ukończeniu Akademii Marynarki Wojennej w 1994 roku rozpoczął zawodową służbę wojskową w 13 Dywizjonie Trałowców, ówcześnie 9 Flotylli Obrony Wybrzeża w Helu. Od tego czasu przez kolejne lata jego kariera była ściśle związana z prowadzeniem działań z zakresu walki minowej, ze szczególnym uwzględnieniem działań przeciwminowych. W czasie służby w dywizjonie przeszedł wszystkie szczeble kariery okrętowej od stanowiska dowódcy działu okrętowego, po dowódcę grupy okrętów. Dowodził trałowcami ORP Śniardwy i ORP Mamry, a także niszczycielem min ORP Czajka. Pełnił także obowiązki dowódcy ORP Flaming w trakcie wydzielenia okrętu do udziału w zespole okrętów przeciwminowych NATO. Był również szefem sztabu – zastępcą dowódcy dywizjonu. Zwieńczeniem służby w 13 Dywizjonie Trałowców było objęcie dowodzenia jednostką w latach 2014 – 2018.
Zajmował także szereg stanowisk w sztabach m.in. dywizjonu, Flotylli, Dowództwa Marynarki Wojennej, czy też Inspektoratu MW Dowództwa Generalnego RSZ.
Komandor Piotr Sikora jako dowódca niszczycieli min dwukrotnie brał udział w Stałym Zespole Sił Obrony Przeciwminowej NATO Europy Północnej (MCMFORNORTH, obecnie SNMCMG1). W 2005 roku Piotr Sikora, wówczas komandor podporucznik, został skierowany do sztabu natowskiego zespołu, który pracował na estońskim okręcie dowodzenia ENS Admiral Pitka. Zdobyte w ten sposób doświadczenie wykorzystał w roku 2013, gdy przejął dowodzenie i przez cały rok z pokładu okrętu ORP Kontradmirał X. Czernicki kierował działaniami Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 1 (SNMCMG1). Był drugim w historii oficerem polskiej MW, któremu powierzono dowodzenie elitą sojuszniczych sił przeciwminowych. Za wyjątkowe zdolności dowódcze, został w 2015 r. wyróżniony „wojskowym Oskarem” – nagrodą „Buzdygana” przyznawaną przez miesięcznik „Polska Zbrojna”.
W latach 2013 – 2023 był mocno zaangażowany w program budowy nowoczesnych niszczycieli min dla Marynarki Wojennej RP. W budowie okrętów projektu 258 typu Kormoran II miał ogromy udział od etapu projektowania, aż po pomyślnie zakończony proces wdrożenia ich do służby.
Zgodnie z decyzją Ministra Obrony Narodowej z dniem 1 lutego 2023 r. został wyznaczony na stanowisko Dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.
Anoni temu
12 września 2018 na 12:33
Champions Academy super ,oprocz zajec z Justyna P.
Anonim temu
31 sierpnia 2017 na 18:32
Najlepszą siłownią w mieście jest Champions Academy. Wszyscy instruktorzy to profesjonaliści z ogromną wiedzą i zaangażowaniem. Posiadają pozytywną energię, którą przekazują innym. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Przyjacielski klimat, dobry sprzęt, fachowcy. Duża przestrzeń, dużo maszyn i sprzętu cardio, strefa do cross fitu, sala zabaw dla dzieci, sala do zajęć grupowych. Jest ładnie i czysto. Instruktorki fitness doświadczone, wspaniałe technicznie i pełne endorfin. Osoby przychodzące potrenowac kulturalne. Bardzo przyjazna atmosfera. Polecam.
AGATA U. temu
30 sierpnia 2017 na 22:24
Drogie Panie!
Mój głos oddałam na Studio Fitness Joy.
