Połącz się z nami
„uznamska

Lokalne

Opowieść historczna: Świnoujskie Wigilie

Opublikowano

w dniu

[dropcap]J[/dropcap]aszke stał na warcie, a najbardziej ze świąt anno Domini 1941 cieszyły go słodycze i nadprogramowa kąpiel, którą dowództwo zafundowało całej baterii.  Świnoujscy fizylierzy- w 1915 – raczyli się rybami obficie łapanymi „na granty” w przyfrontowym jeziorze, gdzieś na krańcach świata- dzisiejszej Białorusi. Polscy osadnicy w  1945 roku w modlitwach dziękowali za to, że przeżyli wojnę i że „Piast” zdążył dopłynąć do Świnoujścia z transportem cukru i mąki przed świętami. Świnoujskie wigilie w XX wieku- poprzednie pokolenia świnoujścian nie zawsze mogły cieszyć się spokojnymi świętami.

Święta w okopach

Wigilia roku pańskiego 1915 wypadła w niedzielę. Żołnierzy świnoujskiego III Batalionu Fizylierów Królowej Szwedzkiej Viktorii święta zastały pod miejscowością Widze – na wschodnim froncie (niedaleko obecnej granicy litewsko- białoruskiej).

Wśród żołnierzy 9 kompani jest wielu Polaków. Służy w nim między innymi porucznik Janas ( drugi od prawej) i porucznik Soyka (czwarty od lewej) – obydwaj uwiecznieni na kilku zdjęciach. Janas pochodzi z rodziny szlacheckiej – spod Poznania. Soyka, który nie przeżyje wojny, z rodziny polsko- węgierskiej, z Galicji.

Przypomnijmy, 3. batalion pułku stacjonował w kompleksie budynków, które obecnie zajmowane są przez Urząd Miasta Świnoujście. Jego żołnierze, razem z artylerzystami z 2. Pułku Artylerii Pieszej „obsadzali” świnoujskie fortyfikacje. Wśród żołnierzy, którzy w 1914 roku ruszyli ze świnoujskich koszar na front, dużą cześć stanowili mieszkańcy naszego miasta. I Polacy. Pułk walczył na froncie wschodnim i zachodnim. W ciężkich bojach, które dla żołnierzy polskiej narodowości wiele razy były bojami bratobójczymi, poległo blisko 3000 fizylierów.

Front w 1915 roku , po krwawej letniej ofensywie armii niemieckiej stabilizuje się na linii Ryga-Pińsk- Tarnopol i wojna na tym odcinku zamienia się w wojnę pozycyjną. Obydwie strony konfliktu budują tysiące kilometrów okopów.  Świnoujski batalion zajmuje kwatery na północnych obrzeżach wsi Widze, nieopodal jeziora. Tuż przy drodze biegnącej przy jego brzegu żołnierze 9 i 10 kompanii spędzają święta w głęboko wykopanych ziemiankach, które będą dla nich domem przez ponad rok. Kompania karabinów maszynowych spędza święta w „Feste Viktoria” – ufortyfikowanym przyczółku, pomiędzy drogą, a jeziorem, (który utrzyma się przez ponad rok, mimo wielu ataków Rosjan). Pozostałe kompanie mają więcej szczęścia – odpoczywają w kwaterach oddalonych od pierwszej linii o około 2 kilometry- w wiejskich chatach.

Zawsze miło oczekiwani goście- hrabina von Dobczyńska i pielęgniarki ze świąteczną wizytą, przed punktem opatrunkowym.

W drugim roku wojny aprowizacja działała nie najlepiej. Każdy z żołnierzy poza dziennym przydziałem 750 g chleba, 500 g sucharów, 200 g puszką z mięsem, półtora kilograma ziemniaków, warzywami, dwoma papierosami (lub cygarami) otrzymał z okazji świąt brandy (dla oficerów i podoficerów) i piwo (dla żołnierzy). Aprowizacyjne niedobory uzupełniały, szczególnie w świętą, paczki świąteczne i zaradność żołnierzy. Za cichym przyzwoleniem oficerów, fizylierzy wzbogacili świąteczną kolację roku 1915 rybami, które złowiono na „granaty” w pobliskim jeziorze.

