Terapia środowiskowa jest szybkim i skutecznym sposobem na to, by pomóc rosnącej grupie dzieci bez diagnozy psychiatrycznej, ale z poczuciem beznadziei, braku rozwiązań, negatywnym nastrojem, które często prowadzą do myśli samobójczych – zgadzają się specjaliści z Centrum CBT uczestniczący 9 maja w konferencji w Centrum Prasowym PAP o rozwoju i usprawnieniu takiej pomocy w sektorze publicznym oraz o jej tworzeniu w sektorze prywatnym.
Każdy kryzys pogarsza kondycję zdrowia psychicznego i po pandemii wyraźnie to widać: wzrosła częstość zaburzeń psychicznych i odsetek osób, które w przebiegu zespołu depresyjnego wykazują zachowania samobójcze. Pojawiła się także grupa dzieci wprawdzie bez diagnozy psychiatrycznej, ale z poczuciem beznadziei i braku rozwiązań. W efekcie częstość zachowań samobójczych w całej Europie wzrosła dwu-, trzykrotnie.
Zdaniem ekspertów zgromadzonych w Centrum Prasowym PAP na konferencji „Kompleksowa opieka psychiatryczna dla dzieci i młodzieży w sektorze publicznym i prywatnym”, właśnie z wymienionych zjawisk wziął się obserwowany w ostatnich latach wzrost zgłaszalności do systemu opieki zdrowotnej w celu poszukiwania pomocy psychiatrycznej.
„Pandemia dramatycznie wpłynęła na zachowanie dzieci i młodzieży. U dorosłych zmiany, do których czasowo byliśmy zmuszeni, były niejako elementem życia, jednak dla dziecka w wieku szkolnym, który jest okresem kluczowym dla uczenia się relacji społecznych, współpracy, bycia z innymi ludźmi, rozwiązywania problemów pojawiających się w kontaktach społecznych, izolowane od rówieśników jest katastrofą” – podkreśla specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży, prof. dr hab. n. med. Tomasz Wolańczyk kierownik Kliniki Psychiatrii Wieku Rozwojowego WUM.
Foto: Centrum CBT Sp. z o.o.
Pocieszające jest to, że jak pokazują dane z tego roku, liczba osób zgłaszających się po pomoc przestała tak gwałtownie rosnąć. Nie oznacza to niestety, że już możemy odetchnąć. Według ekspertów sytuacja nadal jest niepokojąca i wymaga interwencji, dlatego też tak ważna jest kontynuacja rozpoczętej w 2020 r. reformy systemu psychiatrii.
Kryzys w najbliższym otoczeniu
Zwiększa się liczba kryzysów, które wiążą się z szeroko rozumianymi czynnikami środowiskowymi, czyli funkcjonowaniem rodziny, grupy rówieśniczej, środowiska szkolnego.
„One zawsze miały znaczenie, ale teraz obserwujemy coraz większy ich udział w powstawaniu różnych problemów” – uważa specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży, prof. dr hab. n. med. n. zdr. Anita Bryńska, Centrum CBT, profesor w Klinice Psychiatrii Wieku Rozwojowego WUM.
W tę potrzebę wpasowuje się deinstytucjonalizacja opieki psychiatrycznej, co jest głównym celem przeprowadzanej właśnie reformy. Złotym standardem stał się model środowiskowy, który skupia się na udzielaniu dziecku wsparcia w jego najbliższym otoczeniu.
„Chodzi o przeniesienie ciężaru na opiekę w ramach poradni, ale też o stworzenie ścieżki pacjenta, w której jako pierwszy z dzieckiem kontaktuje się psycholog, a nie psychiatra. To on ma za zadanie zdiagnozować problem i zaplanować dalsze działania, w tym interwencje środowiskowe. Ma to ułatwić zorganizowanie pomocy jak najszybciej i jak najbliżej miejsca zamieszkania osobom, które nie spełniają kryteriów diagnozy psychiatrycznej, ale są w kryzysowym momencie związanym np. z rozwojem, funkcjonowaniem rodziny, z problemami szkolnymi. Nie chcemy czekać, aż problem narośnie i być może doprowadzi do kryzysu psychicznego” – wyjaśnia prof. Bryńska.
