Połącz się z nami
„uznamska

WIADOMOŚCI

Tak wyglądała twierdza, którą wysadzono w powietrze. Unikalne zdjęcia!

Opublikowano

w dniu

Foto: Fort Gerharda/archiwum

Wartownik przy głównym wejściu do redity fortu numer 1. 1935 rok. Po prawej stronie widać otwór w murze, tuż przy otworze bramy, w którym ukryty jest bloczek służący do podnoszenia mostu zwodzonego. Z tyłu za marynarzem- piękne, drewniane drzwi. Cięte w romb- pancerze ze stali pojawiły się w fortach podczas przebudowy fortów, w latach 90-tych XIX wieku. Te w twierdzy- która była już wtedy przestarzała nie były modernizowane.

Dziś ten zabytek byłby ewidentnie jedną z największych atrakcji turystycznych północnej Polski. Przez komunistów i ludzi ograniczonych kulturowo, przy cichej aprobacie mieszkańców, Twierdzę wysadzono w powietrze! Pozostały po niej  tylko wspomnienia, tarcza zegarowa i kolekcja unikalnych zdjęć.

Ujęcie na neogotycką wieże z zegarem, wykonane przez prześwit bramy po drugiej stronie dziedzińca. Po prawej stronie widać piękne, drewniane drzwi.

Twierdza (fort numer I)  powstała w połowie XIX wieku i była jednym z czterech potężnych murowanych dzieł obronnych broniących Świny. Pod względem wielkości przewyższała wszystkie pozostałe obiekty. Warto dodać, że dzisiejszy Fort Anioła i Fort Zachodni były niewielkimi dziełami obronnymi, a jedynym obiektem porównywalnym do Twierdzy pod względem uzbrojenia i zajmowanej powierzchni był dzisiejszy Fort Gerharda. Notabene, redita tego fortu jest niemal identyczna jak poszczególne skrzydła redity Twierdzy Portowej. Fortowe kaponiery Gerharda takie same jak te w nieistniejącej już twierdzy.

Północny budynek, od strony dziedzińca wewnętrznego. Z drewnianą wieżą obserwacyjną i dużymi oknami, by żołnierzom skoszarowanym we wnętrzach redity zapewnić jak najwięcej słońca. We wnętrzach samej redity było ponad 130 pomieszczeń. Sala kinowa, łaźnie. Restauracja Twierdza (w latach 60-tych XX wieku) i schronisko młodzieżowe. Elektrownia, kotłowania. Centrala telefoniczna.

Niestety lokalizacja tuż przy kanale Świny, koło użytkowanych przez port nabrzeży i ideologiczne zacietrzewienie komunistycznych władz pozbawionych jakiejkolwiek wrażliwości, przypieczętowały los tego bezcennego zabytku techniki obronnej. Twierdzę i przyległe osiedle Chorzelin, zrównano z ziemią na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych i w ten sposób, wbrew lokalnej tradycji i zdrowemu rozsądkowi, zastopowano rozwój turystyki, która kwitła na prawobrzeżu Świnoujścia z powodzeniem od zarania dziejów miasta, czyli XVIII wieku. Warto o tym przypomnieć, szczególnie tym, którzy  co rusz powtarzają fałszywą tezę, że prawobrzeże od „zawsze” było  przemysłowe. Co warto zauważyć, ta turystyka rozwijała się w z zgodzie i harmonii z funkcjonującym obok portem i portem rybackim w Basenie Trymerskim, który stanowił urokliwy element całości.

Dziś wiadomo, że ówczesna inwestycja nie musiała skończyć się tragiczne dla Twierdzy Portowej. Przy użyciu taśmociągów i dostępnych wówczas rozwiązań technicznych, place składowe można było zlokalizować kilkaset metrów dalej – na wschód od obecnej lokalizacji.

Kuriozum: Bimor – firma  skazująca na zagładę Twierdzę Portową, cały czas „projektuje” dla portu nie szanując lokalnych zabytków i przyrody, co można zobaczyć na przykładzie rurociągu jak wąż oplatającego Latarnię Morską.

