Przyczepa a na niej reklama jednego z serwisów komputerowych stanęła na pl. Kościelnym. Na kole przyczepy jest żółta blokada. – Ktoś zaaresztował przyczepę – śmieje się jeden z Czytelników. – Tylko jaki jest sens, jeśli ona tam zwyczajnie stoi i właścicielowi pewnie nie zależy, aby odjechała – dodaje.
Otóż założona na koło blokada nie należy ani do straży miejskiej, ani policji.
– Na naszych jest numer telefonu oraz napis: „Straż Miejska” – mówi świnoujski strażnik.
Właściciel przyczepy prawdopodobnie założył sobie blokadę, chcąc uchronić przyczepę przed kradzieżą lub odholowaniem.
A za zajęcie pasa drogowego płaci pan Klaudiusz?
Nie bądź psem ogrodnika Szczurze.