W tym celu powstała trójpoziomowa struktura obejmująca ośrodki pierwszego poziomu referencyjnego, gdzie opieka jest udzielana przez psychologów, psychoterapeutów i terapeutów środowiskowych dzieci młodzieży.
„Jest ich w Polsce ponad 472, ale już widzimy, że czas oczekiwania na taką pomoc sukcesywnie się wydłuża. Problem w tym, że wciąż zbyt mało jest specjalistów na tym pierwszym poziomie. Za mało jest psychologów klinicznych, psychoterapeutów dzieci i młodzieży oraz terapeutów środowiskowych” – zwraca uwagę specjalistka.
Foto: Centrum CBT Sp. z o.o.
Dopiero na drugim poziomie referencyjnym – w ośrodkach, których obecnie jest ok. 80 – ma miejsce kontakt z lekarzem psychiatrą. Tych zresztą też jest za mało, bo 560 na cały kraj.
Trzeci poziom to stacjonarne oddziały psychiatryczne, oddziały szpitalne. W założeniu specjaliści wszystkich poziomów powinni ze sobą współpracować, a proces leczenia ma być koordynowany.
Konieczne zmiany w sektorze prywatnym
Tak jest już w sektorze publicznym, ale w prywatnym póki co wciąż brakuje wypracowanego modelu. W efekcie proces ten jest najczęściej przypadkowy; nie ma wymiany informacji ani opieki środowiskowej. Proces leczenia nie jest zaplanowany, a gdy dziecko trafia do wielu specjalistów – nie są to działania skoordynowane. Ciężar zorganizowania opieki spoczywa na rodzicach – zwracają uwagę specjaliści.
„Zaplanowanie oddziaływania kilku specjalistów oraz szeroka interwencja środowiskowa: w domu, w szkole, bezpośrednio wobec dziecka, znacząco skróciłaby okres oddziaływania, dając przestrzeń innym potrzebującym” – uważa psycholog, dr n. med. n. zdr. Nina Szalas, specjalista psychoterapii dzieci i młodzieży z Centrum CBT.
Prof. Wolańczyk przytacza historię jednej ze swoich nastoletnich pacjentek, która trafiła do niego z depresją: smutna, przygnębiona, wciąż okaleczająca się po sześciu miesiącach w terapii indywidualnej.
„Chodziło o trwającą od wielu miesięcy przemoc rówieśniczą oraz przemoc emocjonalną ojca. Terapia, którą prowadzono, nie zmieniała tej sytuacji. Zamiast wzmacniać pacjentkę, by umiała sobie radzić z trudnościami, cały wysiłek szedł na to, by utrzymać to dziecko na powierzchni. Praca środowiskowa z ojcem i w szkole byłaby i skuteczniejsza, i krótsza” – ocenia prof. Wolańczyk.
Zgodnie z założeniami realizowanej od 2020 r. w sektorze publicznym reformy systemu opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży, kompleksowa pomoc dla dziecka i jego otoczenia powinna być dostępna w jednym miejscu. Oddziaływania te mają wspierać nie tylko samego pacjenta, ale też jego rodzinę i szkołę, a wiodącą rolę powinien mieć terapeuta środowiskowy, który pracuje z dzieckiem i jego rodziną na terenie domu i szkoły.
„Zaczęliśmy zastanawiać się, czy możliwe jest stworzenie takiego systemu w poradniach komercyjnych. Doszliśmy do wniosku, że nie tylko jest to możliwe, ale i konieczne” – opowiada prof. Bryńska, współautorka programu Kompleksowa Opieka Terapeutyczna dla Dzieci i Młodzieży (KOT), który ma zaimplementować rozwiązania zaplanowane w reformie do sektora prywatnego.
Zgodnie z założeniami programu dwie wizyty u psychologa mają wystarczyć na przeanalizowanie sytuacji, zdiagnozowanie problemu i zaplanowanie dalszych działań specjalistów. Opieka prowadzona ma być w jednej placówce, a naczelną zasadą jest współpraca psychologa, psychoterapeuty, psychiatry i terapeuty środowiskowego. Każdy pacjent ma mieć przydzielonego opiekuna, który będzie koordynował tę opiekę.
Jak powinna przebiegać terapia środowiskowa?
Przykład Leny, u której w wieku 5 lat zdiagnozowano autyzm, pokazuje, że takie działanie jest możliwe.