Jak widać, twierdza położona była tuż przy brzegu cieśniny Świny. Wraz z twierdzą zniszczono także baterię z początku XX wieku, przylegającą do fortalicji od północy i wycięto kilkadziesiąt kilkuset letnich dębów! Najstarszy miał mieć blisko 500 lat, i to pod jego konarami miała znajdować się pierwsza świnoujska latarnia – nie po dębami, które dziś – nazwane są latarnikami i stoją na Warszowie.

Publikowane zdjęcia pochodzą z albumu marynarza o nazwisku Brzozowski, który w latach 1935-36 służył w jednym z oddziałów Kriegsmarine stacjonującym w Świnoujściu i pochodzą z kolekcji Fortu Gerharda/ Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.

Warto dodać, że od trzech lata trwają prace na monografią Chorzelina – osiedla i Twierdzy, które od samego początku wspierane są przez spółkę Polskie LNG- Mecenasa Muzeum Obrony Wybrzeża.

Koniec twierdzy. Jedno z kilku zdjęć prezentujących zagładę twierdzy, którą kilka lat przed wysadzeniem w powietrze wpisano oficjalnie do rejestru zabytków! Śp. Andrzej Wroński, znany świnoujskich historyk, który był naocznym świadkiem zagłady twierdzy, napisał w jednym ze swoich artykułów, że zagłada tego zabytku przebiegła w „ciszy” i bez jakiegokolwiek odzewu ze strony ówczesnych miłośników historii. A mury pruskiego zamczyska broniły się długo – podczas wysadzenia zginąć miał nawet jeden z wojskowych saperów.

Odkryte kilka lat temu fundamenty Twierdzy. Pod hałdami węgla i betonowymi płytami zachowały się najprawdopodobniej fundamenty całej redity! Przy okazji tego ciekawego odkrycia, do którego doszło podczas kopania nowego osadnika okazało się, że według dokumentów Konserwatora Zabytków, Twierdza Portowa cały czas… istnieje! W latach 70-tych z rejestru wykreślono Fort Gerharda, a nie Twierdze Portową! Procedura „odkręcania” pomyłki trwała ponad rok!

 

Czytaj dalej
8 komentarzy

1 Komentarz

  1. Lilia temu

    19 kwietnia 2023 na 07:31

    Kościoły też trzeba zburzyć bo wybudowali je niemcy? A może dalej- chrzest polski unieważnij ..

  2. Anonim temu

    18 kwietnia 2023 na 18:54

    A jaki to ma związek z historia Polski ? Wam coś się pomyliło to pozostałości po militarystycznym państwie. Państwie, które wywołało dwie wojny światowe a wy chcecie celebrowac pamiątki po nim ? Mi nie pasują ludzie w pruskich mundurach Polacy miejcie więcej godności

    • ll temu

      19 kwietnia 2023 na 07:25

      w szpitalu psychiatrycznym dopuszczają Was do komputerów? To niebezpieczne…

    • 㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu

      19 kwietnia 2023 na 10:57

      To jest nasza historia gamoniu, ale skąd Ty, to możesz wiedzieć bez_narodowościowa przybłędo?

  3. Ita temu

    8 stycznia 2017 na 21:29

    Ford Gerharda podobno zachowal się dzięki ówczesnemu ministrowi ochrony srodowiska, który nie zgodzil sie na wyburzenie chroniac 100 letnie platany, które rosna do dziś

  4. 㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu

    8 stycznia 2017 na 19:01

    Czy na tej firmie „Bimor”, trzyma ktoś z urzędu łapę, że pozwala im się niszczyć historię tych ziem?

  5. Anonim temu

    8 stycznia 2017 na 18:28

    jak morzna wysadzac cos tak pieknego na cos brzydkiego teraz ja powinnem wysadzic te dzwigi zeby powstalo cos pieknego bo ten port juz nie zarabia i zniszczyl cos pieknego co by zarabialo wiecej niz teraz te miejsce co wysadzili jutro ide do psychologa niech mi wyjasni czy jestem glupi

    • Kubuś Fatalista temu

      20 kwietnia 2023 na 10:12

      Na pewno jesteś pólanalfabetą, ortografia to raczej dla ciebie słowo obce

Zostaw odpowiedź

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

WIADOMOŚCI

Zakładnik w sanatorium. Śledztwo umorzone, sprawca trafi do zakładu psychiatrycznego

Opublikowano

w dniu

To jedna z najbardziej wstrząsających spraw, jakie wydarzyły się w Świnoujściu w ostatnich latach. Prokuratura właśnie ją zamknęła. Nie będzie aktu oskarżenia ani procesu karnego. Zamiast tego – wniosek o umieszczenie sprawcy w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

Chodzi o dramat z 21 marca 2025 roku w sanatorium uzdrowiskowym „Energetyk”.

