Do zdarzenia doszło w sklepie spożywczym przy ulicy Matejki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wnętrza wszedł mężczyzna, który dokonał napadu. Wezwano policję. Natychmiast na miejsce przyjechały dwa patrole policyjne. Jednak sprawca uciekł.
W poniedziałek około godziny 19.30 do sklepu wszedł wysoki mężczyzna. Za ladą była tylko sprzedawczyni. Nie wiadomo, czy sprawcy udało się coś ukraść. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia prawdopodobnie na rowerze.
Na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusze przeszukali przyległy teren. Jednak nie natrafiono na opisywanego mężczyznę. Policjanci ustalają szczegóły zdarzenia.
Pechowy sklepik.
czemu policjant na interwencje przyjezdza bez zabezpieczenia tj nie ma rekawiczek I maseczki