Połącz się z nami

WIADOMOŚCI

Piotr Piwowarczyk: Świnoujście nie jest folwarkiem Szczecina

Opublikowano

w dniu

Piotr Piwowarczyk – przedsiębiorca turystyczny, prezes Świnoujskiej Organizacji Turystycznej, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.    Regionalista i inicjator działań na rzecz ochrony zabytków ze szczególnym uwzględnieniem architektury militaris. Twórca, inicjator marek, wydarzeń i produktów turystycznych między innymi: „Twierdza Świnoujście”, „Dzień Flagi na Latarni Morskiej w Świnoujściu”,  „Dni Twierdzy”, „Fort Gerharda” czy „Podziemne Miasto na Wyspie Wolin”. Aktywny działacz na rzecz zrównoważonego rozwoju turystyki i gospodarki morskiej na wyspie Wolin i Uznam.(…) Gdy wybuchła wojna na Ukrainie organizator jednego z pierwszych transportów humanitarnych, który dotarł do oblężonego Kijowa z lekami dla dziecięcego szpitala onkologicznego, (…) a obecnie kandydat do sejmiku województwa zachodniopomorskiego z listy Trzeciej Drogi. 

Aleksander Bane: Czy chciałby Pan coś dodać to tego skrótu pana biogramu? Zaznaczę, że musiałem bardzo ten cytat zawęzić, a gdy wpisze się Pana nazwisko w wyszukiwarkę widać Pana bardzo dużą aktywność w mediach- nie tylko na polu ochrony zabytków. 

Piotr Piwowarczyk: Wyspiarz

A.B.: Tylko tyle?

Piotr Piwowarczyk: Aż tyle! Świnoujście i wyspy to od 25 lat moje prawdziwe centrum życiowe. I moja chyba największa miłość. Miejsce magiczne- mimo, że wiele razy próbowałem stąd wyjechać i z różnych powód szukać innego miejsca do życia zawsze po kilku tygodniach wracałem.

A.B.: Od blisko ćwierć wieku działa Pan na rzecz lokalnych zabytków i historii. Stworzył Pan znany nie tylko w Polsce Fort Gerharda, Podziemne Miasta. Walczy Pan – bo to chyba odpowiednie słowo- z uprzemysłowieniem wysp. Czy to odpowiednie sformułowanie?

P.P.: Niestety tak. Starania na rzecz zachowania równowagi pomiędzy przemysłem, a turystyką w ostatnich latach to prawdziwa bitwa o przetrwanie tej ostatniej gałęzi gospodarki. I utrzymanie na odpowiednim poziomie stanu naszej wyspiarskiej przyrody. Bitwa Dawida z Goliatem! Bo z jednej strony stoją potężne i bogate koncerny z Kataru czy Chin, wspierane przez rząd oraz ( niestety) władze samorządowe, a z drugiej strony mieszkańcy.

A.B.: Czyli jest Pan przeciwnikiem rozwoju portu i przemysłu w Świnoujściu?

P.P.: Absolutnie nie! To retoryka narzucona przez naszych oponentów, którzy próbują nam przypiąć łatkę ekoterorystów! Port i usługi portowe muszą się w Świnoujściu rozwijać – ale w zgodzie z naturą, w równowadze z gospodarką turystyczną. I za pełną zgodą i akceptacją Mieszkańców! To możliwe. Wymaga jednak by decydenci zobaczyli w nas partnerów, a władza samorządowa po 7 kwietnia w końcu stanęła po stronie interesu mieszkańców i miasta!

A.B.: Dlatego zdecydował się Pan na start w wyborach?

P.P.: Tak! Doszedłem do wniosku, że sejmik to kolejne narzędzie by zadbać o interes naszego miasta. To ostania chwila, by zbudować koalicję na rzecz w/w równowagi. W chodzimy w decydujący dla przyszłych pokoleń moment naszej wyspiarskiej historii – wszystkie ręce na pokład! Mamy szansę zatrzymać ten szalony autobus, który nazywa się Świnoujście i obecnie zmierza w kierunku przepaści.

A.B.: Uważa Pan, że nasze miasto i wyspy rozwijają się w złym kierunku?

