W niedzielę do Świnoujścia dotarli rowerzyści – testerzy. To uczestnicy pilotażowej wycieczki rowerowej z niemieckiego Wolgast do Ustki. Wszystko po to, by przetestować Szlak Żelaznej Kurtyny, który ma szanse stać się kolejną atrakcją dla rowerzystów na polsko-niemieckim pograniczu.

Trasę rowerzystów podzielono na 6 etapów o długości od 35 do 57 km z noclegami w Świnoujściu, Pobierowie, Kołobrzegu, Mielnie, Darłowie i Ustce. Zadaniem uczestników będzie przekazanie swoich uwag z wyprawy, które posłużą do  przygotowania rekomendacji dla podmiotów z branży turystycznej, świadczących lub planujących świadczenie usług związanych ze szlakiem rowerowym EuroVelo 13 – Szlak Żelaznej Kurtyny. 

Przez prawie pół wieku Europa była siłą podzielona na Wschód i Zachód. EuroVelo 13 odtwarza tę „Żelazną Kurtynę”, granicę rozciągającą się od Morza Barentsa do Morza Czarnego. Podążanie tą trasą przez ponad 9950 km to żywa lekcja historii, ale także mile widziane przypomnienie pokoju i pojednania, które nastąpiły po upadku „kurtyny”. 

Szlak Żelaznej Kurtyny ma wiele do zaoferowania turystom – od winnic w południowych Czechach i północnej Austrii po górzystą granicę Bułgarii i Grecji, po gwarne porty państw bałtyckich po surowe piękno Laponii.

Dwie duże wieże kwiatowe stanęły przy skrzyżowaniach ulicy Wojska Polskiego z Matejki i Malczewskiego. W obu rośnie 300 sztuk pięknych chryzantem, które bezpłatnie przekazali miastu właściciele Centrum Ogrodniczego w Łunowie Paweł i Daniel Bachryj.

W obu wieżach, podobnie, jak w innych w naszym mieście, rosły wcześniej pelargonie i ozdobne rośliny liściaste. Jedna stała na Placu Kościelnym, druga przy Galerii Corso. Pierwszą trzeba było usunąć z uwagi na trwającą tam inwestycję. Druga była uszkodzona i podczas załadunku przewróciła się. Do końca nie wiadomo, co było przyczyną tego uszkodzenia. Niewykluczone, że mógł ją potrącić któryś z dostawczych samochodów.

W związku ze zbliżającym się okresem jesienno – zimowym, w którym liczba roślinnych ozdób w mieście jest zwykle ograniczona, obie wieże miały zostać opróżnione z kwiatów i trafić do urzędowego magazynu, a na ulicach naszego miasta pojawić się znowu wiosną – z nowymi nasadzeniami. Pracownicy świnoujskiej firmy ogrodniczo – handlowej „Mój ogród” Małgorzaty Gawrońskiej, którzy pracowali przy ich przestawianiu, przyczynili się do tego, że zamiast do magazynu wieże zapełniły się nowymi kwiatami.

– Pani Małgorzata zadzwoniła do pana Pawła Bachryja, którego firma ma specjalny samochód  z podnośnikiem z prośbą, aby pomógł jej w transporcie – opowiadają pracownicy Wydziału Infrastruktury i Zieleni Miejskiej Urzędu Miasta Świnoujście.

Pan Paweł przewiózł wieże i zaproponował, że może bezpłatnie przekazać miastu chryzantemy ze swojego centrum ogrodniczego Ktoś może powiedzieć, że to tylko „kilka kwiatków”. Przyjmując jednak średnią cenę jednej doniczki chryzantem choćby tylko 10 złotych i pomnożyć to razy 300 sztuk, to już wychodzi wcale niemała kwota. Poza tym liczy się jeszcze coś więcej, niż pieniądze – zachowanie pana Pawła. Przecież  nie musiał dawać tych kwiatów miastu… Mało tego, jeszcze za darmo przewiózł obie wieże w nowe miejsca. Podziękowania należą się także pani Małgorzacie Gawrońskiej, od której telefonu do pana Pawła wszystko się zaczęło.