„Lena zaczęła szkołę w czasie pandemii, online. Rozpoczynając drugą klasę w realu, miała wiele problemów, nie mogła dogadać się z rówieśnikami. Hałas szkolny, dzwonki i rozgardiasz powodowały u niej duży stres. Pod koniec roku ta nerwowość zaczęła przejawiać się w ten sposób, że podczas lekcji ujawniły się u niej uciążliwe zachowania – krzyki, piski, które przeszkadzały nauczycielom i uczniom. Nie mogliśmy poradzić sobie z tym na poziomie rozmów z dzieckiem. Nie wiedzieliśmy, dlaczego tak się zachowuje i co robić. W szkole pomoc też była niewystarczająca, choć Lena chodzi do szkoły integracyjnej. Dopiero gdy specjaliści otoczyli nas kompleksową opieką, zobaczyliśmy efekty” – opowiada mama dziewczynki.
Terapeuta udał się do szkoły, obserwował klasę, zachowanie Leny, innych dzieci oraz nauczycieli. Był także w domu, by zobaczyć, jak dziewczynka funkcjonuje w relacjach z rodzicami i bratem. Na podstawie tych obserwacji wypracował sposoby radzenia sobie z jej trudnymi zachowaniami na lekcji. Kiedy nauczyciele zaczęli wdrażać jego sugestie w życie, w niedługim czasie udało się je wyeliminować. Rodzina cały czas miała też wsparcie psychiatry.
„Mamy poczucie, że dzięki takiemu podejściu nie spisano Lenki na straty, a był taki pomysł – powiedziano nam, żebyśmy zabrali córkę ze szkoły, bo nie mogą sobie z nią poradzić. Nie zrobiliśmy tego, zwróciliśmy się po pomoc do Centrum CBT i dziś Lena jest w czwartej klasie i całkiem nieźle sobie radzi” – oceniają rodzice dziewczynki.
Jak tłumaczy dr n. med. Tomasz Srebnicki – psychoterapeuta i terapeuta środowiskowy dzieci i młodzieży, który opiekował się tą rodziną – chodzi o sposób myślenia, który dotyczy nie tego, co pacjentowi jest, na co choruje, ale jaki jest jego problem. Najczęściej bez względu na diagnozę, jaką ma dziecko, pojawiają się jakieś zachowania, które zaburzają jego funkcjonowanie.
„Każde dziecko, które prezentuje trudne zachowania, usiłuje rozwiązać jakiś problem. Jeżeli te trudne zachowania się powtarzają, to znaczy, że dziecko ów problem tymi zachowaniami rozwiązuje. W przypadku Lenki były to piski, krzyki, dość często występujące w trakcie jednej jednostki lekcyjnej. By pomóc, należało odkodować, jaki to problem, co starała się nam powiedzieć” – wyjaśnia terapeuta.
W przypadku Leny ta „zagadka” była związana z dążeniem, i to bardzo skutecznym, do tego, żeby pozostawać pod intensywną opieką pani nauczycielki, do poziomu zarządzania całą klasą, co dawało jej poczucie bezpieczeństwa. Drugą rzeczą było unikanie relacji rówieśniczych, z którymi miała problemy. Jednocześnie krzyki dawały jej poczucie władzy nad klasą. Trzecim problemem było unikanie trudności związanych z edukacją, a dziewczynka poprzez krzyki otrzymywała pomoc w zadaniach, z którymi miała problem.
„Każdy pacjent, który prezentuje trudne zachowania, przychodzi do nas z >>zagadką<<. Diagnoza to za mało, trzeba rozwikłać tę zagadkę. Po jej rozpoznaniu przeprowadziłem rozmowę z nauczycielami, ale rozmowę nie obwiniającą, lecz tłumaczącą istotę problemu. Chodziło o to, by otworzyć pole porozumienia z nauczycielkami i wspomóc je w radzeniu sobie z Leną, czyli wypracowaniu sposobów na komunikowanie w inny sposób niż poprzez krzyki oraz zabraniu jej możliwości dostania tego, co chce otrzymać, gdy tak się zachowuje. Wytyczne zostały przekazane terapeucie środowiskowemu, który funkcjonuje na terenie Łodzi i on podtrzymuje wdrażanie tych procedur” – opowiada dr Srebnicki.