Jedyne studio Fitness w jakim zatrzymałam sie na dłużej! Zawsze szukałam wymówek żeby nie pójść na Fitness. Uczeszczajac na zajecia w Fitness Joy, już ich nie znajduję, ba, nawet ich nie szukam! Chcę tylko powiedzieć, że aktywność fizyczna ma sprawiać przyjemność i tak właśnie jest w Studio Fitness Joy. Zawsze zmierzam w kierunku Fitness Joy z uśmiechem na ustach. Cała kadra służy zawsze fachową radą i jest bardzo zaangażowana i tak właśnie zdobyli mój miesień sercowy.???? Polecam
Anonim temu
30 sierpnia 2017 na 12:20
Champions Academy jako siłownia jest bardzo ok. Trenerzy personalni też wspaniali (poza jednym, co gapi się non-stop w telefon, uważam to za niedopuszczalne!)
Joanna temu
29 sierpnia 2017 na 20:20
Champions Academy sprzęt na najwyższym poziomie, ludzie tworzą super atmosfere. Cwicze od stycznia z Grzeskiem i wiem teraz ze lepiej trafić nie moglam. Najważniejsze jest by ufać trenerowi i w Champions Academy to dostałam. Mimo duzej nadwagi nigdy nie czuję się na tej siłowni „nie na miejscu”. Ludzie i personel jest zawsze uśmiechnięty i pomocny. Dawka pozytywnej energii w gratisie. Sprzęt z najwyższej półki. A jak nie wiem jak go ustawic to zawsze ktos pomoże. Wszystkim polecam. Dla mnie Champions Academy to nie tylko siłownia… To cos więcej . To miejsce jest najlepszym antydepresantem na świecie. Polecam wszystkim.
Dziubek temu
29 sierpnia 2017 na 11:27
Drogie Panie , niestety nie czytacie dobrze pytań i postów, myśle, ze wszystkie obrończynie studia fitness joy nie przeczytały nawet do końca posta, w którym jasno jest napisane : sprzęt , trener , trener personalny, Siłownia!!! Powstała wielka walka dwóch klubów: Energy i Joy- to nie siłownia. Najlepsza siłownia w Swinoujsciu to Champions Academy. Jeśli chodzi o zajęcia fitness to ile gustów tyle smaków. Panie, które liczą na zabawę , miła atmosferę wybiorą Joya i po komentarzach widac ile jest obrończyń. Sylwia jest ciepła osoba ale niestety zgodzę sie z jedna z pan co do techniki ćwiczeń, porządnej pracy nad ciałem to wielka przepaść porównujac Joya i Champions Academy. Dwa rożne kluby oferujące co innego, przechodząc z joya trzeba uczyć sie poprawnej techniki ćwiczeń,. Joy- zabawa, Champions – technika ćwiczeń. Na sali fitnesowej w obu klubach super zabawa i atmosfera. O technice ćwiczeń przekonamy sie dopiero zmieniając klub Joy na inny, wtedy widzisz braki inodkrywasz mięśnie o których nie masz pojęcia!! Pozdrawiam
Ola temu
29 sierpnia 2017 na 11:55
Z tego co wiem Jo-y ma w ofercie również siłownię , proszę lepiej zasięgnąć informacji zanim się coś napisze a poza tym po kursie trenera personalnego masz mimo wszystko mało wiedzy na temat anatomii i patologii chorób i nigdy to nie będzie się równało z mgr rehabilitacjii i mgr fizjoterapii a takich mamy między innymi instruktorów, można to sprawdzić i lepiej nie polemizujmy z fachową wiedzą tylko zajmijmy się po prostu głosowaniem.
Ania temu
29 sierpnia 2017 na 12:10
Dlatego Champions zmieniłyśmy na Jpo-a :), lepiej nie ruszać ich instruktorów bo to kadra porządnie wykształcona właśnie w tym kierunku, więc podważanie ich umiejętności jest wielką gafąi bo jak można porównać 7 letnie studia z kursem trenera personalnego. Błagam 🙂
Łapka temu
31 sierpnia 2017 na 21:12
Ile razy trzeba było repetować rok, żeby ukończyć siedmioletnie studnia? Nawet medycyna tyle nie trwa.
Zgadzam się z opiniami, że większość instruktorów w Joy’u przykłada mało uwagi do techniki podopiecznych (z chlubnym wyjątkiem Kingi, która nie przestaje mówić o technice). Dla mnie, po zmianie sali na tę w Goldzie zmieniła się też atmosfera, niestety nie na lepsze. Na zajęciach tłok, trzeba się zapisywać z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem, mało zajęć dla osób, które lubią wzmacnianie a nie tany tany i podskoki na trampolinach i do tego ciągła kontrola co robi konkurencja. Z tych względów odeszłam do Champions i nie żałuję!