Jej pracownicy nieodpłatnie naprawili uszkodzone wieże, w obu posadzili nowe kwiaty, zadeklarowali też, że będą o nie dbać.

WIZ UM Świnoujście

Załoga ORP Mewa z 13 Dywizjonu Trałowców przez ostatnie 2 tygodnie doskonaliła marynarskie rzemiosło, pod czujnym okiem specjalistów z niemieckiego ośrodka szkolenia w Neustadt – jednej z najlepszych tego typu placówek na świecie.

Zawodnicy drużyny JCH The Sailors w tym sezonie wezmą udział w rozgrywkach Polskiego Związku Koszykówki w kat. U19. W sobotę uroczyście rozpoczęto sezon koszykarski.

– Naszym celem jest popularyzacja kultury fizycznej wśród dzieci i młodzieży i zachęcenia do uprawiania sportu. To nieprawda, że młodzież nie chce uprawiać sportu, a nasi zawodnicy są tego dowodem – mówił Jacek Chmielewski, trener i jednocześnie prezes JCH The Sailors. – Życzyłbym zawodnikom, aby podczas rozgrywek trybuny były tak samo pełne jak dziś podczas inauguracji – dodał.

– To ważny dzień dla świnoujskiej koszykówki. To dyscyplina sportowa bliska mojemu sercu. Trzymam kciuki za zawodników i zapowiadam, że będę czasami podglądała ich zmagania z trybun – mówiła Joanna Agatowska, Prezydent Miasta Świnoujście, która w dowód uznania dostała od młodych sportowców pamiątkową piłkę z podpisami.

Jacek Chmielewski to były zawodnik i wychowanek Klubu Koszykówki Astoria Bydgoszcz. Stale się dokształca, uczestniczy w licznych kursach m.in. Szkoła Trenerów PZKOSZ.

Zawodnicy JCH The Sailors w kat. U19:

• Oliwier BRYL
• Szymon DĄBROWSKI
• Alexander DRAJEWICZ-HORACZYŃSKI
• Nikodem DYLEWSKI
• Antoni KRYK
• Maciej MIKULSKI
• Mikołaj NIEWIADOMSKI
• Tymoteusz PILARSKI
• Milan PODGÓRSKI
• Michał SZUMNY
• Kacper ŚWIERGIEL
• Krzysztof TAŁANDA
• Michał WOLANIN
• Wojciech WAWRZYNIAK
• Jacek CHMIELEWSKI – trener

Muzeum Architektury i Wzornictwa oraz Europejskie Centrum Architektury, Art Design and Urban Studies poinformowały, że Międzynarodową Nagrodę Architektoniczną za rok 2024 otrzymały: Apartamenty Bałtyckie.

Międzynarodowe nagrody architektoniczne odbywają się już po raz 19. i są najstarszym i najbardziej prestiżowym, wyróżniającym się światowym programem nagród budowlanych, który honoruje nowe i najnowocześniejsze projekty na całym świecie.

Kompleks budynków apartamentowych z garażem podziemnym. Inwestycja znajduje się na pięknie położonej działce przy samym zejściu na plażę, w pasie wydm w Świnoujściu. Zespół składa się z 44 apartamentów o wysokim standardzie. Niezmiernie trudny projekt łączący technologię monolityczną, prefabrykowaną, stalową i drewnianą powstawał z udziałem czterech niezależnych biur konstrukcyjnych, których koordynację zapewniało biuro maxberg.