W wigilijny wieczór ziemianki odwiedza dowódca batalionu z kapelanem. Żołnierze dzielą się opłatkiem. „Wzruszenie. Wypiliśmy za tych, którzy nie dotrwali. I za kolejne święta w domu” – dodaje w kolejnym zdaniu Schutze. Nad jeziorem rozbrzmiała cicho melodia „Cicha noc, święta noc.. Stille Nacht! Heilige Nacht!

Święta roku pańskiego 1915 były wyjątkowe dla świnoujskich fizylierów – mimo codziennej wymiany ognia z Rosjanami w ostatnim tygodniu grudnia nie poległ żadnej z żołnierz.

Z choinką w bunkrze

Wnętrze bunkra – mała choinka , alkohole i słodycze z paczek – święta tuż-tuż! Pierwszy po lewej- Johann Jaszczyk, pierwszy z prawej jego przyjaciel Alfons.

Kaszub spod  Bytowa Johann Jaszczyk, rocznik 1922 do Świnoujścia trafił na początku 1941 roku. Po intensywnym szkoleniu w świnoujskich koszarach trafił do artylerii nadbrzeżnej. W jeden drużynie znalazł się z innym Polakiem- Alfonsem.  W całym plutonie  było siedmiu żołnierzy mówiących po polsku. Święta roku pańskiego 1941  Johann   spędził w podziemiach jednego z potężnych bunkrów Baterii Goeben.  Z tej okazji, mimo ciasnoty w  podziemiach,  na stole w żołnierskiej izbie postawiono małą choinkę, którą przystrojono własnoręcznie wykonanymi ozdobami świątecznymi. Pod sufitem zawieszono lampki świąteczne, a  na kaloryferach suszyła się aromatyczna wanilia i sosnowe szyszki.    Wigilijna kolacja była wyjątkowo obfita- składała się głównie z zawartości świątecznych paczek przysłanych przez rodziny i różnego rodzaju  organizacje.  Jaszczyk wigilię  1941 roku spędził  na warcie. Koledzy nie zapomnieli o nim – wbrew regulaminowi, za cichą aprobatą podoficerów, po kolacji wyszli do wartowników, by podzielić się z nimi chlebem.  Z życzeniami. Gorącą zupę przyniósł starszy  podoficer, który traktował młodych żołnierzy jak swoich synów.  „Gdy po cichu śpiewaliśmy kolędę, stojąc pod drzewem Alfons się popłakał- pisał w liście do swojej matki młody żołnierz.

Tęsknota za rodziną, szczególnie w czasie świąt skutkowała olbrzymią ilością listów wysyłanych pod koniec roku. Żołnierze niemal każdą wolną chwilę poświęcali pisaniu listów do rodzin i dziewczyn.

W drugi dzień świąt rekruci wojskową ciężarówką pojechali do miasta. Po pokazie filmowym w sali kinowej  Twierdzy Portowej, świątecznym obiedzie z udziałem dziewcząt ze służby pomocniczej,   chłopcy dostali kilkugodzinna przepustkę, którą wykorzystali na spacer po mieście. Jaszczyk w liście do matki nie ukrywa zachwytu nad pięknie przystrojonym  Świnoujściem. Ubranymi w świąteczne dekoracje witrynami sklepowymi. „Trudno uwierzyć, że wojna. Ludzi dużo, w kościele byłem z Alfonsem, zdrowaś za mamę i siostry zmówiłem i o powrót do domu modliłem.”. Żołnierze odwiedzili też kawiarnie. Do podziemnych koszar wrócili z kieszeniami płaszczów wypchanymi do granic możliwości słodyczami.

Twierdza portowa- to w niej znajdowała się centralna łaźnia, sala kinowa i stołówka w której organizowano uroczyste obiady z okazji świąt w czasie I i II wojny światowej.

Johann  kolejnych świąt nie doczekał. W kwietniu 1942 roku przeniesiono go do jednej z baterii na wybrzeżach Atlantyku, gdzie zginął. Jego kolega  Alfons- syn aptekarza z Człuchowa, miał więcej szczęścia. Przeżył wojnę. Po wojnie zamieszkał w zachodnich Niemczech. Umarł w 2006 roku- w rodzinnym  Człuchowie, do którego powrócił na kilka miesięcy przed swoją śmiercią.