Do wiernych fanek (a może już nawet fanatyczek) fitnessu w Joyu: zanim zaczniecie ziać nienawiścią pójdźcie do innych klubów przekonać się jak tam się ćwiczy, a swoje opinie formułujcie jak będziecie mieć rozeznanie i porównanie.
zadowolony klient temu
1 września 2017 na 20:39
A słyszałaś może o studiach podyplomowych ??????? to jeśli chodzi o matematykę. A jaka zazdrość o tany ,tany bo to nie takie proste, prawda?? dlatego Sylwia jest jedyna, która sprostała temu i potrafi nie tylko prowadzić zumbę ale też wiele innych zajęć a to ewenement, dlatego niestety zazdrość jest złym doradcą , trzeba po prostu wziąć się do roboty, rozwijać się, uczyć się i jeszcze raz uczyć a to daleka droga. A TŁUMY w JOY-U oznaczają tylko jedno, że jest CUDOWNIE a SALA jest DUŻA więc nikomu to nie przeszkadza ZAZDROŚNICY, Przykro ale ciężką pracą zdobywa się tłumy i tylko w Jo-u są najlepsi i najbardziej pracowici instruktorzy, każdy z nich robi to z DUŻĄ WIEDZĄ, radością i pasją, możecie się tylko od nich uczyć, Do roboty kursanci:)
Ola Wójcicka temu
29 sierpnia 2017 na 08:18
Sylwia jest wspaniała, zawsze daje z siebie 100%, a to bardzo mobilizuje do większego wysiłku i osiągania efektów. Zajęcia w Joy’u są tak różnorodne, że naprawdę każdy tutaj może znaleźć coś dla siebie, są takie, od których się chudnie, są takie, które wzmacniają i takie, które zwiększają zakres ruchu, wszystkie poprawiają samopoczucie, są cudowną zabawą i dają szczęście.
lol temu
28 sierpnia 2017 na 21:03
w sport poin jest fajnie na stronie internetowej jak sie czyte te historje wyssane z palca a zeczywistosc to kazdy wie kto tam byl jak to ktos napisla smrod syf i ubustwo w jednym
Anonim temu
28 sierpnia 2017 na 17:42
Czytam i nie wierzę ? Ile jeszcze podłości tu wypiszecie?! Najlepiej będzie jak Każdy pójdzie na „siłownię”tam gdzie chce! Macie prawo wyboru,nikt za rękę Was nie ciągnie! Wybór należy do Was! Ja oczywiście do Joya :)! Moi drodzy jaki jest sens opluwać JADEM! Iga
Luiza Scheibe temu
28 sierpnia 2017 na 14:34
Sylwia, poproś swoje uczestniczki o to, by się nie rozmijały z prawdą. Bo ją – delikatnie mówiąc – „naginają”…
W odpowiedzi do mojego komentarza, że narzekałam na Martę. Tylko NIE WIEDZĄ NAWET, że to nie chodzi o Martę z Energy 😀 😀 😀 Same na siebie donoszą, że kłamią, ha ha ha. Co to za szopka! Krytyka może być konstruktywna i wiem, że się na nią nie obruszysz, jak co poniektóre Panie. Ja przynajmniej mam odwagę się podpisać imieniem i nazwiskiem. A do Twojej „tamtej” Marty chodziłam na wszystkie jej 7 godzin w tygodniu.
Pozdrawiam serdecznie.
Ania zimitrowicz temu
28 sierpnia 2017 na 19:25
Żenada, kobieto chodz sobie gdzie chcesz nikt tobie nie zabrania ale nie ośmieszaj się nie krytykuj!!!!!!!
Zagłosowałaś i basta miej godność.