Według ustaleń śledczych 30-letni Kamil P. wziął jako zakładniczkę własną matkę. Przetrzymywał ją w budynku sanatorium, żądając przyjazdu prokuratora oraz dwóch konkretnych policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. W zamian obiecywał uwolnienie kobiety.

Negocjacje odbywały się pod ogromną presją. Mężczyzna trzymał nóż kuchenny przyłożony do szyi matki. Groził, że ją zabije. W trakcie zdarzenia zranił kobietę nożem, powodując rany cięte. Obrażenia były na tyle poważne, że naruszyły funkcjonowanie narządów ciała na okres dłuższy niż siedem dni.

To nie był pierwszy akt agresji. Prokuratura ustaliła, że już we wrześniu 2022 roku Kamil P. kierował wobec tej samej kobiety groźby pozbawienia życia i zdrowia.

Śledztwo trwało kilka miesięcy. Kluczowe okazały się opinie biegłych – dwóch lekarzy psychiatrów oraz psychologa. Ich wnioski są jednoznaczne.

Biegli rozpoznali u Kamila P. chorobę psychiczną. Uznali, że w chwili popełnienia czynu nie był on zdolny rozpoznać znaczenia swojego działania ani pokierować swoim zachowaniem. Mówiąc wprost: w świetle prawa był niepoczytalny.

Co więcej, specjaliści ocenili, że jego aktualny stan psychiczny stwarza wysokie ryzyko, że może ponownie dopuścić się podobnych, niebezpiecznych czynów.

Dlatego rekomendowali zastosowanie środka zabezpieczającego – pobytu w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

Na tej podstawie Prokurator Rejonowy w Świnoujściu, 10 grudnia 2025 roku, skierował do Sądu Okręgowego w Szczecinie wniosek o umorzenie postępowania karnego i jednoczesne umieszczenie Kamila P. w psychiatryku.

To ważne rozróżnienie. Umorzenie nie oznacza, że sprawa była błaha albo że czynu nie było. Oznacza jedynie, że z powodu choroby psychicznej podejrzany nie może odpowiadać karnie jak osoba w pełni poczytalna. Decyzja o dalszym losie mężczyzny należy teraz do sądu.

Do czasu rozstrzygnięcia sprawy Kamil P. pozostaje w tymczasowym areszcie. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.

Zgodnie z kodeksem karnym sąd może orzec pobyt w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym tylko wtedy, gdy jest to konieczne, by chronić społeczeństwo przed ponownym, poważnym przestępstwem, a inne środki nie wystarczą. W tej sprawie stawką było – i nadal jest – ludzkie życie. Teraz sąd zdecyduje, czy izolacja psychiatryczna jest jedynym sposobem, by zapobiec kolejnej tragedii.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Zimowe półkolonie 2026 w Świnoujściu. Rusza rekrutacja dla 240 dzieci

Opublikowano

w dniu

Foto: Pixabay

Ferie zimowe to dla dzieci czas beztroskiej radości, nowych przyjaźni i niezapomnianych przygód, a dla rodziców moment, w którym pojawia się pytanie: jak połączyć zimowy wypoczynek z bezpieczną i ciekawą opieką? Miasto wychodzi naprzeciw tym potrzebom, przygotowując atrakcyjną ofertę zimowych półkolonii, które sprawią, że ferie 2026 upłyną najmłodszym mieszkańcom aktywnie, twórczo i z uśmiechem na twarzy.

Rekrutacja rozpoczęła się 15 grudnia i potrwa do 16 stycznia 2026 roku. Karty zgłoszeniowe oraz szczegółowe informacje dostępne są na stronach internetowych szkół podstawowych. Wypełnione dokumenty należy składać bezpośrednio w sekretariatach szkół.