P.P.: Zewnętrzne ośrodki decyzyjne całkowicie nie liczą się z naszym zdaniem i interesem. Przypomnieć? Obiecano koniec uprzemysławiania wysp, dostęp do zabytków – fortu, latarni i falochronu, konsultacje społeczne itd. Dziś już słyszymy nie tylko o porcie kontenerowym, ale o „portowym potworku” na skalę portu północnego w Gdańsku, w Przytorze planowany jest zakład petrochemiczny, a w Łunowie – podziemne zbiorniki wodoru. Czy piękna promenada, molo jest wstanie załatwić problem z zakorkowanymi drogami do miasta, hałasem i zanieczyszczeniem powietrza, które te inwestycje mogę generować? Z brakiem wody, czy miejscem gdzie może rozwijać się miasto? Gdy do tego doda się, że te inwestycje wprowadzane są do miasta tylnymi drzwiami – bez konsultacji i bez uwzględnienia interesu lokalnego społeczeństwa – czy taki kierunek rozwoju miasta to nie droga na końcu której jest przepaść? Wisienką na torcie jest retoryka lobbystów- bo te inwestycje to POLSKA RACJA STANU! Tak jak polski w tym przypadku jest inwestor z Kataru, Belgii i Chin.

A.B.: Dlaczego sejmik województwa, a nie np. rada miasta?

P.P.: Z punktu widzenia interesu miasta to właśnie w sejmiku zapadają jedne z najważniejszych decyzji dotyczących przyszłości Świnoujścia! To marszałek i sejmik uchwalają strategię rozwoju województwa i rozdysponowują olbrzymie fundusze. Tak przy okazji- jestem ciekawy, czy ktoś z naszych Czytelników jest w stanie wymienić nazwiska radnych sejmiku ze Świnoujścia, którzy reprezentowali nasze miasto w poprzednich kadencjach.

A.B.: W jednym z wywiadów użył Pan ciekawego sformułowania , że – „Szczecin kolonizuje Świnoujście”

P.P.: Świnoujście od lat – w różnych okresach swojej historii- potyka się o swoje interesy z tzw. wielkim Szczecinem. Ta wielka aglomeracja – oczywiście głosami swoich zarządców – od lat traktuje Świnoujście jak swój biedny przysiółek. Taki folwark. I od lat próbuje w najróżniejszy sposób nas kolonizować! Dominować gospodarczo, a ostatnio – by realizować ten pierwszy cel – także i politycznie. Tak jest od niemal 250 lat , czyli od dnia powstania miasta, ale w ostatnich latach nasi „szczecińscy przyjaciele” przekraczają w tych działania wszelkie dopuszczalne granice.

A.B.: A jakieś przykłady tego szczecińskiego kolonializmu?

P.P.: Likwidacja stoczni w Świnoujściu – po to by ratować stoczniowego trupa w Szczecinie. Budowa portu kontenerowego w trybie specustawy – bez zapytanie mieszkańców o opinię, czy chcą tej inwestycji. Próba przejęcia władzy samorządowej w Świnoujściu przez Platformę Obywatelską ze Szczecina – poprzez wystawienie i wspieranie kandydatury prezes szpitala na prezydenta miasta i p. Janusza Żmurkiewicza – do sejmiku. Czytał Pan, że według byłego członka Platformy Obywatelskiej Jana Borowskiego świnoujskie PO głosowało podczas sesji rady miasta zgodnie ze wskazaniami Szczecina? To nieprawdopodobne, ale niestety prawdziwe!

A.B.: W Pana programie jest postulat by usamodzielnić świnoujski port od Szczecina!

P.P.: Tak – bo dzisiejszy twór – czyli Zespół Morskich Portów Szczecin Świnoujście to właśnie kolejny dowód na tzw. szczeciński kolonializm! Przecież to mariaż, który podporządkował świnoujski portu Szczecinowi, byśmy nie mogli otwarcie konkurować z „bagienną” przystanią w Szczecinie! To oczywiście proces długotrwały, ale możliwy do zrealizowania, a powinien rozpocząć się od przyznania Świnoujściu większej ilości członków w zarządzie portu. By Świnoujście miało wpływ na to jak ta spółka ma się dalej rozwijać. Raz jeszcze historycznie – proces podporządkowywania Świnoujścia ośrodkowi w Szczecinie trwa od wielu lat. Do 1945 roku mieliśmy w Świnoujściu mocnych lobbystów, którzy w najważniejszych dla miasta sprawach potrafili opierać się szczecińskiemu lobby i skutecznie walczyć o interes miasta. W ostatnich latach wpływ Szczecina na nasze życie rośnie – według moich obserwacji strat z powodu istnienia tego układu jest o wiele więcej niż jakichkolwiek potencjalnych korzyści. Sejmik oczywiście nie ma bezpośrednich kompetencji by o tym decydować, ale może być politycznym narzędziem do lobbowania za większą niezależnością naszych wysp.