Stała Klubowicza. temu
28 sierpnia 2017 na 07:32
Tak, Magda jest bardzo ok . Zajęcia są profesjonalne bez taryfy ulgowej.Pozostałe instruktorki teź są dobre. Atmosfera świetna z tolerancją dla początkujących. Jeżeli chodzi o Sylwię, to są juź subiektywne odczucia których nie popieram. Małe wiadereczko „źółci” między wami kobietami. ….. ☺ . Polecam klub Fitnes Sylwii.
Anonim temu
27 sierpnia 2017 na 23:09
Widzę wiele złośliwości i kąśliwych uwag ! Drogie Panie przecież nie o to chyba chodzi?! Mamy zagłosować na to co preferujemy! Każdy ma prawo do swojej oceny! Sarkazm jest tu nie na miejscu! Pewnie że możemy częstować się”jadem” tylko po co?! Ja oczywiście polecam i głosuję na Studio Fitness Joy i stawiam Ją na samym szczycie! Pozdrawiam serdecznie Iga
Jacek temu
27 sierpnia 2017 na 21:48
Fitness Energy – wysoki poziom treningu i profesjonalne podejście do zajęć przez Martę. Na pewno tam wstąpię podczas pobytu w Świnoujściu.
Luiza Scheibe temu
27 sierpnia 2017 na 20:32
Sylwia, od kiedy zaczęłaś anektować jeszcze w „12” wszystkie zajęcia, to poczułam się, jak opuszczone dziecko.
Nie patrzysz na to, jak Twoje klientki ćwiczą, nie zwracasz im uwagi, by prawidłowo wykonywały ćwiczenia, by nie zrobić sobie krzywdy. Chodziłam do Ciebie 7h w tygodniu a po tym, jak zaczęłaś „sama” ogarniać ćwiczenia i zaczęłaś patrzeć na wygląd instruktorek a nie ich kwalifikacje – UCIEKŁAM. Swoimi zajęciami sprawiłaś, że powstał we mnie uraz do Twojego fitnessu; na rowerach – gubiłaś rytm, na sali podczas zumby – gubisz wątki, które mamy powtarzać. Patrzysz na swoje odbicie w lustrze, zamiast na nas – amatorki. Kibicowałam Ci bardzo długo, nawet po tym, jak odeszłam od Ciebie 2 lata temu. Nie pozwalaj swoim aktualnym klientkom na szkalowanie bezpodstawne innych – to zachowanie bez klasy! Bądźmy dla siebie nawzajem uprzejmi i serdeczni. Wróciłam na salę po 2 latach, w lutym tego roku – do Twojej sąsiadki i jestem bardzo zadowolona z zajęć u dziewczyny, która za każdym razem WIDZI każdą z nas. Cieszę się, że to zajęcia, które dają mi poczucie bezpieczeństwa – jestem starszą panią i muszę wiedzieć, że sobie nie zrobię krzywdy. Miejmy – dziewczyny – więcej klasy i wspierajmy się nawzajem bez złośliwości i arogancji. Podpiszę się pełnym imieniem i nazwiskiem, bo nie wstydzę się swoich poglądów. Pozdrawiam serdecznie Martę Stefańską, u której lubię zostawić swój „pot, krew i łzy” 🙂
Marta temu
27 sierpnia 2017 na 22:18
Oj Luizo, chodziłam razem z Tobą na zajęcia Sylwii byłaś zachwycona i narzekałaś na Martę a teraz co się stało??? Oj przewrotności!!!! A poza tym nikt Tobie nie zabrania chodzić gdzie chcesz i głosować na kogo chcesz po co zniżasz się tak nisko sama wiesz dobrze, że w Jo-u są najlepsze instruktorki z najdłuższym stażem także wiedza co robią i tego nie zmienisz możesz pisać co chcesz. powodzenia 🙂
Ola temu
28 sierpnia 2017 na 13:40
Pani Luizo , niestety sie z Pania niezgodze… cwiczenia sa super.. zwlaszcza z Sylwia, kazdy klient jest traktowany bardzo dobrze , a nawet celujaco. Nie ładnie jest tak mowic o klubie , do ktorego sie kiedys chodzilo , jak Pani zaznacza „siedem godzin w tygodniu „… nikt Pani nie zmusza do uczeszczania na zajeciach w Studio Fitness Joy.. ale polecam „wpaść” poniewaz jest suuuuper ! Tak jak mowilam Sylwia gora !!