Pierwsza polska wigilia na wyspach

Zima 1945 roku była wyjątkowo sroga. Polskich osadników dosłownie garstka. Miasto ze względu na niskie temperatury- dosłownie odcięte od Polski. Pierwszy sklepik spożywczy przy Placu Słowińskim już na kilka dni przed świętami dosłownie świecił pustakami- zaopatrzenie, które przypłynęło na „Piaście” ze Szczecina takie jak sól, cukier czy mąka, rozeszło się dosłownie w kilka godzin.

Budynek Urzędu Pełnomocnika Rządu RP dziś- to w nim w 1945 roku odbyła się pierwsza, polska urzędowa Wigilia.

Problemu z żywnością ratowali miejscowi rolnicy i rybacy –  z Przytoru, Ognicy i Karsiborza. Rarytasem były ryby- na szczęście woda, która oblewa wyspy niemal ze wszystkich stron, obfitowała w nie.

W mieście stanęło kilka choinek, a w Urzędzie Pełnomocnika Rządu przy Placu Słowiańskim odbyła się pierwsza, polska wigilia. Opisała je szczegółowo pani Zofia Kuglin- w sprowadzaniu, które odnalazł w miejskim archiwum Józef Pluciński. ” Pomieszczenie zdobiła naturalnie ustrojona choinka, goście zasiedli przy stołach z siankiem pod obrusami i niezbyt jednolitą zastawą. Uroczystość przygotowywał ówczesny kierownik Urzędu Informacji i Propagandy, przybyły z Krakowa artysta plastyk Stanisław Kuglin, prywatnie mąż wspomnianej pani Zofii.

Zofia Kuglin – honorowa mieszkanka Świnoujścia, dzięki której relacjom wiemy jak wyglądała pierwsza polska wigilia w Świnoujściu- w 1945 roku.

Zadbał on nie tylko o wystrój pomieszczenia i zaopatrzenie stołu, ale też o właściwy program wieczoru. Przy wigilijnym stole zebrało się około 40 osób, pracowników Starostwa i jak to nazwano „urzędów zespolonych i niezespolonych”, w tym także Milicji, Urzędu Bezpieczeństwa. Reprezentowane też były partie polityczne PPR, PPS i PSL. Obecny też był dowódca posterunku Wojsk Ochrony Pogranicza kpt. Szmitkowski, Urzędu Celnego, Urzędu Morskiego. Wieczór zainaugurował przemówieniem gospodarz, Pełnomocnik Rządu RP Władysław Matula. Rozpoczął politycznie o znaczeniu dla Polski „powrotu prastarych piastowskich ziem do Macierzy”, powiedział o historyczności tego wieczoru, a następnie złożył życzenia świąteczne zebranym. Podzielono się też opłatkiem, który pochodził od niemieckich zakonnic z katolickiego zgromadzenia Sióstr Boromeuszek z Międzyzdrojów.

Świnoujska wigilia 1945 ,mogła się odbyć między innymi dzięki dostawom, które do Świnoujścia, ze Szczecina dowoził mały parowiec PIAST . Stateczek przekazany został polskim władzom Świnoujścia przez radziecką komendanturę. Wtajemniczeni w pertraktacje twierdzili, że władze miasta zrewanżowały się komendanturze podarunkiem w postaci kilku skrzynek… wódki.

Jak na wigilię przystało, zaintonowano pieśń „Wśród nocnej ciszy”. Wyszło to całkiem składnie, jako że do kolędowania przygrywała 4-osobowa niemiecka kapela, która niegdyś zatrudniana była przez dawny Zarząd Uzdrowisk. W nowej sytuacji, zdrojowi muzykanci przygrywali tak polskim, jak i rosyjskim chlebodawcom. Polskiego, kolędowego repertuaru, nauczył ich wspomniany Stanisław Kuglin „.

Warto dodać, że w tym dniu w kościele odbyła się też pasterka, celebrowana przez księdza Paula Adamusa. Po kazaniu i odczytaniu słów ewangelii Polacy i garstka niemieckich katolików wspólnie zaśpiewała  kolędę „Cicha Noc”. Polacy po polsku,   Niemcy po niemiecku.