A.B.: Czy to nie zbyt surowa ocena? Przecież urząd marszałkowski np. dofinansowuje różne przedsięwzięcia…

P.P.: Próbował Pan policzyć ile pieniędzy wydaje się na inwestycje, czy kulturę w Szczecinie, Kołobrzegu, a ile na Świnoujście? Ile przeznaczono środków na budowę Morskiego Centrum Nauki, remont Zamku Książąt Piastowskich, modernizacje szczecińskiego teatru? Do Szczecina od marszałka płynął miliardy złotych! Od lat mocno w tym zakresie jest też wspierany Kołobrzeg. W ostatnim konkursie organizowanym przez Urząd Marszałkowski dofinansowano 39 wydarzeń artystycznych i kulturalnych. Ani jednego ze Świnoujścia!

A.B.: Dlaczego warto oddać na Pana głos?

P.P.: Wybijmy się na niepodległość! Dla naszych dzieci i wnuków. Dla nas. Nic o nas bez nas!

Rozmawiał: A. Bane

Czytaj dalej
1 Komentarz

1 Komentarz

  1. Anonim temu

    6 kwietnia 2024 na 10:48

    brawo p.Piotrze wreszcie ktoś odważył się powiedzieć prawdę o okupacji Szczecina nad naszym miastem i terenami.to że utrzymujemy Szczecin od lat to wiedzą portowcy, pogłębianie toru wodnego za naszą kasę itd.prawobrzeże też okupacja,Niemcy korzystają i ich spółi też, stocznia itd,szntaż…Wałcz o to chłopie będziesz wielki.i miał szacunek.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

WIADOMOŚCI

e-petrol.pl: od poniedziałku tankowanie znów będzie droższe

Opublikowano

w dniu

Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od poniedziałku za tankowanie zapłacimy więcej, ponieważ skończą się majówkowe promocje na stacjach – wynika z opublikowanej w czwartek analizy e-petrol.pl. Wyliczono, że średnia cena ogólnopolska benzyny „95” powinna kształtować się w przedziale 6,62-6,72 zł, a diesel może kosztować od 6,63-6,73 za litr.

„Dziś, w środku majówki, za paliwa w sprzedaży hurtowej trzeba zapłacić średnio 5179,40 zł netto za 1000 litrów benzyny bezołowiowej 95 i 5241,20 zł netto za taką samą ilość oleju napędowego. Na najbliższe dni prognozujemy niewielkie spadki cen hurtowych dla wszystkich paliw napędowych, ale raczej nie znajdą one odzwierciedlenia na pylonach stacji paliw” – wskazali analitycy e-petrol.pl

Z przeprowadzonej przez nich analizy detalicznych cen paliw w Polsce wynika, że w tym tygodniu bardzo nieznacznie, bo tylko o 1 grosz podrożała popularna benzyna bezołowiowa. Na początku tygodnia litr „95” kosztował 6,66 zł, natomiast średnia cena oleju napędowego w kraju nie zmienia się i od kilku tygodni wynosi 6,69 zł/l. Zauważono, że podwyżkom oparła się także cena autogazu – LPG w kosztowało w tym tygodniu przeciętnie na stacjach 2,84 zł.

„Jeśli właściciele stacji paliw zdecydują się zwiększyć choć minimalnie swoje marże na benzynie, to już po majówce kierowcy podjeżdżający na stację, aby zatankować będą musieli spodziewać się nowych cenników. Wiele wskazuje na to, że benzyna i diesel będą kosztowały tyle samo” – prognozują analitycy e-petrol.pl.

