Drużyna Bizona Cerkwica zgłosiła chęć uczestnictwa w Pucharze Prezesa ZZPN. Na dwie godziny przed meczem zgłosiła swoją nieobecność. Dla zawodników Prawobrzeża to skandal. Na swoim facebookowym profilu opisali sytuację.
– My jako gospodarz musieliśmy ponieść koszty mimo tego że mecz się nie odbył. Zawodnicy załatwiają wolne, aby być na meczu. Często odbywa się to kosztem rodziny – napisali.
Drużyna przeciwna na dwie godziny przed meczem powiadomiła swoich przeciwników, że ma tylko 10 ludzi zawodników.
– Kto w takiej sytuacji ma ponosić koszty organizacji meczu? O ile gospodarz ponosi koszty boiska i całej reszty (oprócz sędziów). Pozostałe koszty także spadają na gospodarza, a są to: boisko i opieka medyczna. Kary w tych wypadkach muszą być wysokie – czytamy.
Afera koperkowa.
A nie mogli tej skórzanej dmuchanej kichy pokopać 10/10?
Niech się nie posrają