W piątkowe popołudnie, około godziny 14.30, strażacy zostali zawiadomieni o pożarze dzikiego wysypiska przy garażach w okolicy ulicy Steyera. Na miejsce błyskawicznie dotarły dwa zastępy straży pożarnej i przystąpiły do zneutralizowania źródła ognia. Pożar rozpoczął się podczas ulewnego deszczu. Na chwilę obecną nieznane są przyczyny wybuchu ognia. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Zobacz również
5 lat temu zmarł Zbigniew Wodecki
Jak ktoś nie ma tremy, to uważam, że jest słabym artystą, bo nie ma wyobraźni …