W ich ocenie, w przypadku popularnej benzyny „95” średnia cena ogólnopolska powinna kształtować się w przedziale 6,62-6,72 zł, a diesel może kosztować od 6,63-6,73 za litr. W przypadku autogazu ceny najprawdopodobniej zmienią się tylko minimalnie i powinny mieścić się w przedziale 2,82-2,89 za litr.

Jak wynika z wyliczeń e-petrol.pl., referencyjna marża detaliczna na litrze benzyny 95 wynosiła w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2024 roku średnio 18 groszy, a na oleju napędowym 15 groszy. W marcu marża detaliczna na benzynie kształtowała się na poziomie 13 groszy na litrze, a w kwietniu spadła i wyniosła już tylko 9 groszy. Z kolei w przypadku diesla średnia marża w marcu i kwietniu była stała i wynosiła 18 groszy. „W ostatnim tygodniu kwietnia sytuacja właścicieli stacji paliwowych nieznacznie się poprawiła – marża detaliczna wyniosła na benzynie +95+ około 11 groszy, a na każdym litrze diesla sprzedawcy zarabiali 26 groszy” – napisano. Jeżeli chodzi o marże na autogazie, to – jak wskazali analitycy – od początku roku (styczeń-kwiecień) była oba stabilna i wynosiła średnio 21 groszy na litrze.

W ocenie analityków, w ostatnich dniach ceny na rynkach międzynarodowych wykazywały się większą dynamiką niż w kraju. „Szczególnie znaczący ruch dotyczył cen ropy naftowej w środowej sesji – za sprawą ruchu w zapasach i decyzji Fed zobaczyliśmy obniżkę cen surowca o blisko 3 dol. Energy Information Administration podała, że zapasy ropy naftowej wzrosły o 7,3 mln baryłek do 460,9 mln baryłek w tygodniu zakończonym 26 kwietnia. Analitycy natomiast sugerowali ruch w górę jedynie na poziomie 1,1 mln baryłek. Obniżanie się cen ropy może wpłynąć na decyzję Stanów Zjednoczonych o większych zakupach surowca – USA zamierzają uzupełnić strategiczne rezerwy ropy naftowej (SPR) po historycznej sprzedaży z zapasów awaryjnych w 2022 r. Zapewne spodziewaną ceną nabycia będzie poziom 79 dolarów za baryłkę lub mniej” – wskazano.

Powołując się na agencję Reutera, wskazali, że wiadomością istotną dla kwestii globalnej podaży są informacje o możliwości przedłużenia dobrowolnych cięć wydobycia ropy przez Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) o 2,2 miliona baryłek dziennie.

Dodano, że OPEC+ ogranicza obecnie wydobycie o 5,86 mln baryłek dziennie, co stanowi około 5,7 proc. światowego popytu. Analitycy przypomnieli, że w tym tygodniu sekretarz generalny Organizacji Haitham Al Ghais sugerował analitykom rynku naftowego, aby ostrożnie podchodzili do swoich prognoz dotyczących końca wydobycia ropy naftowej, ostrzegając, że może to być niebezpieczne „biorąc pod uwagę ich potencjał do wspierania polityki energetycznej, która podsyca chaos energetyczny”.

E-petrol.pl dodał, że w najbliższym czasie oczy inwestorów nadal zwrócone będą także na Bliski Wschód i ewentualne postępy rozmów o zawieszeniu broni. „Jednak trudno oczekiwać szybkiego obniżenia regionalnego napięcia, które wciąż uwidacznia się pośrednio m.in. w cenach surowca” – podsumowano. (PAP)

autorka: Ewa Wesołowska

ewes/ mick/

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

PAP zaprasza na seminarium „Wybory do Parlamentu Europejskiego”

Opublikowano

w dniu

Polska Agencja Prasowa zaprasza dziennikarzy i nauczycieli na seminarium „Wybory do Parlamentu Europejskiego”. W programie m.in. wystąpienie prof. Jarosława Flisa, który opowie o ciekawostkach i pułapkach dotyczących tegorocznych eurowyborów.

Parlament Europejski to jedyne na świecie ponadnarodowe zgromadzenie wybierane w wyborach bezpośrednich. Za niewiele ponad miesiąc mieszkańcy państw członkowskich wybiorą swoich przedstawicieli na kolejną kadencję europarlamentu. Polacy pójdą do urn w niedzielę, 9 czerwca i zdecydują o obsadzie 53 mandatów przypadających naszemu krajowi.