Organizatorami półkolonii są świnoujskie szkoły podstawowe. Zajęcia będą prowadzone w dwóch turnusach, w zależności od placówki. W pierwszym tygodniu ferii będzie to SP2 oraz SP6, a w drugim tygodniu ferii SP1, SP4 oraz SP9. Liczba grup w poszczególnych szkołach waha się od dwóch do czterech, co łącznie daje miejsca dla 240 dzieci.

Program półkolonii został zaplanowany tak, aby łączyć zabawę, edukację i bezpieczeństwo. Każdy dzień rozpoczyna się zbiórką i śniadaniem, a kończy odbiorem dzieci o godzinie 16.00. Opieka zapewniona jest w godzinach 8.00–16.00. Wśród zaplanowanych atrakcji znalazły się m.in.: gry i zabawy integracyjne oraz zajęcia sportowe, całodniowa wycieczka do Szczecina, w tym wizyta w Morskim Centrum Nauki lub spektakl w Teatrze „Pleciuga”, wyjścia do Biblioteki Miejskiej i Muzeum Rybołówstwa, warsztaty plastyczne o tematyce zimowej, nauka podstaw programowania w sali komputerowej, zajęcia profilaktyczne dotyczące bezpieczeństwa zimą, w sieci oraz radzenia sobie z emocjami, dyskoteka pożegnalna z animatorem na zakończenie turnusu.

Koszt udziału dziecka w półkoloniach wynosi 200 zł. Wpłat należy dokonywać w styczniu 2026 roku. Organizatorzy podkreślają, że program został przygotowany z myślą o aktywnym i bezpiecznym spędzaniu ferii w mieście, a także o rozwijaniu kompetencji społecznych i kreatywności dzieci.

Źródło: UM Świnoujście

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

We wtorek spotkanie z Romanem Czejarkiem

Opublikowano

w dniu

Źródło: www.facebook.com/romanczejarek

16 grudnia o godz. 18.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świnoujściu odbędzie się spotkanie z Romanem Czejarkiem – dziennikarzem, pisarzem i autorem popularnego podcastu „Heweliusz. Historia prawdziwa”. Wstęp wolny.

Roman Czejarek to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskich mediów: dziennikarz radiowy i telewizyjny, wieloletni reporter, autor książek oraz pasjonat historii Pomorza Zachodniego. Do Świnoujścia powraca w szczególnym momencie – ogromną popularność zdobywa jego autorski podcast „Heweliusz. Historia prawdziwa”, w którym podejmuje dziennikarskie śledztwo dotyczące katastrofy promu „Jan Heweliusz”. Oparty na materiałach archiwalnych, dokumentach i reporterskiej analizie cykl przyciągnął tysiące słuchaczy w całej Polsce.

Podczas spotkania w bibliotece autor opowie nie tylko o kulisach powstawania podcastu, ale również o swojej działalności pisarskiej. Roman Czejarek ma w dorobku wiele publikacji dotyczących historii regionu, w tym popularne „Sekrety Świnoujścia”, które odkrywają mniej znane wątki z dziejów miasta.

Wydarzenie będzie okazją do rozmowy o lokalnej historii, pamięci, pracy reporterskiej oraz o tym, jak tworzyć atrakcyjne i rzetelne opowieści o przeszłości. Spotkanie poprowadzi pracownik biblioteki.

Wstęp na wydarzenie jest wolny.

Termin: 16 grudnia 2025 r., godz. 18.00

Miejsce: Miejska Biblioteka Publiczna w Świnoujściu, ul. Piłsudskiego 15

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

I Wojewódzki Turniej Kwalifikacyjny Skrzatek i Skrzatów w Tenisie Stołowym

Opublikowano

w dniu

Foto: OSiR "Wyspiarz"

W dniu 14 grudnia 2025 roku w Bierzwniku odbył się I Wojewódzki Turniej Kwalifikacyjny Skrzatek i Skrzatów w Tenisie Stołowym.

W turnieju bardzo dobrze zaprezentowała się zawodniczka OSiR „Wyspiarz” Świnoujście, Matylda GAN, która zajęła III miejsce w swojej kategorii. Warto podkreślić, że była ona najmłodszą zawodniczką turnieju, a swoja przygodę z tenisem rozpoczęła zaledwie rok temu.

