Przeprawianie się promem i wdychanie spalin samochodowych nie jest przyjemne. Wiedzą o tym pasażerowie środkowego pokładu promów Bielik. Problem dotyczy także przeprawy karsiborskiej. Informacja umieszczona na pokładzie mówi jasno: po wjeździe na prom należy wyłączyć silnik i zaciągnąć hamulec ręczny. Kierowcy jednak zapominają o tej czynności.
Zachowania kierowców spowodowane są pogodą. Latem nie wyłączają silnika z powodu pracującej klimatyzacji, a zimą – ogrzewania.
Bardziej wkur…ce są luki w kolejce, szczegolnie gdy przez to nie wjedzie się na prom. A wszystko przez to że baranom szkoda łyka paliwa żeby dojechać.
Chciałbym mieć takie problemy jak czytelnik, który całą epokę przeleżał pod lodem.