……

Gdy kończę pisać ten wspomnienia  patrzę na choinkę, która stoi już pod oknem i czeka na świąteczne ozdoby. Kolejny raz wpatruje się w twarze bohaterów wspomnień, które przenikliwym wzrokiem zerkają na nas z przeszłości,  z  pożółkłych fotografii. Przyszła refleksja.  Żyjemy w dobrych czasach. I mimo że wokół nas dzieje się wiele złych rzeczy, żyjemy w dobrobycie i pokoju. Czymże są nasze bolączki, problemy w obliczu tych, które mieli przodkowie z fotografii?

Oby święta anno Domini 2016 i kolejne – te z naszymi dziećmi, wnukami –  dano nam było przeżyć w pokoju. Czego Wam, Kochani Wyspiarze, z całego serca życzę.

Szczodrych, zdrowych Świąt! Pięknego 2017.

[author title=”Piotr Piwowarczyk” image=”https://www.swinoujskie.info/wp-content/uploads/2016/06/piotr-piwowarczyk.jpg”]Dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża, gospodarz Fortu Gerharda i Podziemnego Miasta na wyspie Wolin, prezes Świnoujskiej Organizacji Turystycznej. Społecznik zaangażowany w rozwój turystyczny miasta. Pasjonat i miłośnik historii – zwłaszcza militarnej. Od dziecka uwielbiał zaglądać do starych strychów, piwnic i kościelnych wież, szukając śladów przemijającego czasu.[/author]

 

Czytaj dalej
1 Komentarz

1 Komentarz

  1. Ela z rodzina temu

    25 grudnia 2016 na 21:59

    Wzruszajace i pieknie splentowane. Dziekujemy p. Piotrze

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Lokalne

Noc Sów 2023 w Wolińskim Parku Narodowym

Opublikowano

w dniu

Noc Sów pachnie już wiosną i budzącym się życiem, a wieczorny spacer skrajem lasu może okazać się bardziej pasjonujący niż myślimy.

To bardzo aktywny czas dla większości naszych sów. Są w trakcie okresu godowego – i pohukują tak że włos jeży się na głowie – albo pióra oczywiście. Sowom z podniecenia – innym mieszkańcom lasów z przerażenia…

Woliński Park Narodowy wspólnie z Europejskim Funduszem Rozwoju Wsi Polskiej – Centrum Współpracy Międzynarodowej w Grodnie, zapraszają wszystkich sympatyków ornitologii do wzięcia udziału w Nocy Sów 2023.

 

Koordynatorem Ogólnopolskim Akcji jest Stowarzyszenie Ptaki Polskie. Wydarzenie odbędzie się w dniach 24 i 25 lutego 2023 r. wg harmonogramu przedstawionego na plakacie. W programie m. in. prelekcja o biologii i zwyczajach sów, wystawy, quizy przyrodnicze o sowach, nasłuchiwania sów w terenie – w wybranych punktach terenowych parku.

Wszystkich uczestników zapraszamy do udziału w Akcji, włączenia się w aktywne rozpoznawanie głosów sów i wymianę doświadczeń przy grillu. Na wydarzenie obowiązują zapisy.

Czytaj dalej

Lokalne

Piłka koszykowa chłopców w ramach liceliady 2022/2023

Opublikowano

w dniu

W środę 8 lutego w hali sportowej Uznam Arena przy  ulicy Grodzkiej 5 odbyły się  Mistrzostwa Miasta Świnoujście w Piłce Koszykowej  Chłopców  w ramach Licealiady.

Organizatorem turnieju był  Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz” w Świnoujściu. Do rozgrywek przystąpiło sześć zespołów ze świnoujskich szkół średnich:   LO MIESZKO, CEZiT, ZSM, CKZiU, LOGOS, WZDZ. Turniej rozegrano systemem „ pucharowym”, z podziałem na dwie grupy. Zwycięzcy grup rozegrali mecz o miejsce pierwsze w turnieju, a zespoły z miejsca drugiego, mecz o miejsce trzecie. Spotkania dostarczały wielu ciekawych akcji, można było podziwiać umiejętności koszykarskie, duże  zaangażowanie i grę do ostatniej minuty.