Ola temu
28 sierpnia 2017 na 13:42
A jeszcze Pani Luizo.. jezeli tak sie Pani zrazila do Sylwii , to jest jeszcze ogrom innych instruktorow, nie tylko Sylwia. Pozdrawiam
Luiza Scheibe temu
28 sierpnia 2017 na 14:17
NIGDY NIE NARZEKAŁAM NA MARTĘ, która pracowała u Sylwii w klubie. Podpisz się, kłamczuszku.
Stała Klubowicza. temu
28 sierpnia 2017 na 07:31
Tak, Magda jest bardzo ok . Zajęcia są profesjonalne bez taryfy ulgowej.Pozostałe instruktorki teź są dobre. Atmosfera świetna z tolerancją dla początkujących. Jeżeli chodzi o Sylwię, to są juź subiektywne odczucia których nie popieram. Małe wiadereczko „źółci” między wami kobietami. ….. ☺ . Polecam klub Fitnes Sylwii.
Anonim temu
28 sierpnia 2017 na 09:06
Każdy ma prawo wybrać instruktora i studio do którego chodzi. Proszę się zająć ćwiczeniem nie tylko swojego ciała, trochę taktu też by się Pani przydało. Jestem klientką Sylwii i uczeszczam na jej i innych instruktorek. Proszę mi wierzyć, że każda instruktorka ma kwalifikacje, ukończone kursy, szkolenia i dużo serca do prowadzonych zajęć.Pani komentarze są na tak słabym poziomie. Studio Joy jest lubiane i jakoś musi się Pani z tym pogodzić ????
Luiza Scheibe temu
28 sierpnia 2017 na 14:19
Krytyka naprawdę może być konstruktywna. Tylko trzeba umieć ją przyjąć.
edzia temu
27 sierpnia 2017 na 19:26
sport point smrud brud i ubustwo w jednym
Renata temu
28 sierpnia 2017 na 22:05
Smród i ubóstwo… językowe!????
Arek temu
30 sierpnia 2017 na 23:22
Smród i brud? Byłem w Sportpoint wiele razy ze znajomymi i jakoś jakiegokolwiek syfu ani oni ani ja nie zauważyliśmy, wręcz przeciwnie, wszystko było pięknie posprzątane 😉
Katarzyna temu
27 sierpnia 2017 na 16:25
z tego co sie orientuje to joy tylko wynajmuje sale od silowni wiec sam silownia nie jest i tez nie powinno go w tej ankiecie byc 😉
zlosliwosc konkurencji nie zna granic.
Zuza temu
29 sierpnia 2017 na 12:16
Ma również w ofercie siłownię proszę Pani, proszę lepiej zasięgnąć informacji.
Wera temu
27 sierpnia 2017 na 15:54
Studio fitness energy 🙂
Barbara temu
27 sierpnia 2017 na 13:23
Z tego co się orientuję to głosowanie jest na siłownię a Klub Energy nie ma siłowni więc nie powinien brać udziału.
Pozostałe wymienione to siłownie. Studio Joy jest połączony z siłownią Gold 44 więc tylko te powinny być brane pod uwagę.
Karolina temu
27 sierpnia 2017 na 09:19
Jakoś nie liczy się po frekwencji tylko po efektach pracy drogie Panie ;)na filmikach widac jak instruktorzy w Joy_u traktują podopiecznego -skupieni są Ale nad swoją osobą
Evita temu
27 sierpnia 2017 na 12:32
oj Karolinko liczy się liczy, ludzie idą właśnie tam gdzie dobrze się ich traktuje i są zadowoleni a najważniejsze , że widzą efekty i wychodzą z uśmiechem na twarzy a nie ze zmęczoną twarzą z powodu nadmiernego wysiłku co nie jest jak w ogóle chcesz być fachowcem zdrowe!!!!
