Czy kamper zaparkowany na parkingu, a przed nim ludzie siedzący na leżakach i opalających się nie powinien stać na polu kempingowym? – dopytuje mieszkaniec miasta. Oczywiście tak! Miasto ma problem z osobami, które za pole kempingowe nie chcą płacić i wolą kempingować na parkingach na terenie miasta.
Kierowca kampera może zaparkować na parkingu. Jednak nie powinien na nim kempingować. Co to znaczy? Że nie powinien wyciągać żadnych krzeseł, podpórek, stołu, opuszczać zadaszenia, nie wieszać prania. Do tego celu służą pola kempingowe. Jednak różnica pomiędzy kempingowaniem a parkowaniem nie jest do tej pory sprecyzowana żadnym przepisem.
A jak to wygląda w innych krajach? Na przykład w Niemczech dozwolone jest przespanie się jedną noc na parkingu wzdłuż drogi. Z kolei w Holandii przepisy są bardzo restrykcyjne. Tam nawet przenocowanie jedną noc na parkingu wzdłuż drogi jest niedopuszczalne.
Czy na ulicy zabronione jest siadanie na leżaku?
Do wszystkich co tak ich boli. Kamperowicze nie zostawiają po sobie tyle syfu co użytkownicy aut osobowych jeżdżą po całej Europie kochają piękne miejsca bo wiedzą że jak by tak robili to to ca doceniają by przepadło, a co do zaparkowania na jedną lub dwie nocę jeśli nie ma żednej innej ifrastruktury dla takich aut to nic strasznego. Zawiść polaka nie zna granic.
Sam mam kampera i na parkingu parkuje gdy robię zakupy a przenocować w trasie jedna noc można na stacjach benzynowych
A to co widzę na zdjęciach to cwaniactwo a daje głowę ze kampery są wynajętymi taki proceder powinno się karać
Kamper stoi na miejscu parkingowym więc nie wiem dlaczego przywołuje się przepisy zagraniczne mówiące o parkowaniu wzdłuż drogi
W samo setno brawo. Co nas interesuje co jest w Holandi czy w niemczech TO JEST POLSKA DOSYĆ wtrącania się w nasze prawo co sobie jakieś tam kraje wymyślą nas to nie powinno obchodzić.
Zupełnie nie rozumiem takich wstawek, że “gdzies tam w jakimś innym kraju to jest tak i niby to my mamy się od nich uczyć” Totalna bzdura. Jestem w Italii od 20 lat i jezdzilem sporo po Europie. Nie wiem dlaczego my mamy uczyć się od innych, a niby to w czym jesteśmy gorsi? Jakie to ich prawa czy przepisy są lepsze od naszych???!! Oni mają tak daleko do nas jak my mamy do Jowisza.
Na kampera uskladał, teraz wyje z pod siebie, na kemping nie stać.
A niby dlaczego nikt nie pisze że osobówki stoją na parkingach i imprezują zostawiają po sobie śmietnik itd ludzie ogarnijcie się. Wszędzie trzeba umieć się zachować a jak komuś przeszkadza kamper normalnie zaparkowany to po prostu jest złośliwy. Ludzie trochę życzliwości
Kończę zwiedzanie o 20 stej. Czyli co na kemping dotrę o 20 30 tylko po to aby się przespać i o 9 00 następnego dnia pojechać dalej? I uwierz, ktoś kto ma kampera za 100 000 nie musi oszczędzać 😉
Kampera za 100 000 z trzeciej ręki to kupuje biedota, która później żydzi na camping.
Zawiść przemawia.
Zawiść przemawia, przykre
Ktoś ma ból dupy.
Zróbcie większe parkingi i po problemie. Nie utrudniajcie ludziom życia, nie zmuszajcie ich do kolejnych opłat przy i tak niskich polskich zarobkach i wysokich podatkach. Może czasem warto włączyć empatię zamiast zawiść?
Dobra spoko.
Tylko po co Łukaszu mi, to mówisz?
Dokładnie