Po bardzo wyrównanej rywalizacji:

I  miejsce  –  Centrum Edukacji Zawodowej i Turystki w Świnoujściu
II miejsce  –  Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Integracyjnymi im. Mieszka I w Świnoujściu
III miejsce – Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego w Świnoujściu
IV miejsce  –  Zespół Szkół Morskich im. inż. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Świnoujściu
V miejsce  –  Zachodniopomorskie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Świnoujściu
VI miejsce  –  I Liceum Społeczne Fundacji LOGOS ul. Grunwaldzka 47 w Świnoujściu

Pierwszy zespół reprezentować będzie nasze miasto w Mistrzostwach Województwa. Na zakończenie turnieju każda drużyna otrzymała okolicznościowe puchary ufundowane przez Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”.

Foto: OSiR Wyspiarz 

Czytaj dalej

Lokalne

Świnoujscy uczniowie znają już zasady bezpieczeństwa w trakcie ferii zimowych

Opublikowano

w dniu

W okresie zimowym funkcjonariusze Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu prowadzą działania na rzecz bezpieczeństwa w trakcie ferii zimowych na terenie powiatu Świnoujście.

W obiektach oświatowych prowadzone są prelekcje o charakterze informacyjno-edukacyjnym. Poruszane są tematy bezpieczeństwa jak i udzielania pierwszej pomocy.

Ponadto Koment Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu sprawuje nadzór nad przestrzeganiem przepisów przeciwpożarowych oraz opiniuje obiekty, w których organizowany jest wypoczynek dzieci i młodzieży na terenie powiatu Świnoujście.

 

Zdjęcia: KM PSP w Świnoujściu

Czytaj dalej

Lokalne

Do końca sezonu grzewczego trwać będą kontrole dronem

Opublikowano

w dniu

Świnoujscy strażnicy miejscy wraz z policją do końca sezonu grzewczego kontynuować będą kontrole dronem wyposażonym w system obserwacji i analizy powietrza „SOWA”. W kilka sekund urządzenie może skontrolować skład chemiczny dymu unoszącego się z kominów. Tam, gdzie wykaże szkodliwe pyły, interwencja może skończyć się wystawieniem mandatu.

– W sezonie zimowym częściej docierają do nas skargi mieszkańców na jakość spalanego opału i związane z tym uciążliwości – mówi Rafał Marciszewski, komendant Straży Miejskiej w Świnoujściu. – Wydobywające się z kominów kłęby dymu mogą stanowić sygnał, że właściciel posesji zanieczyszcza środowisko. Dzięki dronowi, w krótkim czasie możemy sprawdzić skład dymu u źródła, tuż nad kominem. Urządzenie jest bardzo dokładne. – Wystarczy, że dron znajdzie się w pobliżu komina i już po kilku sekundach jesteśmy w stanie stwierdzić czy zawartość pyłów przekracza dopuszczalne normy. Interwencja odbywa się natychmiast. Za palenie w piecach niedozwolonymi materiałami grozi mandat do 500 złotych.

„SOWA” to mobilne laboratorium, które umożliwia wykonanie odczytów bezpośrednio przy źródle zanieczyszczenia. Stacja pomiarowa mierzy poziom stężenia w powietrzu szkodliwych substancji, m.in. pyłów PM1, PM10 i PM2,5 a także formaldehydu HCHO czy chlorowodoru. Stacja pobiera próbki za pomocą pomiarowych sond. Dron może również obszarowo monitorować jakość powietrza, co pozwala na wytypowanie rejonów szczególnie dotkniętych zanieczyszczeniami. Specjalistyczny dron obsługiwany jest przez przeszkolonych funkcjonariuszy policji, przy wsparciu Straży Miejskiej. Sprzęt użyczony został Komendzie Miejskiej Policji w Świnoujściu, więc badanie czystości powietrza nie jest jego jedynym zadaniem.

Czytaj dalej

Lokalne

Przekazanie obowiązków dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Zobacz zdjęcia!

Opublikowano

w dniu

W czwartek, 9 lutego, w Porcie Wojennym w Świnoujściu miało miejsce uroczyste przekazanie obowiązków dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Kontradmirał Włodzimierz Kułagin po blisko dwóch latach dowodzenia świnoujską flotyllą zdał obowiązki, a dowodzenie 8FOW objął komandor Piotr Sikora.