Jak wylicza, praca w środowisku zajęła mu 3 godziny, w gabinecie mogłoby to trwać ok. 30 godzin . Do tego Lenka nawet nie odczuła, że zastosowano wobec niej terapię.
Rodzice potrzebują wsparcia
Przewagą terapii środowiskowej jest szybkie zbudowanie wspólnoty terapeutycznej wokół dziecka. Konsultowanie się specjalistów pozwala zaś dopasować terapię do dziecka, a nie dziecko doterapii.
„Musimy pamiętać, że nie ma opieki zdrowotnej nad dzieckiem bez udziału rodziców. To oni najlepiej wiedzą, jak ono funkcjonuje. Ich udział w procesie terapeutycznym jest niezbędny. Często zdarza się, że rodzice przerzucają odpowiedzialność na system, ale najczęściej nie dlatego, że nie chcą w tym uczestniczyć, lecz ponieważ nie wiedzą jak. Naszą rolą jest im to wytłumaczyć, pokierować nimi tak, by umieli wesprzeć swoje dziecko, nauczyć się, jak rozwiązywać sytuacje powodujące silny stres To często wymaga zmiany strategii wychowawczej, np. jak zamiast nadmiernej kontroli wprowadzać monitoring” – mówi dr n. zdr. Anna Kaźmierczak-Mytkowska, specjalista psychologii klinicznej i psychoterapii dzieci i młodzieży.
Terapeuta środowiskowy, czyli kto?
Jak podkreśla terapeutka środowiskowa Paulina Krupińska, zmiana dotyczy nie tylko dziecka, ale całej rodziny.
„Terapia niewiele zmieni, jeśli nie zmieni się struktura rodziny. To może wymagać indywidualnych spotkań z rodzicami, czasem wysłania ich na warsztaty dla opiekunów, ale taka pomoc wniesie dużo w proces naprawczy” – uważa terapeutka.
Terapia środowiskowa to model pracy skupiony na angażowaniu środowiska, w którym żyje pacjent, aby stworzyć mu najbardziej optymalne warunki do rozwoju.
„Odbywa się to poprzez różnego rodzaju oddziaływania. Czasem potrzebna jest interwencja. Jako terapeuta środowiskowy mogę pracować ze wszystkim członkami rodziny i z całym systemem, w którym ta rodzina funkcjonuje. Największą korzyścią terapii środowiskowej jest możliwość działania na >>gorąco<< i razem z pacjentem” – podkreśla Paulina Krupińska.
Fakty
• Rośnie liczba dzieci i młodzieży wymagających specjalistycznej pomocy (zaburzenia psychiczne u ok. 10 proc. populacji dzieci i młodzieży, tj. ponad 600 tys. osób poniżej 18 r.ż.).
• Wpływ pandemii COVID-19: troje na czworo dzieci zaczęło gorzej radzić sobie z emocjami, 28 proc. stale lub często odczuwa złość, ok. 21 proc. przygnębienie lub osamotnienie, 18 proc. smutek (patrz Difference, 2021).
• Ok. 15 proc. uczniów w Polsce zgłasza złe samopoczucie psychiczne i niezadowolenie z własnego życia, a ok. 14 proc. wymaga interwencji związanej z funkcjonowaniem psychicznym (Badania na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka, 2021).
• Próby samobójcze to pierwsza przyczyna zgonów osób w wieku 14-19 lat. Myśli samobójcze ma 16 proc. nastolatków w Europie. 15 proc. na całym świecie, w tej grupie 17 proc. podejmuje próbę samobójczą!
• Do 2030 r. roku depresja może przewyższyć zagrożenie chorobami sercowo-naczyniowymi pod względem globalnego obciążenia chorobami niezakaźnymi (WHO, 2023).
źródło: konferencja „Kompleksowa opieka psychiatryczna dla dzieci i młodzieży w sektorze publicznym i prywatnym”, 9.05.2024r.
Źródło informacji: Serwis Zdrowie
qaz temu
13 czerwca 2023 na 01:02
ŚWINOUJSKIE KULSONY TEŻ ZOSTANĄ ROZLICZONE PO ZMIANIE WŁADZY.