Karolina temu
27 sierpnia 2017 na 19:34
wnioskuję ,że Joy jest dla słabeuszy 😉
Nie ma co dyskutować, każdy ma swoje zdanie i inne oczekiwania od instruktorów. Ja lubię intensywny trening , wiec chodzę do Energy 🙂
Evita temu
27 sierpnia 2017 na 22:21
Brawo Karolinko chodz tam gdzie chcesz jest demokracja 🙂
Jola temu
27 sierpnia 2017 na 13:29
Energy nie ma siłowni ktoś pomylił konkurs nie ładnie oszukiwać
???? + teston = masa, masa, masa… temu
27 sierpnia 2017 na 08:43
Najlepsza pakernia była na Piastowskiej u Keczupa w piwnicy.
Zuzka temu
27 sierpnia 2017 na 07:27
Oczywiście Fitness Joy
Pati temu
26 sierpnia 2017 na 23:35
Tylko Marta:)Studio Energy
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 19:52
Z przyjemnoscia chodze do Joy- a juz 4 lata I naprawde polecam jesli chcecie zobaczyc jak wygladaja zajecia to prosze obejrzec filmiki z zajec na facebooku Studia Fitness Joy
Zdezorientowana. temu
26 sierpnia 2017 na 19:44
To wybieramy zajęcia fitness czy siłownię? Bo po komentarzach wychodzi, że zajęcia fitness.
Ola temu
27 sierpnia 2017 na 13:31
Wiem, że Energy nie ma siłowni więc nie wiem dlaczego startuje
Agata temu
26 sierpnia 2017 na 19:27
Energy! Bije na łeb wszystkie pozostałe. Polecam szczególnie zajęcia dla kobiet w ciąży. Marta to profesjonalista w każdym calu i zna się na tym co robi. Dzięki niej byłam aktywna do samego porodu.
Ania temu
26 sierpnia 2017 na 19:13
Bez zastanowienia oczywiscie Studio Fitness Joy ,wystarczy przyjsc zobaczyc jaka jest frekwencja, na zajecia trzeba sie z duzo wczesniej zapisywac.jest duza roznorodnosc zajec, super instruktorzy trampolinki,tabata, stepy, zumba i wiele wiele innych zajec rewelacja.wejdzcie na strone Studia Fitness Joy, na Facebooka to nic wiecej nie trzeba pisac.Filmy nie klamia. Pozdrowienia dla wlascicielki i jedynej wspanialej instruktorki Zumby i nie tylko Sylwi Krawczynskiej
viola temu
26 sierpnia 2017 na 19:42
Oczywiście ze Studio Fitness joy serdecznie polecam Wykwalifikowana obsługa warta polecenia
Judyta temu
26 sierpnia 2017 na 18:25
nie polecam Studia Fitness Energy i Marty. Kobieta nie ma pojecia o trenowaniu a sama prezentuje dosc naganną sylwetkę która z byciem fit nie ma za wiele wspólnego.
Monika Król temu
26 sierpnia 2017 na 18:06
Studio fitness joy!!!!!!
Olga temu
26 sierpnia 2017 na 17:53
Tylko Marta i Studio fitness Energy! Najlepsza, profesjonalna, zwraca uwagę na szczegóły.
Ania temu
26 sierpnia 2017 na 17:31
Studio Fitnes Joy jest najlepsze w mieście, polecam !
Monika Król temu
26 sierpnia 2017 na 17:26
Studio fitness joy
Zadowolona stała klientka. temu
26 sierpnia 2017 na 17:17
Studio Joy najlepsze na Wyspach!! Zumba, tabata, trampoliny , stepy, i naprawde wiele, wiele innych zajęć. Każdy znajdzie coś dla siebie, a instruktorzy najlepsi w mieście! Uwielbiam to miejsce i atmosfere jaka w niej panuje. Chce się wracać 🙂 Dzieki Wam sport to nie tylko wysiłek, ale i pasja i styl życia. Dziękuje,że jesteście!!!
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 16:59
Fitnes Joy mogę z czystym sercem polecić ????
ewcia temu
26 sierpnia 2017 na 16:20
Studio Fitnes Energy najlepsze w mieście, gorąco polecam pełen profesjonalizm
Kasia temu
26 sierpnia 2017 na 16:17
Studio Fitness Energy!