Większość pojedynków Matyldy kończyła się pewnymi zwycięstwami 3:0. Jedynie pojedynek półfinałowy, stojący na bardzo wyrównanym i emocjonującym poziomie, zakończył się wynikiem 3:2 na korzyść rywalki z UKS Czarni Pieszcz, co ostatecznie zadecydowało o trzecim miejscu naszej zawodniczki.

Serdeczne gratulacje dla Matyldy za świetny występ, sportową postawę i ambitna walkę.
Życzymy dalszych sukcesów oraz kolejnych medali w nadchodzących turniejach!
OSiR „Wyspiarz”

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Polska Liga Żeglarska powiększa flotę jachtów!

Opublikowano

w dniu

Foto: Szymon Sikora

Polska Liga Żeglarska ogłasza kolejną ważną decyzję. Organizatorzy zdecydowali się na odnowienie i powiększenie floty jachtów RS21 do 10 jachtów. Jednocześnie od sezonu 2026 każdy poziom rozgrywkowy – Ekstraklasa, 1 Liga oraz Młodzieżowa Liga Żeglarska – zostanie rozszerzony do 20 zespołów na poziom. Łącznie w głównym cyklu rywalizować będzie aż 60 załóg, a w całym systemie rozgrywek razem z Ligami Regionalnymi będzie mogło wziąć udział ponad 120 załóg.

Klubowe Mistrzostwa Polski w Żeglarstwie (Polska Liga Żeglarska) rozgrywane są nieprzerwanie od 2015 roku. W premierowym sezonie, na jachtach TOM28 w Szczecinie i Delphia24 w Sopocie, o tytuł walczyło 11 zespołów. Dynamiczny rozwój nastąpił w 2019 roku wraz z utworzeniem 1 Ligi, co zwiększyło liczbę klubów do 21. Przełomem był natomiast rok 2021, kiedy to zdecydowano się zastąpić wysłużoną flotę 6 jachtów na 9 nowoczesnych brytyjskich RS21 – to pozwoliło na zwiększenia ilości startujących na poziomach Ekstraklasy i 1 Ligi do 18 zespołów na każdym poziomie.

W kolejnych latach projekt stale rósł, osiągając w sezonie 2025 liczbę 117 zespołów w całym systemie rozgrywek w ligach ogólnopolskich i 3 Ligach Regionalnych. Do struktury dołączyła także Młodzieżowa Liga Żeglarska – pierwsze w historii rozgrywki o tytuł Młodzieżowego Klubowego Mistrza Polski dla zawodników do 25. roku życia, w których na wodach Zatoki Gdańskiej i Puckiej ścigało się 14 załóg. Inwestycja w nową flotę 10 jachtów RS21 umożliwi zwiększenie liczby uczestników w każdej z lig do 20 załóg od przyszłego sezonu.

Maciej Cylupa, Prezes Polskiej Ligi Żeglarskiej: Jestem podekscytowany kolejna dużą zmianą, bo wymiana wysłużonej 5 letniej floty na nową i przy okazji zwiększenie jej do 10 sztuk to na pewno duże wydarzenie dla ligowego żeglarskiego środowiska. To też większe zobowiązania, ale i spora motywacja dla całego zespołu. Jest to dla mnie naturalna konsekwencja rozwoju Ligi, tego formatu żeglarskiej rywalizacji i odpowiedź na ciągle rosnącą frekwencję.

Decyzja o powiększeniu ligi oznacza, że Sztorm Grupa i Politechnika Warszawska AZS Warszawa (dawniej AZS WAT Warszawa) pozostaną w Ekstraklasie na sezon 2026, natomiast w 1 Lidze miejsca na sezon 2026 zachowają Yacht Club Białołęka, KŻ Hals Gostynin, Kościański Klub Żeglarski oraz MOWI Jacht Klub Stoczni Gdańskiej.

Większa flota wpłynie pozytywnie także na poziom Lig Regionalnych. Trójmiejska Liga Żeglarska, korzystająca z floty jachtów Polskiej Ligi Żeglarskiej, w przyszłym sezonie zgromadzi na starcie rekordową liczbę 20 załóg głodnych sportowej rywalizacji i liczących na awans do Finału Lig Regionalnych na koniec sezonu, czyli specjalnych regat żeglarskich w formie kwalifikacji, w których załogi walczą o przepustkę do 1 Ligi na kolejny sezon. 