Anonim temu
12 czerwca 2023 na 18:35
A może to z przyczyn wojskowych? Kiedyś sporo lat temu mówiło się że brak tego tunelu uniemożliwia w istotny sposob delokację np z Niemiec…w sumie w drugą stronę też… hmmm a akurat rolnicy się wycofali z blokady po przeciwnej stronie Polski a za to ukr blokują 4przejscia i to doslownie wszystkiego nie tylko rolne rzeczy żelazny uścisk trzymać nas zaczyna za gardło…
Tomcio temu
12 czerwca 2023 na 16:56
Ludzie co by nie mówić bedzie może o 20% lepiej tylko problem leży gdzie indziej. Droga dojazdowa która powstaje bedzie zakorkowana do Miedzyzdroi. A parkingòw nie ma. Powodzenia mieszkańcy kupujcie już rowery do przemieszczania się. Obym sie mylił ale jak infrastuktura powstanie za 2 lata to bedzie rewelka – dla turystów- nie mieszkańców. Pozdrawiam dolnoślazak.
Wuju temu
12 czerwca 2023 na 15:03
Właśnie czytałem że wasz prezydent chce wybudować Wam w spalarnie niemieckich smieci pis wybudował tunel P0 spalarnie będą wyborcy zadowoleni
Andrzej temu
15 czerwca 2023 na 00:25
W Wiedniu działa spalarnia i jakoś nie słychać protestów miedzkańców. Nie odczuwa się też pogorszenia jakości powietrza. Dlaczego w Świnoujściu są obawy dot. tej inwestycji
Ewa temu
12 czerwca 2023 na 13:25
Nie róbcie ze wszystkiego polityki. To chore! Ciagle przepychanki miedzy PiS i PO, obrażanie i wulgaryzmy. To do niczego nie prowadzi i nie jest konstruktywne. Poza nienawiścią nic nie wnosi.. Cieszcie się , ze długo oczekiwany tunel wreszcie zostanie oddany do użytku. Czy można , bez względu na poglądy polityczne cieszyć się tym wydarzeniem??
Oczywiście, ze chodzi o bezpieczeństwo a nie o demonstracje- do nich nie potrzeba tunelu, można je bez niego zorganizować..
Niemądre argumenty ..
Rusek Tusek temu
12 czerwca 2023 na 13:05
Przyjadę z Maktelą zróbcie show
Iruś temu
12 czerwca 2023 na 10:43
Pogłębiali tor wodny. Tam też niech idą idioci
Ul ludI morza temu
12 czerwca 2023 na 10:32
Rządzący w Świnoujściu wyzadzili tyle krzywdy mieszkańcą że teraz mają obawy.gdyby chociaż próbowali uregulować nieprawidłowości które ciągną się od ponad 20 lat to wyglądało by to inaczej
Rafal Mistral temu
11 czerwca 2023 na 13:56
Ważne Bezpieczeństwo,a nie komfort i widzimisię wyspiarzy !!! Trochę może rozsądku ludzie cooo 😜
Logik temu
11 czerwca 2023 na 12:32
Cokolwiek się nie wydarzy to i tak powiedzą że to wina Putina. A to wszystko w imię dozgonnej miłości z narodem banderowców.
Helmut temu
11 czerwca 2023 na 11:04
Przekou na mierzei natura nie zrobiła, tunelu też nie wybudowała więc nie powinno tego być!!! To PiSowski wymysł za nasze podatki… dojedziemy do władzy to zakopiemy PiSowsa propagandę …. W TVN cały czas mówią że trzeba to zakopać i tak zrobimy
Anonim temu
12 czerwca 2023 na 17:39
No ale przecież z tego co mi wiadomo, to środki na tunel pochodzą z unijnych dotacji i budżetu miasta , więc żaden rząd nie jest z tym powiązany. A może chodziło o to, że nikt z włodarzy miasta nie zaprosił nikogo z przedstawicieli rządu?!?! I o to cały ambaras.
Anonim temu
12 czerwca 2023 na 20:25
Ty.
Lakso temu
14 czerwca 2023 na 03:21
Kanalu sueskiego tez nie
Skorpiony temu
11 czerwca 2023 na 09:38
Michał Rachoń koniecznie przyjedż Spodkaliśmy się na przekopie mierzei Sekta tuskowa się Ciebie boi masz wiedzę i argumenty Do zobaczenia Śląsk tylko czeka na termin i JEDZIEMY
Anonim temu
11 czerwca 2023 na 06:54
Dostaliśmy tunel po tylu dziesięcioleciach pomysłów i przymiarek i dalej kogoś d*pa boli? Najważniejsze, że powstał, jest i będzie służył.