Zgodnie z decyzją Ministra Obrony Narodowej kontradmirał Włodzimierz Kułagin został wyznaczony na stanowisko Szefa Zarządu Uzbrojenia Inspektoratu Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Nowym dowódcą 8 Flotylli Obrony Wybrzeża został komandor Piotr Sikora.

Uroczystość przekazania obowiązków rozpoczęła się od parady burtowej. Oficerowie zdający i obejmujący obowiązki, w towarzystwie zaproszonych gości, przyjęli z pokładu motorówki hydrograficznej MH-1 paradę burtową okrętów stacjonujących w Porcie Wojennym Świnoujście. Złożono również wiązankę kwiatów pod pomnikiem „Tym, którzy przywrócili Pomorze macierzy”. Na uroczystej zbiórce pododdziałów flotylli, meldunek o zdaniu i przyjęciu obowiązków przyjął Inspektor Marynarki Wojennej wiceadmirał Jarosław Ziemiański. 

„W trakcie mojej kadencji na stanowisku dowódcy 8FOW przyszło nam wspólnie realizować wiele poważnych zadań. Jednym z nich był wkład Flotylli w zapewnienie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej w województwie Zachodniopomorskim. Mam tu przede wszystkim na myśli gazoport oraz rurociąg Baltic-Pipe, instalacje kluczowe dla bezpieczeństwa i funkcjonowania kraju. Cieszę się, że Flotylla ma siły i środki do realizacji tych zadań.” – wspomniał w swoim przemówieniu ustępujący ze stanowiska kontradmirał Włodzimierz Kułagin oraz podziękował wszystkim, z którymi przyszło mu służyć: „Panie i Panowie oficerowie, podoficerowie, marynarze i pracownicy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, dziękuję za wspólną służbę. Życzę wszystkim satysfakcji z dalszej służby oraz wielu sukcesów. (…) Panie Komandorze Sikora życzę powodzenia na stanowisku dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża i dowódczego szczęścia. Przekazuję Panu Flotyllę w gotowości do realizacji każdych zadań z profesjonalną i wyszkoloną załogą.”

„Jestem przekonany, że wspólnie będziemy dalej szli właściwym kursem. Czasem to morze będzie spokojne, a czasem wzburzone, ale przecież nic tak dobrze nie kształtuje charakterów i buduje profesjonalizmu jak te wzburzone wody.”  – powiedział w swoim przemówieniu dowódca 8FOW komandor Piotr Sikora zwracając się do nowych podwładnych.

Na zakończenie wyraził uznanie za czas dowodzenia flotyllą przez kontradmirała Kułgina: „Chciałbym podziękować mojemu poprzednikowi – Panu kontradmirałowi Włodzimierzowi Kułaginowi. To w duże mierze jego zasługa, że Flotylla jest dzisiaj w tak doskonałej formie i z takimi perspektywami. Panie Admirale, życzę powodzenia i satysfakcji na nowym stanowisku służbowym.”

***

Komandor Piotr Sikora 

urodził się w 1969 roku w Paczkowie, w województwie opolskim. Jest absolwentem Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, podyplomowych studiów w zakresie zarządzania i dowodzenia siłami morskimi w AMW oraz podyplomowych studiów polityki obronnej w amerykańskiej Naval War College w Newport. Ukończył także szereg kursów specjalistycznych w kraju i za granicą m.in. w belgijsko-holenderskiej Szkole Wojny Minowej w Ostendzie (Belgia) oraz łotewskiej Akademii Obrony Narodowej w Rydze (Łotwa).

Po ukończeniu Akademii Marynarki Wojennej w 1994 roku rozpoczął zawodową służbę wojskową w 13 Dywizjonie Trałowców, ówcześnie 9 Flotylli Obrony Wybrzeża w Helu. Od tego czasu przez kolejne lata jego kariera była ściśle związana z prowadzeniem działań z zakresu walki minowej, ze szczególnym uwzględnieniem działań przeciwminowych. W czasie służby w dywizjonie przeszedł wszystkie szczeble kariery okrętowej od stanowiska dowódcy działu okrętowego, po dowódcę grupy okrętów. Dowodził trałowcami ORP Śniardwy i ORP Mamry, a także niszczycielem min ORP Czajka. Pełnił także obowiązki dowódcy ORP Flaming w trakcie wydzielenia okrętu do udziału w zespole okrętów przeciwminowych NATO. Był również szefem sztabu – zastępcą dowódcy dywizjonu. Zwieńczeniem służby w 13 Dywizjonie Trałowców było objęcie dowodzenia jednostką w latach 2014 – 2018. 