Co dzieje się po wyborach? Jak wyglądają procedury podziału mandatów? Jaki układ sił w nowym PE jest możliwy? M.in. na te pytania będzie można uzyskać odpowiedź podczas seminarium organizowanego przez PAP.

Kiedy?

  • 9 maja, godz. 9.00 – 12.30
  • 9 maja, godz. 12.30 – 16.00
  • 15 maja, godz. 9.00 – 12.30
  • 15 maja, godz. 12.30 – 16.00

Gdzie?

Siedziba Polskiej Agencji Prasowej, przy ul. Brackiej 6/8 w Warszawie

Co planujemy?

  • Specyfika eurowyborów: zasady, podział mandatów, układ sił – prof. Jarosław Flis, Uniwersytet Jagielloński
  • Rola i znaczenie Parlamentu Europejskiego, czyli dlaczego wybory europejskie są ważne – Piotr Kaczyński, Fundacja Geremka
  • Narzędzia i źródła danych na temat wyborów do Parlamentu Europejskiego – Łukasz Kempara, Mateusz Kicka i Bartosz Ochapski, attache Parlamentu Europejskiego Lunch

Dla kogo?

Seminarium skierowane jest do dziennikarzy, nauczycieli i wszystkich zainteresowanych tematyką eurowyborów.

Jak się zapisać?

Rejestracja trwa do 6 maja. Zapraszamy! Liczba miejsc ograniczona.

LINK DO REJESTRACJI

Ile to kosztuje?

Seminarium jest dla uczestników bezpłatne. Organizowane jest w ramach projektu, na który Polska Agencja Prasowa pozyskała dofinansowanie z Parlamentu Europejskiego.

Źródło informacji: EuroPAP News

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Harcerze wywiesili biało-czerwoną flagę na wieży

Opublikowano

w dniu

2 maja, czyli święto którego rodowodem jest rocznica wywieszenia polskiej flagi na gruzach Berlina, kiedy to 2 maja w 1945 r. polscy żołnierze zdobywający stolicę hitlerowskich Niemiec umieścili biało-czerwoną flagę na Kolumnie Zwycięstwa – Siegessäule oraz na Reichstagu w Berlinie. Warto dodać mało znany fakt, że w dniu 8 maja na Reichstagu żołnierze 1 Samodzielnego Pułku Moździerzy zatknęli sztandar 27 Warszawskiej Drużyny Harcerzy ukrywany przez okupację, by następnie przejść z nim cały szlak bojowy ze wspomnianym oddziałem.

„Mam szczerą wolę pełnić służbę Bogu i Polsce (…)” mówią słowa roty przyrzeczenia harcerskiego, ta swoista przysięga powoduje, że harcerze z III Szczepu Harcerskiego ZHR „Słowianie” im. Zawiszy Czarnego postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i na szczycie wieży Cafe zawisły biało czerwone flagi.

Udało się to zrobić dzięki współpracy z Wieżą Cafe, a także SGO Zawisza – kołem byłych harcerzy szczepu, Studiem krawieckim „Smyk” i rodzicami z Koła Przyjaciół Harcerstwa. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tej akcji.

Wieża po danym kościele ewangelickim to kawałek historii naszego miasta. Miała to być największa świątynia Świnoujścia! Wyższa od latarni morskiej mierzyć miała 67 metrów. W wieży umieszczony miał zostać zegar oraz cztery dzwony wzywające wiernych na nabożeństwa. Wnętrze pomieścić miało nawet 1000 wiernych! Ołtarz wykuty z granitowej skały. Witraże wykonane przez mistrza oraz posąg Marcina Lutra wykonany z brązu – to wszystko musiało robić oszałamiające wrażenie. Pod koniec lata 1904 roku na szczycie świątyni pojawiła się wieża. Zamontowano krzyż, organy, dzwony. Wykończono wnętrze. Dwudziestego dziewiątego marca 1906 roku zakończono budowę. Wkrótce odbyło się również pierwsze nabożeństwo.