Vss temu
11 czerwca 2023 na 05:25
Tunel ma służyć kierowcom nie pieszym więc kto wpadł na taki pomysł spaceru przez tunel.
Anonim temu
11 czerwca 2023 na 11:39
Tak samo służy tylko kierowcom tunel na DTŚ koło Spodka w Katowicach i w dniu otwarcia też można było było przejść pieszo i było to możliwe.
Anonim temu
11 czerwca 2023 na 12:14
POkemon
Gratowiak temu
11 czerwca 2023 na 14:15
Ty idioto coś nie pojmujesz,nie było tunelu to nikt nie spacerował.Wybudowali więc jaki problem jak sobie społeczeństwo przejdzie o poogląda.Nawet choćby otwarli ten przejazd o 1 dzień póżniej.A po drugie jak ci rządzący tak się boją społeczeństwa to niech sobie oficjalnie przetną wstęgę w nocy bo tak przepychają niektóre ustawy.Nocki im nie straszne
Emerytka-wczasowiczka rozczarowana temu
10 czerwca 2023 na 23:34
A ciekawe co odpowiedzą włodarze miasta Świnoujście na fakt zamknięcia w dniu 10.06.wejścia na plażę z ul.Interferie i dojścia do morza- podobno na cały miesiąc by zorganizować jakieś zawody konne- zapominając o wczasowiczach,którzy wzbogacają budżet miasta a zabiera im się- szczególnie starszym wygodne dojście do morza.
Odpowiedział temu
11 czerwca 2023 na 10:31
Masz był dupy o to, że nie możesz się poopalać serio. Od 26 było już napisane, że będą zawody konne.
Obywatel s temu
10 czerwca 2023 na 20:20
Idiotów i zdrajców Polski nie brakuje
Tedi temu
11 czerwca 2023 na 10:06
Zgadzam się, trzeba pogonić pisiorów
Jolo temu
10 czerwca 2023 na 16:04
Niemcy już mieli paradę równości z przejściem przez tunel. Zginęło chyba ponad 20 osób i kilkuset rannych. Poczytajcie sobie o tym, a później komentujcie.
BLP temu
11 czerwca 2023 na 23:51
Ojojoj, mało doinformowany jesteś i nie tunel był tego powodem, zapewne nie byłeś na żadnej imprezie przed 2006 rokiem
Icek temu
10 czerwca 2023 na 15:19
Ależ to oczywiste, ten tunelik kategorii D NIE ma ilości wyjść ewakuacyjnych dostosowanych do kilku tysięcy osób w tunelu.Kazda panika w tłumie to śmierć. Nawet wentylacja może nie wysilić.
Jakub temu
10 czerwca 2023 na 13:47
Pryncypalom na górze nie podoba się to bo to nie oni to organizują,jestem rocznik 55 więc znam historię budowy tunelu, zawsze Warszawa i Szczecin niebyły zadowolone w budowę tunelu,powody czysto polityczne, było i jest lobby któremu tunel to jak kloda pod nogami, więc nie ma co się dziwić że jest sprzeciw,mieszkam w Świnoujściu od urodzenia,pozdrawiam.
Poz temu
10 czerwca 2023 na 12:58
Może być obawa że Tusek z fanami może podłożyć bombę, bo jest wrogiem wszystkiego co pozwala Polsce rosnąć gospodarczo. Że jakoś UE i Niemcy nie protestowali przeciw tej budowie? A co na to ta „mądra” od 3% ? Gdyby natura chciała to by był !!! Ciekawe czy TW Bolek i Tusek przyjadą na otwarcie (gdyby, to trzymać się za portwele)
Zdzich temu
11 czerwca 2023 na 08:05
Jestem pod wrażeniem twej mondości.