Zajmował także szereg stanowisk w sztabach m.in. dywizjonu, Flotylli, Dowództwa Marynarki Wojennej, czy też Inspektoratu MW Dowództwa Generalnego RSZ. 

Komandor Piotr Sikora jako dowódca niszczycieli min dwukrotnie brał udział w Stałym Zespole Sił Obrony Przeciwminowej NATO Europy Północnej (MCMFORNORTH, obecnie SNMCMG1). W 2005 roku Piotr Sikora, wówczas komandor podporucznik, został skierowany do sztabu natowskiego zespołu, który pracował na estońskim okręcie dowodzenia ENS Admiral Pitka. Zdobyte w ten sposób doświadczenie wykorzystał w roku 2013, gdy przejął dowodzenie  i przez cały rok z pokładu okrętu ORP Kontradmirał X. Czernicki kierował działaniami Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 1 (SNMCMG1). Był drugim w historii oficerem polskiej MW, któremu powierzono dowodzenie elitą sojuszniczych sił przeciwminowych. Za wyjątkowe zdolności dowódcze, został w 2015 r. wyróżniony „wojskowym Oskarem” – nagrodą „Buzdygana” przyznawaną przez miesięcznik „Polska Zbrojna”.

W latach 2013 – 2023 był mocno zaangażowany w program budowy nowoczesnych niszczycieli min dla Marynarki Wojennej RP. W budowie okrętów projektu 258 typu Kormoran II miał ogromy udział od etapu projektowania, aż po pomyślnie zakończony proces wdrożenia ich do służby.

Zgodnie z decyzją Ministra Obrony Narodowej z dniem 1 lutego 2023 r. został wyznaczony na stanowisko Dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.

 

Czytaj dalej

Lokalne

Nie parkuj na chodniku. Nie blokuj przejścia pieszym

Opublikowano

w dniu

Dostępność miejsc postojowych jest problemem ogólnopolskim. Samochodów wciąż przybywa, więc świnoujskim kierowcom ten problem nie jest obcy. Mimo ograniczonego ruchu turystycznego, funkcjonariusze straży miejskiej otrzymują zgłoszenia odnośnie nieprawidłowego parkowania pojazdów niemal każdego dnia.

– Straż Miejska istnieje po to, by współpracować ze społecznością lokalną – mówi Rafał Marciszewski, komendant Straży Miejskiej w Świnoujściu. – Rozumiemy problem z ograniczoną liczbą miejsc postojowych. Dlatego staramy się podchodzić do problemu zdroworozsądkowo i często pobłażamy kierowcom, którzy nieznacznie złamali przepisy. Jednak należy pamiętać, że pozostawienie pojazdu w sposób stwarzający zagrożenie dla pieszych, spotka się ze stanowczą reakcją funkcjonariuszy. 

Parkowanie w odległości mniejszej niż 10 m od przejścia dla pieszych, zwłaszcza w pobliżu szkól i przedszkoli, zastawianie chodnika w sposób uniemożliwiający przejście rodzicowi z małym dzieckiem czy osobie niepełnosprawnej zakończy się mandatem karnym. Należy pamiętać, iż chodnik jest częścią drogi przeznaczoną dla ruchu pieszych. Zatrzymanie i postój pojazdu na chodniku jest dopuszczony tylko przy spełnieniu warunków wynikających z art. 47 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.

Tekst: Straż Miejska / BIK UM Świnoujście

Czytaj dalej
Reklama „sofa"

OGŁOSZENIA DROBNE

Reklama
Reklama

Najczęściej czytane

© Copyright 2023, Wszelkie prawa zastrzeżone | swinoujskie.info | Red Top Media | ul. Cyfrowa 6, 71-441 Szczecin | Napisz do nas: redakcja@swinoujskie.info lub zadzwoń 510 555 524