Kościół ewangelicko-augsburski Marcina Lutra pełnił swe funkcje do marca 1945 roku. Co niedzielę odwiedzały go rzesze wiernych, w tym również kadra i żołnierze poborowi. Ci ostatni modlili się tutaj, w kościele garnizonowym, szukając odwagi przed wyruszeniem na front w 1914 roku. Podobnie było także później w 1939 roku… i 1940… i 1941. Pod koniec wojny kiedy klęska III Rzeszy była już bardziej niż pewna, setki uciekinierów z Prus Wschodnich znalazło w nim schronienie, ale ani krucyfiks, ani poświęcona ziemia nie uratowała go przed wielkim bombardowaniem 12 marca 1945 roku.

Uszkodzenia na szczęście nie były aż tak poważne, a kościół nadawał się do remontu. Najgorsze jednak dopiero miało nadejść! Dawni i ci nowi mieszkańcy miasta walczyli z trudnymi warunkami bytowymi, grabili wszystko co mogło się przydać w tych ciężkich czasach. Drewniane ławy kościoła trafiły do radzieckiego kina wojskowego, a innych wiele elementów wykonanych z drewna zwyczajnie spalono w piecach podczas srogiej zimy 1945-46. Po kilku latach szabrownicy zrzucili potężne, żeliwne dzwony z wieży kościoła, ale burza niszczenia nastała dopiero w latach sześćdziesiątych. Za zgodą lokalnych władz zniszczono hełm wieży i rozebrano nawy kościoła. Ostał się tylko kikut, który na całe szczęście znalazł całkiem niedawno nowe zastosowanie. Kawiarnia i punkt widokowy w tej zabytkowej wieży kościelnej to jeden z bardziej oryginalnych pomysłów w naszym mieście!

Do krzewienia patriotyzmu dziś dochodzi jeszcze jedno zadanie. Jak zawsze 2 maja wieszamy flagę państwową, w tym roku na tzw. Wieży Cafe. Flagę wieszali wędrownicy, wędrowniczki oraz zastępy zastępowych. Akcja wnoszenia i montowania flag na szczycie wieży zajęła ok. trzech godzin.

Zapraszamy wszystkich, chcących uczcić zbliżające się Święto Flagi do skorzystania z pięknie wyglądających flag w centrum Świnoujścia, na wieży kościoła i zachęcających Polaków do wywieszenia Biało-Czerwonej 2 maja. Wystarczy wywiesić flagę 2 maja, zrobić zdjęcie z Biało-Czerwoną i opublikować je w mediach społecznościowych z hashtagiem #mojaflaga. Niech nas będzie jak najwięcej.

Akcja z flagą została sfinansowana ze środków: Urzędu Miasta Świnoujście
Realizacja zadania publicznego:
Podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej.

Tekst: och. Milena JAGIELSKA – 27 ŚDH Rzepichy
Zdjęcia: wyw. Miłosz PILARSKI – 13 ŚDW Ptaki

Zapraszamy!
Pozdrawiamy – Czuwaj!
III Szczep Harcerski „Słowianie” ZHR im. Zawiszy Czarnego

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Od Świnoujścia droższy jest już tylko Sopot. Nadmorska miejscowość bije rekordy cen jeżeli chodzi o luksusowe apartamenty

Opublikowano

w dniu

Foto: Wojciech Basałygo

– Obecnie od Świnoujścia jest droższy tylko Sopot. Miejscowości Pomorza Zachodniego cieszą się coraz większym zainteresowaniem inwestorów i ta sprzedaż trwa cały rok, a nie tylko w sezonie letnim – przyznaje Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości. Sprzedaż nadmorskich apartamentów utrzymuje się na dobrym poziomie. W przeciwieństwie do inwestycji deweloperskich w dużych miastach, tutaj nie ma oczekiwania na program „Mieszkanie na start”, a kupujący zwykle nie mają wątpliwości po co im apartament nad morzem. 

Rekordowe apartamenty nawet za ponad 50 tysięcy złotych za metr kwadratowy

Absolutnym liderem jeżeli chodzi o sprzedaż nadmorskich nieruchomości jest Świnoujście. Kurort ten w ostatnich latach stał się prawdziwą nadmorską mekką przyciągającą turystów z całej Europy. Nowoczesność tego miasta, atrakcyjny pas nadmorski i ciekawa oferta inwestycyjna spowodowała, że wielu przedsiębiorców chce mieć tu nieruchomości na wynajem, ale wielu też chce mieć tutaj swoje letnie miejsca wypoczynkowe.