Ideą projektu było zachowanie skali przedwojennych pensjonatów dzielnicy nadmorskiej Świnoujścia. Rozbicie na dwie mniejsze bryły ułatwiło ich wpisanie w linie zabudowy tworzące uskok od strony frontowej. Rzuty budynków w kształcie trapezów wynikają ze specyficznej lokalizacji inwestycji w miejscu, w którym pas zabudowy lekko się zakrzywia. Urbanistyka stara się delikatnie reagować na istniejący kontekst i przyszłą zabudowę po stronie zachodniej. Z uwagi na niewielki obrys brył i otoczenie wysokich sosen zdecydowano o odejściu od typowej estetyki nadmorskich hoteli z horyzontalnymi podziałami kondygnacji, szklanymi balustradami i skojarzeniami z luksusowym promem wycieczkowym. Budynek stara się nawiązywać relację z kolorystyką piaszczystych wydm i drewnianymi elewacjami przedwojennych willi. Wertykalne podziały czerpią proporcje ze strzelistych drzew, okien i wież okolicznej zabudowy historycznej.

Część podziemna została wykonana w konstrukcji monolitycznej, a pozostałe kondygnacje w technologii prefabrykowanych, trójwarstwowych ścian typu sandwich wykonanych z żelbetu i keramzytobetonu. Budynek jest zaprzeczeniem tradycyjnego myślenia o prefabrykacji wielkopłytowej. Brak powtarzalnych kondygnacji, rzuty na planie trapezów, skomplikowana więźba dachowa z drewna klejonego, skośne połacie dachu, elementy konstrukcji stalowej, narożne okna, drewniana fasada i wiele innych aspektów technicznych sugerowały realizację budynku w tradycyjnej technologii. Pomimo skomplikowania bryły inwestor zdecydował o wykorzystaniu wielowarstwowych prefabrykatów betonowych oraz prefabrykacji klatek schodowych, balkonów, wszystkich ścian nośnych i działowych wraz z bruzdami instalacyjnymi i puszkami elektrycznymi.

Źródło: maxberg

6 września w siedzibie ZMPSiŚ SA podpisano umowę na wykonanie skanu magnetycznego dna akwenu morskiego w ramach projektu pn.: „Budowa dostępu morskiego i kolejowego do głębokowodnego terminalu kontenerowego w porcie zewnętrznym Świnoujście”. Jako wykonawcę wybraliśmy (w trybie zapytania ofertowego) UXO Marine Sp. z o.o. z Rumii – firmę specjalizującą się w badaniach geofizycznych na Bałtyku.

Umowę ze strony UXO Marine podpisał Jacek Leśniak, prezes zarządu, w imieniu Portu zaś Krzysztof Sadowski, wiceprezes ds. infrastruktury i Arnold Perepeczo, wiceprezes ds. ekonomiczno-finansowych.

Badanie będzie polegać na wykonaniu skanu dna morskiego pod kątem obecności obiektów ferromagnetycznych w części akwenu Portu Zewnętrznego w Świnoujściu, dla umożliwienia bezpiecznego wykonania planowanych robót związanych z realizacją projektu budowy terminalu. W ramach zamówienia spółka UXO Marine zbada zatem obszar pod kątem występowania potencjalnych niebezpieczeństw, w celu umożliwienia przyszłemu wykonawcy robót pogłębiarskich i hydrotechnicznych, oszacowania ryzyka natrafienia na obiekty niebezpieczne pochodzenia wojskowego oraz określenie nakładów koniecznych dla ich odsłonięcia, usunięcia i utylizacji. Planowane przedsięwzięcie zlokalizowane będzie na wschód od Falochronu Wschodniego, otaczającego Terminal LNG w Świnoujściu. Badania wykonają dwa zespoły specjalistów: nurków, hydrografów, archeologów. Wyzwanie stanowić będą warunki pogodowe.

Obiekty ferromagnetyczne – to przeszkody, na które można trafić na dnie morza, a które zbudowane są z tzw. „ferromagnetyków”: żelaza, kobaltu, niklu, ale też innych stopów metali.  Obiekty, o których mowa to m.in. zalegające na dnie morskim wraki, porzucone elementy konstrukcyjne, obiekty wojskowe – np. niewybuchy, ale też – puszki po piwie(!). Aparatura wykorzystywana do skanów jest tak czuła, że pozwala znaleźć nawet tak małe elementy zalegające na dnie morza.

Źródło: Zarząd Morskich Portów Szczecin Świnoujście