Czy bursztyny znalezione na plaży są na tyle cenne, że należy je zwrócić do skarbu państwa? Teoretycznie tak. Urząd Morski w Szczecinie jest bombardowany pytaniami o zezwolenie na zbieranie bursztynów na plaży. Urzędnicy tłumaczą, że nie jest wymagana pisemna zgoda pod warunkiem zachowania kilku kluczowych zasad. Przede wszystkim jeśli bursztynów będziemy szukać przy brzegu i będziemy to wykonywać ręcznie, a nie przy użyciu sit i innego sprzętu. Nikt nie będzie ścigać turysty szukającego patykiem, jednak gdy znajdzie wielką bryłkę bursztynu, może mieć spory problem. Cena bursztynu zależy od jakości i wielkości. Za kilogramowa bryłkę można dostać nawet kilka tysięcy złotych. W świetle prawa, znalazca powinien zwrócić taki okaz skarbowi państwa. Sposób postępowania ze znalezionymi cennymi przedmiotami reguluje ustawa o rzeczach znalezionych.
Najlepszą porą roku na szukanie bursztynów na świnoujskiej plaży jest jesień. Foto: Robert Ignaciuk
Już lecę z dwukilogramową bryłą!!!
ZŁODZIEJE W RZĄDZIE ZŁODZIEJSKIE PRAWO
Racja.
Kursy o złodzieje.
Bez roboty chcą zarobić.
S jak się odniesie TP co ?
Kto na tym zarobi?