– W Świnoujściu dużo się buduje, ale każda miejscowość nadmorska ma swoją agregowalność jeżeli chodzi o nową przestrzeń. W tym mieście już widać, że najatrakcyjniejsze działki się sprzedały, więc inwestorzy za moment będą kierować się w stronę mniejszych miast pasa nadmorskiego, ale mających ciekawe działki np. nad brzegiem morza – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

– W Świnoujściu już nie dziwi nikogo cena metra kwadratowego na poziomie 30 tysięcy złotych. To jest cena standardowa. Nawet nieruchomości na rynku wtórnym kosztują ponad 25 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Rekordowe ceny przekraczają czterdzieści albo nawet 50 tysięcy złotych za metr kwadratowy, ale to już są apartamenty sprofilowane pod konkretnego inwestora, który ma wolne dwa miliony złotych i chce mieć luksusowe mieszkanie z widokiem na morze – mówi Mirosław Król.

Międzyzdroje dopadł „efekt Świnoujścia”. Ceny szybko rosną

Nie tylko Świnoujście cieszy się wielkim zainteresowaniem. Luksusowe apartamenty powstają także w Międzyzdrojach i w Kołobrzegu. 

– Tutaj również ceny rosną bardzo dynamicznie, szczególnie w Międzyzdrojach. To jest tzw. „efekt Świnoujścia”, czyli turyści, którzy widzą, że już nie ma dla nich odpowiedniej inwestycji w Świnoujściu wybierają Międzyzdroje, bo jest blisko i też atrakcyjnie. Widziałem już tam oferty sprzedaży apartamentów za ponad 1,5 miliona złotych, więc też jest międzynarodowo – mówi Mirosław Król.

W jakim celu kupowane są nadmorskie apartamenty?

– Oczywiście to nadal jest dobra inwestycja, ale luksusowe apartamenty za 2 miliony złotych nie mają najlepszej stopy zwrotu za wynajem, więc pod inwestorów szykowane są raczej tańsze inwestycje, o wysokim, ale nie luksusowym standardzie i mniejszym metrażu i nieco tańszym wykończeniu. Najdroższe apartamenty są zwykle kupowane z myślą o użytku własnym przedsiębiorcy – mówi Mirosław Król.

Sprzedaż i jej tempo w przypadku nadmorskich apartamentów zależy od ceny i lokalizacji. Jak dodaje Mirosław Król, czasem na kupca apartament musi poczekać kilka miesięcy. 

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Zderzenie osobówki z motocyklem

Opublikowano

w dniu

Foto: Marcin Kosiński

Kierujący peugeotem nie zachował ostrożności i zderzył się z 37-letnim motocyklistą. Mężczyzna trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w środę około godz. 18.20 na drodze krajowej nr 3 na wysokości Międzyzdrojów.

– Kierujący peugeotem nie zastosował należytych środków ostrożności podczas wykonywania manewru skrętu w lewo wskutek czego doszło do zderzenia pojazdów. W wyniku tego zdarzenia poszkodowany został kierujący motocyklem. 37-latek został przewieziony do szpitala w Świnoujściu – mówi st. sierż. Katarzyna Jasion z kamieńskiej policji.

Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Na czas trwania akcji, droga była nieprzejezdna.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Rośnie niepewność dzieci w sieci

Opublikowano

w dniu

Foto: ING Bank Śląski

Bank ING ponownie przeprowadził badanie* dzieci w wieku 717 lat na ile bezpiecznie czują się w Internecie i na jakie cyberzagrożenia były narażone. Z badania wynika, że rośnie niepewność wśród dzieci najmłodsi nie wykluczają, że padli ofiarą różnych cyberzagrożeń, ale nie są w stanie jednoznacznie określić, że takie incydenty miały miejsce. Ponad połowa dzieci chce dowiedzieć się więcej o tym jak bezpiecznie korzystać z Internetu.

