Gdy liczy się każda minuta, aby dotrzeć z pomocą do pacjenta, piloci śmigłowców ratunkowych niejednokrotnie lądują w miejscach w których nikt by nie pomyślał o takim wyczynie.
W czwartkowe przedpołudnie ratownicy otrzymali zgłoszenie o pacjencie przebywającym w jednym z ośrodków w dzielnicy nadmorskiej. Pilot zdecydował się wylądować bezpośrednio przy ulicy. Kilka metrów wolnej przestrzeni znalazł na placu rozkopanej promenady.
Ostatecznie, na pomoc okazało się być za późno. Śmigłowiec odleciał bez pacjentki.
Tak dokładnie w West Baltic Resort zmarła kobieta na basenie.
Szacun wielki dla pilota
nie ma normalnych karetek i szpitala? tylko o byle G! śmigłowiec jest wzywany!
Co wy wypisujecie?! W Hotelu West kobita sie wodą zakrztusila i reanimowali ale bez skutku i dlatego odlecieli!
no i zmienili treść, teraz już inaczej jest napisane