Anonim temu
11 czerwca 2023 na 11:08
Chory z nienawiści człowieku ze wszystkiego zrobisz sprawę polityczną. Trzeba się leczyć bo to jest choroba
Robert temu
11 czerwca 2023 na 13:19
Portfele osiołku. Widać poziom wiedzy
skalar42 temu
10 czerwca 2023 na 11:51
Moim zdaniem to Prezydent rządzi miastem nie policja lub inne wadze , Prezydent każe i władze mają zrobić wszystko aby było bezpiecznie
Anonim temu
11 czerwca 2023 na 11:41
Dokładnie, jak są parady równości to policja musi ją zaakceptować i ochraniać i nie ma dyskusji
Maxx temu
11 czerwca 2023 na 12:30
Takie myślenie już było w Smoleńsku i jak się skończyło wiemy
Anonim temu
12 czerwca 2023 na 15:33
A Tobie tęskno za komuna ? Służby odradzają ze względu na bezpieczeństwo czyli jest ku temu powód, nie wracajmy do komuny z realizacją każdego kretyńskiego pomysłu kogoś na stołku.
Anonim temu
10 czerwca 2023 na 11:34
Jakie antyrządowe demonstracje?! Mieszkańcy cieszą się z tego wywarcia i chcą uczestniczyć w takim dniu. A jeśli ktoś się boi ludzi to niech siedzi w domu!
Lila temu
11 czerwca 2023 na 10:19
Jacy ci komentatorzy to debile. Tunel niebezpieczny! Oczywiscie,jeśli podczas otwarcia przyjadą zwolennicy Tuska to może dojsc do lilaprzepychanek. Bo tunel zrobil Kaczyński a nie Tusk i w tym cały problem. Uważam ze powinni zrobić otwarcie dla ludzi. Czekali na niego tyle lat…
Ciernik temu
11 czerwca 2023 na 16:50
Ale zadymiarzy w naszym kraju przybywa i to różnej prowinencji więc lepiej dmuchać na zimne.
Mietex temu
10 czerwca 2023 na 09:36
To mają być demonstracje przeciwko władzy Świnoujścia czyli L. Morza i Sołtana nie robienie nic żeby uregulować sytuację tych ludzi dojazd do plaży Posejdon i wiele innych zaniedbań które odbijają się na Mieszkańcach Świnoujścia
Anonim temu
10 czerwca 2023 na 21:34
Człowieku osiedle posejdon leży na wyspie uznam przy granicy.
Art temu
9 czerwca 2023 na 23:10
Czytałem na tej stronie różne bzdury i widzę, nie zmienia się to
Anonim temu
9 czerwca 2023 na 22:11
Żeby nie szukało tego rozwiązania tak jak szuka drogi alternatywnej do latarni morskiej, fortu Gerharda,szlaku rowerowego R10 i plaży na prawobrzeżu
Jarek z Żoliborza temu
10 czerwca 2023 na 20:42
Pretensje do pisdzielców, to oni odpowiadają za bezpieczeństwo tego kraju i to oni zamknęli drogę. Ale lepiej pierdolić, że to deszcz pada…
Marian Wojna temu
11 czerwca 2023 na 12:04
PISdzdzielcy dzielą Swoje ty Pasozycie zawsze Byłeś na Utrzymaniu PO UB ecki PZPR Owskich Kapusi Ruskich Uslugusow Hydra Tuska Sitwy Przyszedł Czas zmienić Polskę Pociągami Przyjaźni dotych Waszych Przyjaciuli Chlebodawców Co Byli Polscy Niewolnikami Przez 75 lat Getta Europy PZPR a teraz UNI to Ona Rasistowska do Polski i do Polaków
Edek temu
13 czerwca 2023 na 17:19
Napisz jeszcze 50 linijek tekstu bez znaków interpunkcyjnych, na pewno każdy to zrozumie 🙂
Anonim temu
9 czerwca 2023 na 20:55
Żeby tylko miasto nie szukało tego rozwiązania tak jak szuka drogi alternatywnej do latarni morskiej, fortu Gerharda,drogi rowerowej R 10 i plaży na prawobrzeżu
FORD 2009 temu
9 czerwca 2023 na 18:08
To on jest aż tak niebezpieczny, ciekawe.To samochody też chyba nie będą mogły jeździć tylko dorożki
Anonim temu
10 czerwca 2023 na 19:35
Będą mogli jeździć tylko ludzcy panowie.
Andy temu
12 czerwca 2023 na 06:40
To prowokacja i sianie zamętu przez polskojęzyczne media