Aż 77 proc. dzieci w wieku 13-17 lat i 44 proc. w wieku 7-12 lat korzysta z sieci samodzielnie wtedy, kiedy chcą, bez nadzoru rodziców. W starszej grupie tylko 17 proc. respondentów deklaruje, że ich rodzice wiedzą, co oni robią w sieci. Dzieci rzadziej niż rok temu zwracają się do rodziców o porady dotyczące bezpiecznego korzystania z Internetu. W 2023 roku ok. 80 proc. badanych deklarowało, że rozmawiało z rodzicami o bezpiecznym korzystaniu z sieci, dziś jest to ponad 70 proc. Co trzecie dziecko w obu grupach wiekowych wiedzę o tym, jak bezpiecznie korzystać z Internetu, czerpie od znajomych, a ponad połowa starszych dzieci wskazała Internet jako źródło wiedzy.

Już 19 proc. młodszych i 15 proc. starszych respondentów twierdzi, że być może ktoś przejął ich konto w grze lub aplikacji. 20 proc. dzieci oraz 27 proc. nastolatków przyznaje, że mogło dojść do nieautoryzowanego dostępu do ich zdjęć lub wiadomości. Spadł odsetek respondentów, którzy stanowczo zaprzeczyli, że tego typu sytuacje miały miejsce. Ponadto 20 proc. respondentów w obu grupach wiekowych przyznaje, że namawiano ich do klikania w podejrzane linki.

Ważne jest, aby rodzice rozmawiali i aktywnie angażowali się w życie cyfrowe swoich dzieci, towarzysząc im w wirtualnym świecie. Rodzice mogą skorzystać z atrakcyjnych form przekazywania wiedzy, takich jak np. gry online. Są one dziś nieodłącznym elementem dorastania i odpowiednio dobrane mogą kształtować pożądane postawy i dawać dzieciom możliwość ćwiczenia, reagowania na cyberzagrożenia w bezpiecznym dla nich środowisku gry. Warto sięgać po takie rozwiązania jak gra edukacyjna »Miasto ING« w Roblox, która uczy dzieci bezpiecznego korzystania z sieci w sposób naturalny i angażujący, a zarazem może być polem do wspólnej zabawy i rozmowy rodziców i dzieci podkreśla Jowita Michalska, założycielka i prezeska Digital University.

ING Bank Śląski od 3 lat tworzy przestrzeń „Miasta ING” na platformie gamingowej Roblox, aby wzbudz zainteresowanie tematyką cyberbezpieczeństwa u młodych osób w ich naturalnym środowisku oraz wspierać rodziców w edukacji w tym zakresie. Bank zaprasza dzieci do nowo powstałej Akademii Cyberbezpieczeństwa w Mieście ING, aby poprzez zabawę pozyskiwali przydatnąwiedzę o bezpieczeństwie w sieci. Miasto ING” to gra edukacyjna, z którą ING pojawił się na platformie gamingowej Roblox jako pierwszy bank w Polsce. W cyfrowym świecie gracze mogą gromadzić wirtualne pieniądze poprzez wykonywanie różnych zadań i wyzwań. Gra pozwala trenować dobre nawyki związane z finansami w sposób najbardziej przyjazny, czyli przez zabawę. Gracze uczą się zarządzania pieniędzmi: oszczędzania i umiejętnego ich wydawania. Gra została również rozszerzona o moduł uczący bezpieczeństwa w sieci i dodany został tryb multiplayer.

* Badanie przeprowadzono wśród dzieci i młodzieży (7-17 lat) na przełomie stycznia i lutego 2024 roku przez agencję badawczą Minds & Roses na zlecenie ING. W badaniu wzięły udział dzieci w wieku 7-12 n=128, oraz dzieci 13-17 n=151.

Źródło informacji: ING Bank Śląski

Czytaj dalej
Reklama „PLAZA"
Reklama „PORT"
Reklama „IMPREZY"
Reklama „atol_hotele"

OGŁOSZENIA DROBNE

Reklama „sofa"
Reklama
Reklama

Najczęściej czytane

© Copyright 2023, Wszelkie prawa zastrzeżone | swinoujskie.info | Red Top Media | ul. Cyfrowa 6, 71-441 Szczecin | Napisz do nas: redakcja@swinoujskie.info lub zadzwoń 510 555 524