Kalendarz na sezon 2026 dostępny jest na stronie ligazeglarska.pl/kalendarium-2026.

Regulaminy i wszelkie niezbędne informacje można znaleźć na oficjalnej stronie ligazeglarska.pl.

Sponsorami Głównymi Ligi są: Nissan, Bank Pekao S.A., PGE S.A., Nice To Fit You, STBU i Aura Marine.

Partnerami Ligi są: Garmin, Harken, SAP, Coffeedesk, Dr Coffee, Vulcan Training & Consultancy, Bryt Sails i RS Sailing Polska.

Partnerem Strategicznym Ligi jest Polski Związek Żeglarski.

Regaty żeglarskie Polskiej Ligi Żeglarskiej są współfinansowane ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Kontakt do organizatorów:

Mail: info@ligazeglarska.pl, www.ligazeglarska.pl

#ligazeglarska #żeglarstwostadionowe #mocwiatru

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

428. parkrun: emocje, jubileusze i rekord… o włos

Opublikowano

w dniu

Foto: Tomasz Szafrański

Sobota upłynęła pod znakiem sportowych emocji i wspólnego świętowania. 428. edycja parkrun przyciągnęła zarówno stałych bywalców, jak i nowych uczestników, oferując świetne wyniki, jubileusze i walkę z czasem do ostatnich metrów. Rekord trasy tym razem się obronił – ale niewiele brakowało.

Jeszcze zanim uczestnicy ruszyli na trasę, były powody do braw. André odebrał dyplom za ukończenie 100. parkrunu, a Grzegorz dołączył do elitarnego Klubu 100 Wolontariatów. To właśnie takie momenty najlepiej oddają ducha parkrunowej wspólnoty.

Najwięcej emocji dostarczył bieg Macieja Dutkiewicza. Z czasem 17:32 zwyciężył w 428. edycji, ustanawiając nowy rekord życiowy i bardzo wyraźnie zbliżając się do rekordu trasy.

Dla przypomnienia:

  • rekord trasy mężczyzn: 16:51 – Damian Makowiecki (413. edycja, 23 sierpnia 2025 r.),

  • rekord trasy kobiet: 19:02 – Aleksandra Jachimczyk-Korbut (297. edycja, 10 czerwca 2023 r.).

Rekordy pozostały nienaruszone, ale sportowa walka trzymała w napięciu do samego końca.

Na podium stanęli:

  1. Maciej Dutkiewicz – 17:32 (nowy rekord życiowy),

  2. Rafał Kowalczyk – 18:28 (bardzo mocny bieg młodego zawodnika),

  3. Marek Błażej Jasiuchna – 20:58.

Wśród kobiet najszybsza była Monika Murawska (27:40), przed Patrycją Aperlińską (27:47) i Aleksandrą Jasiuchną (28:39).

428 parkrun był prawdziwym przekrojem tego, co w tej inicjatywie najważniejsze: pięć osób poprawiło swoje rekordy życiowe, na trasie pojawili się debiutanci, a obok nich uczestnicy z imponującym parkrunowym stażem. Na szczególne gratulacje zasługuje André Lubitz, który swój setny start ukończył w bardzo dobrym stylu.

Organizatorzy podkreślają, że bez wolontariuszy 428. edycja nie mogłaby się odbyć. To ich zaangażowanie, czujność i życzliwość sprawiają, że każdy parkrun przebiega sprawnie i bezpiecznie.

Podziękowania trafiły do: Grzegorza, Anety, Doroty, Katarzyny, Roberta, Arkadiusza, Elżbiety, Mirosława, Kacpra, Krysi, Natalii, Macieja, Tomasza, Gerharda i Piotra.

Zespół parkrun Świnoujście
autor Kasia Cypryjańska

Czytaj dalej
Reklama
Reklama
Reklama „sofa"

OGŁOSZENIA DROBNE

Najczęściej czytane

© Copyright 2023, Wszelkie prawa zastrzeżone | swinoujskie.info | Red Top Media | ul. Cyfrowa 6, 71-441 Szczecin | Napisz do nas: redakcja@swinoujskie.info lub zadzwoń 510 555 524