Podejscie, profesjonalizm, atmosfera, ludzie. Takiego klimatu i takich treningow nie ma w zadnym innym klubie w swinoujsciu, a wyprobowalam juz wszystkie po kolei 🙂
Ada temu
26 sierpnia 2017 na 16:04
Energy u Marty☺
A temu
26 sierpnia 2017 na 15:41
Studio Fitness Energy jest najlepsze.
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 15:24
Nie polecam fitness Joy.sa ta zajecia zeby sie pokazac,ladnie ubrac ,ale nie zeby pocwiczyc.cwiczac zadna prowadzaca nie podeszla sprawdzic postawy…czego nie mozna powiedziec o Marcie ze studia fitness Energy. Marta stawia nacisk na postawę,na to by cwiczenia stały sie przyjemnoscia.cwiczac u Marty mozna poczuc sie jak w domu.Na prawde nie warto wydawac pieniedzy na inne studia
asia temu
26 sierpnia 2017 na 18:32
zgadzam się !!
Ania temu
26 sierpnia 2017 na 19:19
To czemu tak malo osob chodzi?????:)nie ladnie klamac i krytykowac wystarczy sie lepiej postarac.
Joy jest the best i tyle i dlatego nikogo nie krytykuje,
Och niladnie i nieprofesjonalnie:)
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 19:35
To nie jest konkurs na krtytykowanie bardzo nieprfesjonalne podejscie tylko ludze mali to robia.
Paulina temu
26 sierpnia 2017 na 15:18
Studio fitness joy
Dariusz temu
26 sierpnia 2017 na 14:51
Studio Joy najlepsze w Swinoujsciu
chodze juz piaty rok i jestem bardzo zadowolony
mila obsluga i profesjonalizm
Ania temu
26 sierpnia 2017 na 18:48
Oczywiscie, ze Studio Fitness Joy, wystarczy zobaczyc frekwencje, ludzie musza sie duzo wczesniej na zajecia bo nie ma miejsc.Mozna switnie potanczyc Zumbe, poskakac na trampolinach (a to najlepsze zajecia) a tabata wysmienita. Kazdy moze wbrac cos dla siebie, jest duzy wybor zajec.Pozdrowienia dla wlascicielki i zarazem swietnej instruktorki Sylwi Krawczynskiej.
Patrycja temu
26 sierpnia 2017 na 14:35
Studio fitness energy ????
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 14:19
Gold44 najlepsze
Evita temu
26 sierpnia 2017 na 14:14
Studio Fitness Joy z Siłownią Gold44 jest najbardziej przyjazne ludziom. Personel i instruktorzy z długim stażem – 100% profesjonalności.
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 13:40
Energy bez zastanowienia ☺
Jaaa temu
26 sierpnia 2017 na 13:14
Studio fitness energy 🙂 polecam 🙂
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 13:13
Studio fitness energy 🙂 polecam 🙂
Iwa temu
26 sierpnia 2017 na 12:31
Najlepsza siłownia ever. Profesjonalni trenerzy! Mega wycisk i napływ endorfin robi swoje! Polecam każdemu!!!
ꘐ ꖜ ꗈ ꕧ ꔠ ꖟ temu
26 sierpnia 2017 na 12:21
Na siłownię chodzą szczury, które chcą się dowartościować, ale szczur zawsze będzie szczurem.
Joanna temu
26 sierpnia 2017 na 11:58
Najlepsza Studio Fitness Joy 😉
Enty temu
26 sierpnia 2017 na 11:10
Oczywiście ze Siłownia Fitness Joy Najbardziej Profesionalny Sprzęt i obsługa sami profesjonaliści nigdzie tego na wyspie nie znajdziecie tylko Tu.Polecam i zapraszam
Anonim temu
26 sierpnia 2017 na 10:39
ta na matejki
Beata temu
26 sierpnia 2017 na 10:32
Oczywiście Fitness Joy najlepsze miejsca na swiecie. Polecam wszystkim.
Michael S. temu
25 sierpnia 2017 na 23:53
Wszystko zależy pod jakim względem ma być siłownia najlepsza. Świetnie by było jak by każda z tych siłowni zrobiła Open Day więc każdy mógłby je porównać. Nizależnie od tego trzeba dobrze wyglądać na siłowni.